Frankie Edgar (MMA 23-8-1), który w swoim ostatnim boju zdecydował się na wejście do walki w zastępstwie i przegrał przez nokaut z Chan Sung Jungiem (MMA 16-5), nie wspomina dobrze czasu jaki nastąpił w jego życiu po tym starciu.

On potrafi mocno uderzyć. Po tej walce byłem nieco załamany. Nikt nie znosi dobrze porażek, a ja przeżyłem tą dość mocno. Myślałem, że wyjdę, znokautuję go i będę mógł cieszyć się świętami. Okazało się inaczej. W święta czułem się więc nieco załamany. Oczywiście starałem się być dla wszystkich miły, ale w głowie cały czas myślałem o tym, że właśnie zostałem znokautowany.

Edgar w rozmowie z Joe Roganem przyznał, że została mu już tylko jedna walka w kontrakcie, ale zapytany o to, czy nie myśli o spróbowaniu swoich sił w innej organizacji, odparł:

Została mi jedna walka w kontrakcie. W UFC jestem od 13 lat. Szczerze powiedziawszy, gdy myślę o tym gdzie chciałbym zakończyć swoją karierę, chciałbym zrobić to w UFC. Trafiłem do UFC z rekordem 5-0 i dorastałem w tej organizacji. Miło byłoby zakończyć tutaj karierę, ale wszystko musi mieć jakiś sens.

Na razie jednak Edgar nie myśli o odwieszeniu rękawic na kołek i planuje spróbować swoich sił w wadze koguciej, co zapowiadał niedługo po swojej ostatniej walce.

Zobacz również: Edgar nie żałuje walki z Korean Zombie. Nadal planuje przejść do kategorii koguciej

https://youtube.com/watch?v=QtIa_UQ09Ko

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.