Mistrz dywizji piórkowej UFC, Conor McGregor niedawno zakpił z mistrza wagi ciężkiej Fabricio Werduma po zdobyciu nagrody Zawodnika Roku w Las Vegas. W materiale opublikowanym dzisiaj przez magazyn Fighters Only widzimy Irlandczyka nabijającego się z kolejnych dwóch zawodników. Tym razem oberwało się Nate’owi Diazowi i Frankiemu Edgarowi:
Jestem pewien, że jest tam [na rozdaniu światowych nagród – przyp. red.] sama elita MMA w źle dopasowanych garniturach, bez grosza w kieszeni. Słyszałem, że Nate’a Diaza nie było nawet stać na lot samolotem do Las Vegas na ceremonię. Frankie Edgar… Słyszałem, że jest ubrany jak mały sługa szejka albo coś w tym stylu, nie potrafiąc zarobić paru funciaków.
Ciężka praca się opłaca, więc róbcie notatki. Przestańcie trzymać gorycz głęboko w waszych żebraczych duszasz. Utkwieni w 20 tysiącach za walkę i 20 za zwycięstwo. Podcieram sobie d**ę takimi pieniędzmi. Daję napiwki w kwocie waszej rocznej wypłaty.
boże co ja bym zrobił temu rudzielcowi by w końcu zamknął swoją irlandzką japę.
Tą wypowiedzią tylko podkreślił jakim zarozumiałym i aroganckim chujem jest. Mam nadzieję, że 5 marca RDA zetrze Ci ten głupkowaty uśmieszek z twarzy i zrobi Ci dużą krzywdę w octagonie.
Conor król 😀
Ja nie wiem jak można się jarać takimi słabymi tekstami, Conor nie dość, że pierdoli cały czas o pieniądzach, to jeszcze się powtarza. Naprawdę doceniam teraz teksty Sonnena, które wcześniej mnie denerwowały, ale facet miał polot i flow, jego docinki były naprawdę mega celne i niektóre komiczne. Nawet Bisping lepiej ciśnie od Conora moim zdaniem. Albo Cruz. Albo Diazowie 😉
Dla wszystkich którzy pytają, czemu nie lubię Conora
MACIE ODPOWIEDŹ
Za wczesnie Cie pochwalilem. Pajacu.
Ten rudy ryj nawet nie zdaje sobie sprawy jak wielki dol pod soba kopie. Po pierwszej porazce wszyscy yesmeni sie odwroca i zostanie sam w swojej pizamie el chapo 🙂
W glosowaniu na wydazenie roku 2016 bede glosowal na upadek ryżego 🙂
Zostawię to bez komentarza, bo powiem za dużo i znowu mnie rzesza ślepych fanów leprechauna zaatakuje.
Chciałbym podcierac dupe 40 tyś. baksów
a mnie śmieszą tego typu wypowiedzi Conora 😀 haha ^^ Cały czas pieprzy to samo , dogryzając i wkurzając innych zawodników 😀 Ciśnie po nich ostro 😀 mnie to jeszcze bawi 🙂
Hihi cebulaki
Twoja sygna jest genialna zawsze mnie rozpierdala jak czytam te wszystkie hejty a pod spodem widzę gibiącego się Conora 😆
Prawdopodobnie Born lepiej ciśnie.
Jako fan Conora stwierdzam że stać go na lepsze pociski;p
Najgorszy typ bogacza to bogacz który kiedyś był biedny. Ludzie którzy wychowali się w bogactwie nie obnoszą się swoimi pieniędzmi i z reguły są w porzadku a ci którzy stali się bogaci udają kogoś kim nie są, bo myślą że tak trzeba.
dobre conor:lol:
Szkoda, że klasy za żadne pieniądze nie da się kupić 🙁
No tak burak który zarobił parę groszy i udaje Niemca w kalesonach.RDA!!!
słabe, bardzo słabe…
Manny Pacquiao jest w porządku. Ale to kwestia jeszcze gorszej biedy niż tej, jakiej doświadczał Conor. Conor po prostu jest zjebem i tyle
Manny Pacquiao jest w porządku. Ale to kwestia jeszcze gorszej biedy niż tej, jakiej doświadczał Conor. Conor po prostu jest zjebem i tyle
Trzeba go zrozumieć, Irlandczycy to Rumuni Wysp które są Brytyjskie. Od małego są uczeni, że jedynym sposobem na wybicie się są drobne kradzieże i seks w dworcowych toaletach, stąd ten przesadzony styl młodego geja. Dobrze że Anglicy, rasa wyższa, trzymają ich pod butem i ich tabory nie rozpełzły się po Europie.
Trzeba go zrozumieć, Irlandczycy to Rumuni Wysp które są Brytyjskie. Od małego są uczeni, że jedynym sposobem na wybicie się są drobne kradzieże i seks w dworcowych toaletach, stąd ten przesadzony styl młodego geja. Dobrze że Anglicy, rasa wyższa, trzymają ich pod butem i ich tabory nie rozpełzły się po Europie.
Conor to zwykła pała. Ja się pytam jak kurwa można być jego fanem?
Conor to zwykła pała. Ja się pytam jak kurwa można być jego fanem?
Znam ludzi którzy są fanami jego talentu a nie stylu bycia – takich ludzi szanuje
Znam ludzi którzy oprócz talentu sa fanami jego stylu bycia – takich ludzi nie szanuje, bo trzeba być kurwą z charakteru, jeśli imponuje ci, że ktoś zarabia dużo pieniędzy i to pozwala mu na wszystko.
Jeśli ktoś poczuć się urażony – kurew nie przepraszam
Znam ludzi którzy są fanami jego talentu a nie stylu bycia – takich ludzi szanuje
Znam ludzi którzy oprócz talentu sa fanami jego stylu bycia – takich ludzi nie szanuje, bo trzeba być kurwą z charakteru, jeśli imponuje ci, że ktoś zarabia dużo pieniędzy i to pozwala mu na wszystko.
Jeśli ktoś poczuć się urażony – kurew nie przepraszam
Normalnie. Daje zajebiste walki.
Normalnie. Daje zajebiste walki.
Z czystej ciekawości ,ile ty masz lat kolego ze sie jarasz tymi idiotycznymi wypowiedziami . To nie jest za grosz smieszne tylko maksymalnie żenujące i pokazuje zero klasy nie wspominając o szacunku,kozopas ktory sie dorobił na promocji i leci z chama na pana lol.talk s cheap, po twoich wpisach typu conor król ,conor mistrz ,conor jest najlepszy odnoszę wrażenie ze masz z 15/16 lat i jarasz sie takimi gownami jak warsaw shore i innymi idiotycznymi programami ktore powstały by otumaniać społeczeństwo
Z czystej ciekawości ,ile ty masz lat kolego ze sie jarasz tymi idiotycznymi wypowiedziami . To nie jest za grosz smieszne tylko maksymalnie żenujące i pokazuje zero klasy nie wspominając o szacunku,kozopas ktory sie dorobił na promocji i leci z chama na pana lol.talk s cheap, po twoich wpisach typu conor król ,conor mistrz ,conor jest najlepszy odnoszę wrażenie ze masz z 15/16 lat i jarasz sie takimi gownami jak warsaw shore i innymi idiotycznymi programami ktore powstały by otumaniać społeczeństwo
Ale Warsaw Shore to ty szanuj, bo powiem Trybsonowi gdzie mieszkasz :boystop:
Ale Warsaw Shore to ty szanuj, bo powiem Trybsonowi gdzie mieszkasz :boystop:
Przeciez to jakas totalna bzdura. Wszystko zalezy od czlowieka i tyle. Znam ludzi, ktorzy wychowali sie w bogactwie i sa kompletnymi bucami.
Przeciez to jakas totalna bzdura. Wszystko zalezy od czlowieka i tyle. Znam ludzi, ktorzy wychowali sie w bogactwie i sa kompletnymi bucami.
A ja, z czystej ciekawości zastanawiam się, jak można w kontekście takiej wypowiedzi nie dostrzec sarkazmu w tym epitecie jakim go nazwałem. Jestem jego fanem i w ogóle się z tym nie kryję, uwielbiam jego styl walki i podoba mi się ożywienie jakie wprowadził do tego sportu w ostatnim czasie, ale to nie znaczy że nie jestem obiektywny. " Król " to chyba jego przewodni przydomek, wszyscy mówią tak do niego, i również on sam tak się tytułuje. Dlatego właśnie tak go określiłem, bo choć dla mnie jest w klatce genialny, tak samo jak ostatnia obszerna wypowiedź Irlandczyka na temat wiary, życia uważam za mądre i inteligentne, tak takie chore komentarze z jego strony są dla mnie żałosne. Z tego powodu mój wpis jak sam widzisz, był dość lakoniczny, bo co tutaj można mówić? Dla mnie zaleciało w tej wypowiedzi poziomem banana i życzę mu, żeby kiedyś jednak przerzucił się na uniwersalny papier do dupy, np velvet zapachowy, myślę że też by się sprawdził w swoim przeznaczeniu. Dla jasności, lat mam 18 i już nie raz to przyznawałem na forum, warsaw shore nigdy nie oglądałem i gardzę postawami wymienionymi przez Ciebie, 5!:)
A ja, z czystej ciekawości zastanawiam się, jak można w kontekście takiej wypowiedzi nie dostrzec sarkazmu w tym epitecie jakim go nazwałem. Jestem jego fanem i w ogóle się z tym nie kryję, uwielbiam jego styl walki i podoba mi się ożywienie jakie wprowadził do tego sportu w ostatnim czasie, ale to nie znaczy że nie jestem obiektywny. " Król " to chyba jego przewodni przydomek, wszyscy mówią tak do niego, i również on sam tak się tytułuje. Dlatego właśnie tak go określiłem, bo choć dla mnie jest w klatce genialny, tak samo jak ostatnia obszerna wypowiedź Irlandczyka na temat wiary, życia uważam za mądre i inteligentne, tak takie chore komentarze z jego strony są dla mnie żałosne. Z tego powodu mój wpis jak sam widzisz, był dość lakoniczny, bo co tutaj można mówić? Dla mnie zaleciało w tej wypowiedzi poziomem banana i życzę mu, żeby kiedyś jednak przerzucił się na uniwersalny papier do dupy, np velvet zapachowy, myślę że też by się sprawdził w swoim przeznaczeniu. Dla jasności, lat mam 18 i już nie raz to przyznawałem na forum, warsaw shore nigdy nie oglądałem i gardzę postawami wymienionymi przez Ciebie, 5!:)
Po przegranej walce Sage'a można było poznać prawdziwe buractwo zawodników, którzy cieszyli się z jego porażki, bo zarabiał więcej niż oni. Conor przynajmniej nie ściemnia o jakichś wartościach, bla bla. Do tego trzeba być trochę biznesową amebą, aby zarabiać tyle co Nate przy takim stażu i z taką popularnością jak on.
Po przegranej walce Sage'a można było poznać prawdziwe buractwo zawodników, którzy cieszyli się z jego porażki, bo zarabiał więcej niż oni. Conor przynajmniej nie ściemnia o jakichś wartościach, bla bla. Do tego trzeba być trochę biznesową amebą, aby zarabiać tyle co Nate przy takim stażu i z taką popularnością jak on.
Stary oczekujesz racjonalnej odpowiedzi od największej i zarazem najbardziej irytującej sajkofanki rudego na tym forum. Daremny Twój trud powiadam.
Stary oczekujesz racjonalnej odpowiedzi od największej i zarazem najbardziej irytującej sajkofanki rudego na tym forum. Daremny Twój trud powiadam.
Albo mieć 2-3 w ostatnich walkach, kilka razy wkurwiać Dankę i żreć się ze swoim pracodawcą.
Albo mieć 2-3 w ostatnich walkach, kilka razy wkurwiać Dankę i żreć się ze swoim pracodawcą.
Ide robic popkorn. Browar juz jest.
Ide robic popkorn. Browar juz jest.
No tak. Zapomniałem. Trzeba też wygrywać walki.
No tak. Zapomniałem. Trzeba też wygrywać walki.
Nie ma co krytykować wstawiania fotek w zajebistych lumpach, przy zajebistych furach etc.
Trolling trollingiem, ale to już jest zwyczajnie słabe Konuś… :ashamed:
Nie ma co krytykować wstawiania fotek w zajebistych lumpach, przy zajebistych furach etc.
Trolling trollingiem, ale to już jest zwyczajnie słabe Konuś… :ashamed:
Sądzę że w tym wypadku to nie jest kwestia przegrywania walk. To kwestia tego jak się zachowujesz poza klatką (nie mówię o promocji walki). Jeśli ktoś będzie mówił, jakie to UFC jest złe, niedobre, olewał telefony i zrzucał winę na Dankę, to oczywiste, że UFC nie da takiej personie gaży gwiazdy. Umówmy się, masz pracownika który po tobie jedzie, wkurwia cię. Dasz mu dużo hajsu? Najpewniej wywalisz na zbity pysk. A Nate chyba ma jeszcze jedną walkę i jak dla mnie przejdzie do Bellatora.
Sądzę że w tym wypadku to nie jest kwestia przegrywania walk. To kwestia tego jak się zachowujesz poza klatką (nie mówię o promocji walki). Jeśli ktoś będzie mówił, jakie to UFC jest złe, niedobre, olewał telefony i zrzucał winę na Dankę, to oczywiste, że UFC nie da takiej personie gaży gwiazdy. Umówmy się, masz pracownika który po tobie jedzie, wkurwia cię. Dasz mu dużo hajsu? Najpewniej wywalisz na zbity pysk. A Nate chyba ma jeszcze jedną walkę i jak dla mnie przejdzie do Bellatora.
I tu się zgodzimy. Conor jest niemal wzorowym pracownikiem swojej firmy, Nate wręcz przeciwnie.
I tu się zgodzimy. Conor jest niemal wzorowym pracownikiem swojej firmy, Nate wręcz przeciwnie.
A pamiętam jak w 2011 ludzie mówili "Po co UFC ten Nick, skoro mają tego poukładanego Nate'a". Jak to los bywa przewrotny 😆
A pamiętam jak w 2011 ludzie mówili "Po co UFC ten Nick, skoro mają tego poukładanego Nate'a". Jak to los bywa przewrotny 😆
Będzie to samo co z Rondzą.Też wszyscy się nad nią zachwycali, a Danka latał jak kundel podczas cieczki.W wywiadach sprawiała wrażenie nadętej pyzy.Dostała łomot od Holm i nagle zapadła się pod ziemię.Z rudym będzie to samo po walce z RDA.
Nie każdy kto jara się jego stylem bycia, jara się tylko jego pieniędzmi. Mi się podoba wiele jego zachowań, między innymi to ile zyskuje dzięki niemu mma i samo UFC. To, że daje show jak nikt inny, a także to, że dzięki niemu zainteresowało się sportami walki kilku moich znajomych. A jak widzę u kogoś dobrobyt i duże zarobki to mnie tylko motywuje do działania. Nie widzę zupełnie nic złego w ciągłym polepszaniu poziomu życia. Ta jego wypowiedź dla mnie jest na przykład kretyńska i śmiało mogę to przyznać. Swoją drogą nigdzie nie widziałem, żeby ktoś jarał się jego zarobkami w kontekście tego, że może wszystko. Jeśli jednak są takie osoby, to nadal nie rozumiem czemu miałbyś nazywać je kurwami. Każdy jest inny i może jarać się czym chce i nie powinien być za to wyzywany (chyba, że chodzi o jakieś chore rzeczy, to wtedy okej). Więc jeśli oni Cie nie obrażają to czemu Ty obrażasz ich?
Nie każdy kto jara się jego stylem bycia, jara się tylko jego pieniędzmi. Mi się podoba wiele jego zachowań, między innymi to ile zyskuje dzięki niemu mma i samo UFC. To, że daje show jak nikt inny, a także to, że dzięki niemu zainteresowało się sportami walki kilku moich znajomych. A jak widzę u kogoś dobrobyt i duże zarobki to mnie tylko motywuje do działania. Nie widzę zupełnie nic złego w ciągłym polepszaniu poziomu życia. Ta jego wypowiedź dla mnie jest na przykład kretyńska i śmiało mogę to przyznać. Swoją drogą nigdzie nie widziałem, żeby ktoś jarał się jego zarobkami w kontekście tego, że może wszystko. Jeśli jednak są takie osoby, to nadal nie rozumiem czemu miałbyś nazywać je kurwami. Każdy jest inny i może jarać się czym chce i nie powinien być za to wyzywany (chyba, że chodzi o jakieś chore rzeczy, to wtedy okej). Więc jeśli oni Cie nie obrażają to czemu Ty obrażasz ich?
To odpowiada na wszystko.
(Moja wypowiedź jest nieco nieprecyzyjna, przyznaję, ale chodziło mi o to, że ludzie spuszczają się jaki to Conor jest zajebisty i to nie do jakiś kozackich akcji ale do kurwa bycia takim bucem jak tu. Mnie się o takich ludzi rozchodzi)
To odpowiada na wszystko.
(Moja wypowiedź jest nieco nieprecyzyjna, przyznaję, ale chodziło mi o to, że ludzie spuszczają się jaki to Conor jest zajebisty i to nie do jakiś kozackich akcji ale do kurwa bycia takim bucem jak tu. Mnie się o takich ludzi rozchodzi)
Typowy parweniusz.
Typowy parweniusz.
Typowy parweniusz.
Jak młode pelikany.
Jak młode pelikany.
Jak młode pelikany.
Najsmieszniejsze w tym wszystkim jest to ze w kazdym z tych zdan powiedzial prawde, czy sie to komus podoba czy nie 🙂
Najsmieszniejsze w tym wszystkim jest to ze w kazdym z tych zdan powiedzial prawde, czy sie to komus podoba czy nie 🙂
Najsmieszniejsze w tym wszystkim jest to ze w kazdym z tych zdan powiedzial prawde, czy sie to komus podoba czy nie 🙂
Qrwa ale ten koles jest zalosny :bad: za kazdym razem co gebe otworzy wystawia jego fanboyom wspaniale swiadectwo . Co trzeba miec w glowie zeby sie jarac jego trashtalkiem ?
Qrwa ale ten koles jest zalosny :bad: za kazdym razem co gebe otworzy wystawia jego fanboyom wspaniale swiadectwo . Co trzeba miec w glowie zeby sie jarac jego trashtalkiem ?
Qrwa ale ten koles jest zalosny :bad: za kazdym razem co gebe otworzy wystawia jego fanboyom wspaniale swiadectwo . Co trzeba miec w glowie zeby sie jarac jego trashtalkiem ?
Jak zwykły przydupas
Jak zwykły przydupas
Jak zwykły przydupas
Daj spokój, zjadłbym go trash talkiem jak pierwszego lepszego trolla. Gość jest raczej mało błyskotliwy.
Daj spokój, zjadłbym go trash talkiem jak pierwszego lepszego trolla. Gość jest raczej mało błyskotliwy.
Daj spokój, zjadłbym go trash talkiem jak pierwszego lepszego trolla. Gość jest raczej mało błyskotliwy.
W tym rzecz, a zobacz jak się ludzie bulwersują każdą bzdura jaka powie. Stara zasada, nie ważne co…
W tym rzecz, a zobacz jak się ludzie bulwersują każdą bzdura jaka powie. Stara zasada, nie ważne co…
W tym rzecz, a zobacz jak się ludzie bulwersują każdą bzdura jaka powie. Stara zasada, nie ważne co…
No taka Pawłowicz MMA trochę.
No taka Pawłowicz MMA trochę.
No taka Pawłowicz MMA trochę.
Chociaż nie potrąca po kokainie kobiet w ciąży ani nie zajmuje sie praniem pieniędzy. Wszyscy wiedza, ze pierdoli, ale bulwers jest, ciekawe zjawisko. Wybiera kilka punktów zaczepienia np hajs, pochodzenie i ciśnie, takie proste a jakie skuteczne.
Chociaż nie potrąca po kokainie kobiet w ciąży ani nie zajmuje sie praniem pieniędzy. Wszyscy wiedza, ze pierdoli, ale bulwers jest, ciekawe zjawisko. Wybiera kilka punktów zaczepienia np hajs, pochodzenie i ciśnie, takie proste a jakie skuteczne.
Chociaż nie potrąca po kokainie kobiet w ciąży ani nie zajmuje sie praniem pieniędzy. Wszyscy wiedza, ze pierdoli, ale bulwers jest, ciekawe zjawisko. Wybiera kilka punktów zaczepienia np hajs, pochodzenie i ciśnie, takie proste a jakie skuteczne.
To jest wszystko marketing , a większość łyka to jak dzieci i nadal nie potrafi tego zrozumieć , tym bardziej będzie arogancki tym bardziej sprzeda galę i więcej zarobi ZA DARMO NIE ROBI z siebie jak to większość mówi błazna , bedziesz grzeczny i potulny to najwyżej prelimsy podbijesz , conor każdemu wchodzi na głowę i tym bardziej każdy będzie chciał zobaczyć jego zwycięstwo albo porażkę , a po walce i tak obaj będą do siebie odnosic sie z szacunkiem i przybija sobie piątki NIE WIEM CO TU JEST TRUDNEGO DO ZROZUMIENIA
To jest wszystko marketing , a większość łyka to jak dzieci i nadal nie potrafi tego zrozumieć , tym bardziej będzie arogancki tym bardziej sprzeda galę i więcej zarobi ZA DARMO NIE ROBI z siebie jak to większość mówi błazna , bedziesz grzeczny i potulny to najwyżej prelimsy podbijesz , conor każdemu wchodzi na głowę i tym bardziej każdy będzie chciał zobaczyć jego zwycięstwo albo porażkę , a po walce i tak obaj będą do siebie odnosic sie z szacunkiem i przybija sobie piątki NIE WIEM CO TU JEST TRUDNEGO DO ZROZUMIENIA
To jest wszystko marketing , a większość łyka to jak dzieci i nadal nie potrafi tego zrozumieć , tym bardziej będzie arogancki tym bardziej sprzeda galę i więcej zarobi ZA DARMO NIE ROBI z siebie jak to większość mówi błazna , bedziesz grzeczny i potulny to najwyżej prelimsy podbijesz , conor każdemu wchodzi na głowę i tym bardziej każdy będzie chciał zobaczyć jego zwycięstwo albo porażkę , a po walce i tak obaj będą do siebie odnosic sie z szacunkiem i przybija sobie piątki NIE WIEM CO TU JEST TRUDNEGO DO ZROZUMIENIA
Conor to taki testoviron zawodników MMA. Bogactwo kuhhhhwy
Conor to taki testoviron zawodników MMA. Bogactwo kuhhhhwy
Conor to taki testoviron zawodników MMA. Bogactwo kuhhhhwy
Mamy 3 strony komentarzy za tydzień pewnie będzie z 10 jakby był tylko świetnym sportowo zawodnikiem to może byśmy tylko jedną zapełnili , a tak … O TO TU CHODZI $
Mamy 3 strony komentarzy za tydzień pewnie będzie z 10 jakby był tylko świetnym sportowo zawodnikiem to może byśmy tylko jedną zapełnili , a tak … O TO TU CHODZI $
Mamy 3 strony komentarzy za tydzień pewnie będzie z 10 jakby był tylko świetnym sportowo zawodnikiem to może byśmy tylko jedną zapełnili , a tak … O TO TU CHODZI $
Jaki bulwers , przeciez wejdziesz na onet to w godzine spotkasz tone podobnego "trashtalku" w komentarzach. To jest zalosc nie bulwers .Widac koles jest tak ograniczony,iz nic innego wymyslic nie moze . Ani to ciekawe ani to odkrywcze u mnie w podstawowce tak sobie niektorzy mniej rozgarnieci kolesie jechali .
Jaki bulwers , przeciez wejdziesz na onet to w godzine spotkasz tone podobnego "trashtalku" w komentarzach. To jest zalosc nie bulwers .Widac koles jest tak ograniczony,iz nic innego wymyslic nie moze . Ani to ciekawe ani to odkrywcze u mnie w podstawowce tak sobie niektorzy mniej rozgarnieci kolesie jechali .
Jaki bulwers , przeciez wejdziesz na onet to w godzine spotkasz tone podobnego "trashtalku" w komentarzach. To jest zalosc nie bulwers .Widac koles jest tak ograniczony,iz nic innego wymyslic nie moze . Ani to ciekawe ani to odkrywcze u mnie w podstawowce tak sobie niektorzy mniej rozgarnieci kolesie jechali .
Jaki buwelrs to każdy widzi. Pewne wszyscy by mieli to w dupie, no ale na ich nieszczęście za gadaniem idą czyny i 13 sekundowe nokauty.
Czy ograniczony, hmm całkiem cwany się wydaje jak na kolesia który trzepie kasę na walce i pierdoleniu.
Jednych śmieszy taki troll inni się jarają wygadanym hohsztaplerem i koksiarzem ( ale luzik on był elokwentny przez co prawilniak, żaden tam chuj wiadomka).
A ja się niektórym wydaje, ze po porażce coś tu się zmieni, to nie liczyłbym na to, szczególnie przy tym w jakim aktualnym miejscu jest rudy. Apropo tego, tak wrócił po porażce z Duffym:
Jaki buwelrs to każdy widzi. Pewne wszyscy by mieli to w dupie, no ale na ich nieszczęście za gadaniem idą czyny i 13 sekundowe nokauty.
Czy ograniczony, hmm całkiem cwany się wydaje jak na kolesia który trzepie kasę na walce i pierdoleniu.
Jednych śmieszy taki troll inni się jarają wygadanym hohsztaplerem i koksiarzem ( ale luzik on był elokwentny przez co prawilniak, żaden tam chuj wiadomka).
A ja się niektórym wydaje, ze po porażce coś tu się zmieni, to nie liczyłbym na to, szczególnie przy tym w jakim aktualnym miejscu jest rudy. Apropo tego, tak wrócił po porażce z Duffym:
Jaki buwelrs to każdy widzi. Pewne wszyscy by mieli to w dupie, no ale na ich nieszczęście za gadaniem idą czyny i 13 sekundowe nokauty.
Czy ograniczony, hmm całkiem cwany się wydaje jak na kolesia który trzepie kasę na walce i pierdoleniu.
Jednych śmieszy taki troll inni się jarają wygadanym hohsztaplerem i koksiarzem ( ale luzik on był elokwentny przez co prawilniak, żaden tam chuj wiadomka).
A ja się niektórym wydaje, ze po porażce coś tu się zmieni, to nie liczyłbym na to, szczególnie przy tym w jakim aktualnym miejscu jest rudy. Apropo tego, tak wrócił po porażce z Duffym:
Ciekawe ile zarabia jego rodzina i czy dostają tyle za zlecenie/miesiąc co Nate czy Frankie za walkę. Niech się z nich pobrechta, pewnie łatwiej, bo bardziej pod ręką są.
A porównując ich do jego. Cóż, Nate'a na pewno bardziej, bo też nie stroni od trashtalku, ale jednak nie robi całej kampanii pod tym kątem i pod danego rywala. Choć w swym trashtalku wygląda dużo realniej i przed walce i po niej niż Irlandczyk, który wali ściemą na kilometr i widać, że tylko nakręca zestawienie tak naprawdę. Conor musi wiedzieć, że to głównie daje mu hajs, a nie to jak, z kim o co walczy.
Jak mu zależy na oglądalności i hajsie to mógł zając się czymś innym, zarobiłby pewnie i więcej. Tymczasem do takiego Frankiego i jego klasy zawodniczej w MMA mu wciąż daleko. Hajsem sobie może dupę podetrzeć, w tym sporcie chodzi o bycie lepszym, a nie większe zarobki, które wiadomo z czego się biorą, a jedynie w pewnym procencie z klasy sportowej. W jego wypadku, u Franka to pewnie 90% zarobków stanowi jego wartość fighterska. U Conora z jakieś 20%, a 80% to marketing, który propaguje 😉
Mniej gadania, więcej walczenia proszę Conorze.
PS: Conor Notoriousa powinien zmienić na "Hater", mocno do niego pasuje, bo każdego zawodnika dissuje gorzej niż nie jeden troll na forum 😀 I nawet gorzej niż anty-fani Conora jego samego 😀
Ciekawe ile zarabia jego rodzina i czy dostają tyle za zlecenie/miesiąc co Nate czy Frankie za walkę. Niech się z nich pobrechta, pewnie łatwiej, bo bardziej pod ręką są.
A porównując ich do jego. Cóż, Nate'a na pewno bardziej, bo też nie stroni od trashtalku, ale jednak nie robi całej kampanii pod tym kątem i pod danego rywala. Choć w swym trashtalku wygląda dużo realniej i przed walce i po niej niż Irlandczyk, który wali ściemą na kilometr i widać, że tylko nakręca zestawienie tak naprawdę. Conor musi wiedzieć, że to głównie daje mu hajs, a nie to jak, z kim o co walczy.
Jak mu zależy na oglądalności i hajsie to mógł zając się czymś innym, zarobiłby pewnie i więcej. Tymczasem do takiego Frankiego i jego klasy zawodniczej w MMA mu wciąż daleko. Hajsem sobie może dupę podetrzeć, w tym sporcie chodzi o bycie lepszym, a nie większe zarobki, które wiadomo z czego się biorą, a jedynie w pewnym procencie z klasy sportowej. W jego wypadku, u Franka to pewnie 90% zarobków stanowi jego wartość fighterska. U Conora z jakieś 20%, a 80% to marketing, który propaguje 😉
Mniej gadania, więcej walczenia proszę Conorze.
PS: Conor Notoriousa powinien zmienić na "Hater", mocno do niego pasuje, bo każdego zawodnika dissuje gorzej niż nie jeden troll na forum 😀 I nawet gorzej niż anty-fani Conora jego samego 😀
Ciekawe ile zarabia jego rodzina i czy dostają tyle za zlecenie/miesiąc co Nate czy Frankie za walkę. Niech się z nich pobrechta, pewnie łatwiej, bo bardziej pod ręką są.
A porównując ich do jego. Cóż, Nate'a na pewno bardziej, bo też nie stroni od trashtalku, ale jednak nie robi całej kampanii pod tym kątem i pod danego rywala. Choć w swym trashtalku wygląda dużo realniej i przed walce i po niej niż Irlandczyk, który wali ściemą na kilometr i widać, że tylko nakręca zestawienie tak naprawdę. Conor musi wiedzieć, że to głównie daje mu hajs, a nie to jak, z kim o co walczy.
Jak mu zależy na oglądalności i hajsie to mógł zając się czymś innym, zarobiłby pewnie i więcej. Tymczasem do takiego Frankiego i jego klasy zawodniczej w MMA mu wciąż daleko. Hajsem sobie może dupę podetrzeć, w tym sporcie chodzi o bycie lepszym, a nie większe zarobki, które wiadomo z czego się biorą, a jedynie w pewnym procencie z klasy sportowej. W jego wypadku, u Franka to pewnie 90% zarobków stanowi jego wartość fighterska. U Conora z jakieś 20%, a 80% to marketing, który propaguje 😉
Mniej gadania, więcej walczenia proszę Conorze.
PS: Conor Notoriousa powinien zmienić na "Hater", mocno do niego pasuje, bo każdego zawodnika dissuje gorzej niż nie jeden troll na forum 😀 I nawet gorzej niż anty-fani Conora jego samego 😀
po 5 marca wszyscy beda nabijać sie z Conora. Internet zaleje fala hejtu jakiej niklt jeszcze nie widział. Hejtu na który jeszcze nikt tak bardzo nie zasłużył jak Conor
po 5 marca wszyscy beda nabijać sie z Conora. Internet zaleje fala hejtu jakiej niklt jeszcze nie widział. Hejtu na który jeszcze nikt tak bardzo nie zasłużył jak Conor
po 5 marca wszyscy beda nabijać sie z Conora. Internet zaleje fala hejtu jakiej niklt jeszcze nie widział. Hejtu na który jeszcze nikt tak bardzo nie zasłużył jak Conor
Tak jak to było po 12. grudnia? :laugh:
Tak jak to było po 12. grudnia? :laugh:
Tak jak to było po 12. grudnia? :laugh:
Tak jak to było po 12. grudnia? :laugh:
I 11 lipca?
I 11 lipca?
I 11 lipca?
I 11 lipca?
Chciałem napisać obszerny komentarz, ale Różal wyczerpał temat.
Nie trzeba nic dodawać.
Jeśli ktoś uważa, że za siedzenie cicho sprzedaje się prelimsy to pozdro i niech wraca oglądać dalej wwe i swoich idoli co trash talkuja przed, po, a nawet i w trakcie walki (!).
Kazdy trochę poważniejszy uzna to za zwykły syf i tak jak Graba powiedział to zwykły jebany pajac.
Ale gimby skaczą z radości bo jakże inaczej :pray:
Fani condona
I serio w chuju mam czy ktoś ma 20k czy 500k za walkę, kto kim był w przeszłości. Dla niektórych to jest marketing, ale ciekawe jak was znawców marketingu cisnałbym przed mediami wiedząc jaką mam siłę przebicia to jak byście się zachowali. Czy dalej byście byli tacy uśmiechnięci i radośni i mówili "hah 😆 ale mnie jedzie jak szmate, ale to przecież conor – on może, on to robi dla show tak naprawdę mnie bardzo lubi"
Chciałem napisać obszerny komentarz, ale Różal wyczerpał temat.
Nie trzeba nic dodawać.
Jeśli ktoś uważa, że za siedzenie cicho sprzedaje się prelimsy to pozdro i niech wraca oglądać dalej wwe i swoich idoli co trash talkuja przed, po, a nawet i w trakcie walki (!).
Kazdy trochę poważniejszy uzna to za zwykły syf i tak jak Graba powiedział to zwykły jebany pajac.
Ale gimby skaczą z radości bo jakże inaczej :pray:
Fani condona
I serio w chuju mam czy ktoś ma 20k czy 500k za walkę, kto kim był w przeszłości. Dla niektórych to jest marketing, ale ciekawe jak was znawców marketingu cisnałbym przed mediami wiedząc jaką mam siłę przebicia to jak byście się zachowali. Czy dalej byście byli tacy uśmiechnięci i radośni i mówili "hah 😆 ale mnie jedzie jak szmate, ale to przecież conor – on może, on to robi dla show tak naprawdę mnie bardzo lubi"
Chciałem napisać obszerny komentarz, ale Różal wyczerpał temat.
Nie trzeba nic dodawać.
Jeśli ktoś uważa, że za siedzenie cicho sprzedaje się prelimsy to pozdro i niech wraca oglądać dalej wwe i swoich idoli co trash talkuja przed, po, a nawet i w trakcie walki (!).
Kazdy trochę poważniejszy uzna to za zwykły syf i tak jak Graba powiedział to zwykły jebany pajac.
Ale gimby skaczą z radości bo jakże inaczej :pray:
Fani condona
I serio w chuju mam czy ktoś ma 20k czy 500k za walkę, kto kim był w przeszłości. Dla niektórych to jest marketing, ale ciekawe jak was znawców marketingu cisnałbym przed mediami wiedząc jaką mam siłę przebicia to jak byście się zachowali. Czy dalej byście byli tacy uśmiechnięci i radośni i mówili "hah 😆 ale mnie jedzie jak szmate, ale to przecież conor – on może, on to robi dla show tak naprawdę mnie bardzo lubi"
Chciałem napisać obszerny komentarz, ale Różal wyczerpał temat.
Nie trzeba nic dodawać.
Jeśli ktoś uważa, że za siedzenie cicho sprzedaje się prelimsy to pozdro i niech wraca oglądać dalej wwe i swoich idoli co trash talkuja przed, po, a nawet i w trakcie walki (!).
Kazdy trochę poważniejszy uzna to za zwykły syf i tak jak Graba powiedział to zwykły jebany pajac.
Ale gimby skaczą z radości bo jakże inaczej :pray:
Fani condona
I serio w chuju mam czy ktoś ma 20k czy 500k za walkę, kto kim był w przeszłości. Dla niektórych to jest marketing, ale ciekawe jak was znawców marketingu cisnałbym przed mediami wiedząc jaką mam siłę przebicia to jak byście się zachowali. Czy dalej byście byli tacy uśmiechnięci i radośni i mówili "hah 😆 ale mnie jedzie jak szmate, ale to przecież conor – on może, on to robi dla show tak naprawdę mnie bardzo lubi"
LOL Różal mówi o pruciu się w internecie heh
Wszyscy znamy jakie flow ma w internecie Różal, nie popuści nikomu kto ma inne zdanie niż on, każdy widział kulturę sportowca.
LOL Różal mówi o pruciu się w internecie heh
Wszyscy znamy jakie flow ma w internecie Różal, nie popuści nikomu kto ma inne zdanie niż on, każdy widział kulturę sportowca.
LOL Różal mówi o pruciu się w internecie heh
Wszyscy znamy jakie flow ma w internecie Różal, nie popuści nikomu kto ma inne zdanie niż on, każdy widział kulturę sportowca.
LOL Różal mówi o pruciu się w internecie heh
Wszyscy znamy jakie flow ma w internecie Różal, nie popuści nikomu kto ma inne zdanie niż on, każdy widział kulturę sportowca.
Kurwy już były. Gimbusy już były… Z niecierpliwością czekam co będzie dalej :rofl:
Kurwy już były. Gimbusy już były… Z niecierpliwością czekam co będzie dalej :rofl:
Kurwy już były. Gimbusy już były… Z niecierpliwością czekam co będzie dalej :rofl:
Kurwy już były. Gimbusy już były… Z niecierpliwością czekam co będzie dalej :rofl:
O KOLEGO GDYBY NIE AVATAR TO JUŻ BYM TAM JECHAŁ DO CIEBIE
Strasznie wszystko generalizujesz: ktoś jest fanem jego stylu bycia = imponuje mu to, że Condziu zarabia dużo pieniędzy i to niby daje mu przyzwolenie na obrażanie innych. Nie.
Ja jestem fanem jego stylu bycia ze względu na to ile on nam radości daje… No popatrz jaka śliczna gównoburza. Nikt nie jest wobec niego obojętny, jedni czekają obślinieni aż dostanie wpierdul, drudzy aż spuści wpierdul. Irol generuje olbrzymie emocje i trzeba docenić to, że jest ktoś taki w świecie MMA.
Troszkę dystansu do tego Pana, chociażby tyle ile on ma sam do siebie.
O KOLEGO GDYBY NIE AVATAR TO JUŻ BYM TAM JECHAŁ DO CIEBIE
Strasznie wszystko generalizujesz: ktoś jest fanem jego stylu bycia = imponuje mu to, że Condziu zarabia dużo pieniędzy i to niby daje mu przyzwolenie na obrażanie innych. Nie.
Ja jestem fanem jego stylu bycia ze względu na to ile on nam radości daje… No popatrz jaka śliczna gównoburza. Nikt nie jest wobec niego obojętny, jedni czekają obślinieni aż dostanie wpierdul, drudzy aż spuści wpierdul. Irol generuje olbrzymie emocje i trzeba docenić to, że jest ktoś taki w świecie MMA.
Troszkę dystansu do tego Pana, chociażby tyle ile on ma sam do siebie.
O KOLEGO GDYBY NIE AVATAR TO JUŻ BYM TAM JECHAŁ DO CIEBIE
Strasznie wszystko generalizujesz: ktoś jest fanem jego stylu bycia = imponuje mu to, że Condziu zarabia dużo pieniędzy i to niby daje mu przyzwolenie na obrażanie innych. Nie.
Ja jestem fanem jego stylu bycia ze względu na to ile on nam radości daje… No popatrz jaka śliczna gównoburza. Nikt nie jest wobec niego obojętny, jedni czekają obślinieni aż dostanie wpierdul, drudzy aż spuści wpierdul. Irol generuje olbrzymie emocje i trzeba docenić to, że jest ktoś taki w świecie MMA.
Troszkę dystansu do tego Pana, chociażby tyle ile on ma sam do siebie.
O KOLEGO GDYBY NIE AVATAR TO JUŻ BYM TAM JECHAŁ DO CIEBIE
Strasznie wszystko generalizujesz: ktoś jest fanem jego stylu bycia = imponuje mu to, że Condziu zarabia dużo pieniędzy i to niby daje mu przyzwolenie na obrażanie innych. Nie.
Ja jestem fanem jego stylu bycia ze względu na to ile on nam radości daje… No popatrz jaka śliczna gównoburza. Nikt nie jest wobec niego obojętny, jedni czekają obślinieni aż dostanie wpierdul, drudzy aż spuści wpierdul. Irol generuje olbrzymie emocje i trzeba docenić to, że jest ktoś taki w świecie MMA.
Troszkę dystansu do tego Pana, chociażby tyle ile on ma sam do siebie.
Przepieniezny ból dupy, pisz dalej:)
Przepieniezny ból dupy, pisz dalej:)
Przepieniezny ból dupy, pisz dalej:)
Przepieniezny ból dupy, pisz dalej:)
Wszystkim hejterom CONORA piach w oczy i chuj w dupe. Tyle w temacie na podsumowanie.
Wszystkim hejterom CONORA piach w oczy i chuj w dupe. Tyle w temacie na podsumowanie.
Wszystkim hejterom CONORA piach w oczy i chuj w dupe. Tyle w temacie na podsumowanie.
Wszystkim hejterom CONORA piach w oczy i chuj w dupe. Tyle w temacie na podsumowanie.
Niech się przypiernicza do innych, ale Edgara i Diaza to niech zostawi w spokoju.
Niech się przypiernicza do innych, ale Edgara i Diaza to niech zostawi w spokoju.
Niech się przypiernicza do innych, ale Edgara i Diaza to niech zostawi w spokoju.
Niech się przypiernicza do innych, ale Edgara i Diaza to niech zostawi w spokoju.
Nikt nie ma bulwersu na Conora za poziom gadania rodem uposledzonych z onetu. Po prostu jest pogarda a komentowanie wynika z tego ze jest osoba publiczna. Dlatego nie komentujemy takich tekstow na onecie bo robia je anonimy. Conor anonimem nie jest, robi to publicznie, ot, to nie da sie tego przemilczec. Dziwi mnie ze ktos uzywa jako argumentu obrobnego to ze inni komentuja jego zjebane gadanie. No spoko, Conor jest fajny bo gada jak uposledzony gimbus a inni to komentuja. Jest sie z czego cieszyc.
Nikt nie ma bulwersu na Conora za poziom gadania rodem uposledzonych z onetu. Po prostu jest pogarda a komentowanie wynika z tego ze jest osoba publiczna. Dlatego nie komentujemy takich tekstow na onecie bo robia je anonimy. Conor anonimem nie jest, robi to publicznie, ot, to nie da sie tego przemilczec. Dziwi mnie ze ktos uzywa jako argumentu obrobnego to ze inni komentuja jego zjebane gadanie. No spoko, Conor jest fajny bo gada jak uposledzony gimbus a inni to komentuja. Jest sie z czego cieszyc.
Nikt nie ma bulwersu na Conora za poziom gadania rodem uposledzonych z onetu. Po prostu jest pogarda a komentowanie wynika z tego ze jest osoba publiczna. Dlatego nie komentujemy takich tekstow na onecie bo robia je anonimy. Conor anonimem nie jest, robi to publicznie, ot, to nie da sie tego przemilczec. Dziwi mnie ze ktos uzywa jako argumentu obrobnego to ze inni komentuja jego zjebane gadanie. No spoko, Conor jest fajny bo gada jak uposledzony gimbus a inni to komentuja. Jest sie z czego cieszyc.
Nikt nie ma bulwersu na Conora za poziom gadania rodem uposledzonych z onetu. Po prostu jest pogarda a komentowanie wynika z tego ze jest osoba publiczna. Dlatego nie komentujemy takich tekstow na onecie bo robia je anonimy. Conor anonimem nie jest, robi to publicznie, ot, to nie da sie tego przemilczec. Dziwi mnie ze ktos uzywa jako argumentu obrobnego to ze inni komentuja jego zjebane gadanie. No spoko, Conor jest fajny bo gada jak uposledzony gimbus a inni to komentuja. Jest sie z czego cieszyc.
Postawiłbym ci flachę gdybyś znalazł sposób by dojechać na moje zadupie :crazy:
Post później jakoś sprecyzowałem o co konkretnie mi chodzi 😉
Postawiłbym ci flachę gdybyś znalazł sposób by dojechać na moje zadupie :crazy:
Post później jakoś sprecyzowałem o co konkretnie mi chodzi 😉
Postawiłbym ci flachę gdybyś znalazł sposób by dojechać na moje zadupie :crazy:
Post później jakoś sprecyzowałem o co konkretnie mi chodzi 😉
Postawiłbym ci flachę gdybyś znalazł sposób by dojechać na moje zadupie :crazy:
Post później jakoś sprecyzowałem o co konkretnie mi chodzi 😉
Beka jak forumowe swetry piszą coś o braku klasy 😀
Beka jak forumowe swetry piszą coś o braku klasy 😀
Beka jak forumowe swetry piszą coś o braku klasy 😀
Beka jak forumowe swetry piszą coś o braku klasy 😀
Masz coś do swetrów? Pchasz się w gips kolego!
Masz coś do swetrów? Pchasz się w gips kolego!
Masz coś do swetrów? Pchasz się w gips kolego!
Masz coś do swetrów? Pchasz się w gips kolego!
Uderz w sweter a tekstylia się odezwą!
Uderz w sweter a tekstylia się odezwą!
Uderz w sweter a tekstylia się odezwą!
Uderz w sweter a tekstylia się odezwą!
:windu:
:windu:
:windu:
:windu:
:windu:
Poprawiłem 🙂
Poprawiłem 🙂
Poprawiłem 🙂
Poprawiłem 🙂
a Naucz się czytać ze zrozumieniem , znajdź mi jedną " cichą gwiazde " którą w ciągu tylu walk dorobiła się takiego kontraktu ? Żadna , jego walki to 25% sukcesu , reszta to osobowość , a co do Twojego przykładu z Grabą " znawco " nie urażając Damiana skoro twierdzi że conor to pajac to warto przypomnieć galę MMATTACK którą się nie odbyła z jego nazwiskiem w walce wieczoru , SŁABA SPRZEDAŻ BILETÓW , WYCOFANIE SPONSORÓW ITP o czym Ty mówisz chłopcze ? Nie rozumiesz znaczenia słowa marketing to się nie udzielaj głupio , OCZYWIŚCIE NIE OOROWNUJE UFC DO MMATTACK Ale jak widać daje to do myślenia MOŻE I PAJAC ALE SPRZEDAJE GALE
a Naucz się czytać ze zrozumieniem , znajdź mi jedną " cichą gwiazde " którą w ciągu tylu walk dorobiła się takiego kontraktu ? Żadna , jego walki to 25% sukcesu , reszta to osobowość , a co do Twojego przykładu z Grabą " znawco " nie urażając Damiana skoro twierdzi że conor to pajac to warto przypomnieć galę MMATTACK którą się nie odbyła z jego nazwiskiem w walce wieczoru , SŁABA SPRZEDAŻ BILETÓW , WYCOFANIE SPONSORÓW ITP o czym Ty mówisz chłopcze ? Nie rozumiesz znaczenia słowa marketing to się nie udzielaj głupio , OCZYWIŚCIE NIE OOROWNUJE UFC DO MMATTACK Ale jak widać daje to do myślenia MOŻE I PAJAC ALE SPRZEDAJE GALE
a Naucz się czytać ze zrozumieniem , znajdź mi jedną " cichą gwiazde " którą w ciągu tylu walk dorobiła się takiego kontraktu ? Żadna , jego walki to 25% sukcesu , reszta to osobowość , a co do Twojego przykładu z Grabą " znawco " nie urażając Damiana skoro twierdzi że conor to pajac to warto przypomnieć galę MMATTACK którą się nie odbyła z jego nazwiskiem w walce wieczoru , SŁABA SPRZEDAŻ BILETÓW , WYCOFANIE SPONSORÓW ITP o czym Ty mówisz chłopcze ? Nie rozumiesz znaczenia słowa marketing to się nie udzielaj głupio , OCZYWIŚCIE NIE OOROWNUJE UFC DO MMATTACK Ale jak widać daje to do myślenia MOŻE I PAJAC ALE SPRZEDAJE GALE
a Naucz się czytać ze zrozumieniem , znajdź mi jedną " cichą gwiazde " którą w ciągu tylu walk dorobiła się takiego kontraktu ? Żadna , jego walki to 25% sukcesu , reszta to osobowość , a co do Twojego przykładu z Grabą " znawco " nie urażając Damiana skoro twierdzi że conor to pajac to warto przypomnieć galę MMATTACK którą się nie odbyła z jego nazwiskiem w walce wieczoru , SŁABA SPRZEDAŻ BILETÓW , WYCOFANIE SPONSORÓW ITP o czym Ty mówisz chłopcze ? Nie rozumiesz znaczenia słowa marketing to się nie udzielaj głupio , OCZYWIŚCIE NIE OOROWNUJE UFC DO MMATTACK Ale jak widać daje to do myślenia MOŻE I PAJAC ALE SPRZEDAJE GALE
Rozumiemy i wiemy ze dlatego sprzedaje gale. Nie podniecaj sie tak. Po prostu sam przyznales ze sprzedaje gale pajacowaniem i tekstami z gimbazy a my to pogardliwie komentujemy.
Mam przestac krytykowac zjebane gadanie bo "tym sie sprzedaje"?
No kurwa mac. , co za argument. Kurwy mam nie nazywac kurwa bo zarabia kurwieniem sie? To nadal jest kurwienie. A Conor zarabia byciem zjebem. To nadal jest zjebem.
Rozumiemy i wiemy ze dlatego sprzedaje gale. Nie podniecaj sie tak. Po prostu sam przyznales ze sprzedaje gale pajacowaniem i tekstami z gimbazy a my to pogardliwie komentujemy.
Mam przestac krytykowac zjebane gadanie bo "tym sie sprzedaje"?
No kurwa mac. , co za argument. Kurwy mam nie nazywac kurwa bo zarabia kurwieniem sie? To nadal jest kurwienie. A Conor zarabia byciem zjebem. To nadal jest zjebem.
Rozumiemy i wiemy ze dlatego sprzedaje gale. Nie podniecaj sie tak. Po prostu sam przyznales ze sprzedaje gale pajacowaniem i tekstami z gimbazy a my to pogardliwie komentujemy.
Mam przestac krytykowac zjebane gadanie bo "tym sie sprzedaje"?
No kurwa mac. , co za argument. Kurwy mam nie nazywac kurwa bo zarabia kurwieniem sie? To nadal jest kurwienie. A Conor zarabia byciem zjebem. To nadal jest zjebem.
Rozumiemy i wiemy ze dlatego sprzedaje gale. Nie podniecaj sie tak. Po prostu sam przyznales ze sprzedaje gale pajacowaniem i tekstami z gimbazy a my to pogardliwie komentujemy.
Mam przestac krytykowac zjebane gadanie bo "tym sie sprzedaje"?
No kurwa mac. , co za argument. Kurwy mam nie nazywac kurwa bo zarabia kurwieniem sie? To nadal jest kurwienie. A Conor zarabia byciem zjebem. To nadal jest zjebem.
Wszystkim jego fanom chuj Conora w dupę. A co.
Wszystkim jego fanom chuj Conora w dupę. A co.
Wszystkim jego fanom chuj Conora w dupę. A co.
Wszystkim jego fanom chuj Conora w dupę. A co.
:lol:przestańcie pedauy
:lol:przestańcie pedauy
:lol:przestańcie pedauy
:lol:przestańcie pedauy
Dostosowałem poziom wypowiedzi hejtu na hejterów.
Dostosowałem poziom wypowiedzi hejtu na hejterów.
Dostosowałem poziom wypowiedzi hejtu na hejterów.
Dostosowałem poziom wypowiedzi hejtu na hejterów.
słoma z butów panie McGregor.
słoma z butów panie McGregor.
słoma z butów panie McGregor.
słoma z butów panie McGregor.
Rozwiń temat.
Rozwiń temat.
Rozwiń temat.
Rozwiń temat.
Pisz do Perfumiarza, to ta sama osoba. Tylko oni z forum niby sie znaja , nikt Charlesa nie widzial na zywo, nawet jak byl z nami na ACB.
Pisz do Perfumiarza, to ta sama osoba. Tylko oni z forum niby sie znaja , nikt Charlesa nie widzial na zywo, nawet jak byl z nami na ACB.
Pisz do Perfumiarza, to ta sama osoba. Tylko oni z forum niby sie znaja , nikt Charlesa nie widzial na zywo, nawet jak byl z nami na ACB.
Pisz do Perfumiarza, to ta sama osoba. Tylko oni z forum niby sie znaja , nikt Charlesa nie widzial na zywo, nawet jak byl z nami na ACB.
Tak mi się przez chwilę wydawało, ale doszedłem do wniosku na podstawie opowieści, że Charles to bardziej sancho pansa Perfuma i nie drazylem dalej tematu.
Tak mi się przez chwilę wydawało, ale doszedłem do wniosku na podstawie opowieści, że Charles to bardziej sancho pansa Perfuma i nie drazylem dalej tematu.
Tak mi się przez chwilę wydawało, ale doszedłem do wniosku na podstawie opowieści, że Charles to bardziej sancho pansa Perfuma i nie drazylem dalej tematu.
Tak mi się przez chwilę wydawało, ale doszedłem do wniosku na podstawie opowieści, że Charles to bardziej sancho pansa Perfuma i nie drazylem dalej tematu.
Kolor wlosow zobowiazuje…Rudy wie jak wkurwic. Przeciez wiadomo, ze Diazy od poczatku kariery narzekaja na zarobki, Frankie tez moglby zarabiac wiecej.
Conor i tak zrobil to dyplomatycznie mogl przeciez powiedziec, ze za palenie blantow i wieczne przypierdalanie sie do pracodawcy oprocz tego wyrzucanie zali do swiata i kolegow z LO nie ma co liczyc na podwyzke w realnym swiecie.
I tak lubie Diazow.
I Frankiego.
I Conora.
Cos sie dzieje.
Kolor wlosow zobowiazuje…Rudy wie jak wkurwic. Przeciez wiadomo, ze Diazy od poczatku kariery narzekaja na zarobki, Frankie tez moglby zarabiac wiecej.
Conor i tak zrobil to dyplomatycznie mogl przeciez powiedziec, ze za palenie blantow i wieczne przypierdalanie sie do pracodawcy oprocz tego wyrzucanie zali do swiata i kolegow z LO nie ma co liczyc na podwyzke w realnym swiecie.
I tak lubie Diazow.
I Frankiego.
I Conora.
Cos sie dzieje.
Kolor wlosow zobowiazuje…Rudy wie jak wkurwic. Przeciez wiadomo, ze Diazy od poczatku kariery narzekaja na zarobki, Frankie tez moglby zarabiac wiecej.
Conor i tak zrobil to dyplomatycznie mogl przeciez powiedziec, ze za palenie blantow i wieczne przypierdalanie sie do pracodawcy oprocz tego wyrzucanie zali do swiata i kolegow z LO nie ma co liczyc na podwyzke w realnym swiecie.
I tak lubie Diazow.
I Frankiego.
I Conora.
Cos sie dzieje.
Kolor wlosow zobowiazuje…Rudy wie jak wkurwic. Przeciez wiadomo, ze Diazy od poczatku kariery narzekaja na zarobki, Frankie tez moglby zarabiac wiecej.
Conor i tak zrobil to dyplomatycznie mogl przeciez powiedziec, ze za palenie blantow i wieczne przypierdalanie sie do pracodawcy oprocz tego wyrzucanie zali do swiata i kolegow z LO nie ma co liczyc na podwyzke w realnym swiecie.
I tak lubie Diazow.
I Frankiego.
I Conora.
Cos sie dzieje.
Czego nie rozumiesz? To, że goście, którzy zarzucają brak klasy Conorowi to goście, dla których szczytem elegancji jest sweter. Chyba się nie poczułeś do tego 🙂
@halibut przecież nie byłem z wami na ACB to jak mnie miałeś widzieć. Perfum podbił na chwilę pogadać pomiędzy walkami 🙂
Czego nie rozumiesz? To, że goście, którzy zarzucają brak klasy Conorowi to goście, dla których szczytem elegancji jest sweter. Chyba się nie poczułeś do tego 🙂
@halibut przecież nie byłem z wami na ACB to jak mnie miałeś widzieć. Perfum podbił na chwilę pogadać pomiędzy walkami 🙂
Czego nie rozumiesz? To, że goście, którzy zarzucają brak klasy Conorowi to goście, dla których szczytem elegancji jest sweter. Chyba się nie poczułeś do tego 🙂
@halibut przecież nie byłem z wami na ACB to jak mnie miałeś widzieć. Perfum podbił na chwilę pogadać pomiędzy walkami 🙂
Czego nie rozumiesz? To, że goście, którzy zarzucają brak klasy Conorowi to goście, dla których szczytem elegancji jest sweter. Chyba się nie poczułeś do tego 🙂
@halibut przecież nie byłem z wami na ACB to jak mnie miałeś widzieć. Perfum podbił na chwilę pogadać pomiędzy walkami 🙂
Hue hue
Hue hue
Hue hue
Hue hue
Sweter i koszulka to podstawy smart casual. W kanony elegancji nie wiedzieć czemu został wpisany przez innych uczestników zlotu preferujących styl jeansy i t shirt. Poza tym co ma ubiór do taktu i kultury wypowiedzi. Każde można oceniać odrębnie.
Sweter i koszulka to podstawy smart casual. W kanony elegancji nie wiedzieć czemu został wpisany przez innych uczestników zlotu preferujących styl jeansy i t shirt. Poza tym co ma ubiór do taktu i kultury wypowiedzi. Każde można oceniać odrębnie.
Sweter i koszulka to podstawy smart casual. W kanony elegancji nie wiedzieć czemu został wpisany przez innych uczestników zlotu preferujących styl jeansy i t shirt. Poza tym co ma ubiór do taktu i kultury wypowiedzi. Każde można oceniać odrębnie.
Sweter i koszulka to podstawy smart casual. W kanony elegancji nie wiedzieć czemu został wpisany przez innych uczestników zlotu preferujących styl jeansy i t shirt. Poza tym co ma ubiór do taktu i kultury wypowiedzi. Każde można oceniać odrębnie.
A Ty na każdy dzień tygodnia masz inny garnitur vistuli, że się tak tych swetrów uczepiłeś? Nie trzeba codziennie chodzić odjebanym, żeby mówić o klasie, a poza tym klasa to nie tylko ubiór, a zachowanie (nawet przede wszystkim) 😉
A Ty na każdy dzień tygodnia masz inny garnitur vistuli, że się tak tych swetrów uczepiłeś? Nie trzeba codziennie chodzić odjebanym, żeby mówić o klasie, a poza tym klasa to nie tylko ubiór, a zachowanie (nawet przede wszystkim) 😉
A Ty na każdy dzień tygodnia masz inny garnitur vistuli, że się tak tych swetrów uczepiłeś? Nie trzeba codziennie chodzić odjebanym, żeby mówić o klasie, a poza tym klasa to nie tylko ubiór, a zachowanie (nawet przede wszystkim) 😉
A Ty na każdy dzień tygodnia masz inny garnitur vistuli, że się tak tych swetrów uczepiłeś? Nie trzeba codziennie chodzić odjebanym, żeby mówić o klasie, a poza tym klasa to nie tylko ubiór, a zachowanie (nawet przede wszystkim) 😉
Śpie w gajerze od Lagerfelda 🙂
Widzę bulwers o te swetry idzie jak siemasz Wiktor 😀
Śpie w gajerze od Lagerfelda 🙂
Widzę bulwers o te swetry idzie jak siemasz Wiktor 😀
Śpie w gajerze od Lagerfelda 🙂
Widzę bulwers o te swetry idzie jak siemasz Wiktor 😀
Śpie w gajerze od Lagerfelda 🙂
Widzę bulwers o te swetry idzie jak siemasz Wiktor 😀
No właśnie, to dzisiejsza metoda na sławę. Doda robiła podobnie, ważne by o niej mówiono, czy to znaczy, że była świetną wokalistką? Nie do końca. Więc wciąż wolę świetne wokalistki docenić niż tych co muszą być piękni i machać dupą by coś widzów trzymało przy ekranie. Podobnie jest z walką, ktoś może być bezbarwnym człowiekiem, jeśli jest wszechstronnym i świetnie wyszkolonym typem to zawsze będzie miał u mnie większy szacun niż ktoś kto krzyczy i gada wszędzie by tylko więcej zarobić. Pieniądze to nie wszystko, choć dla niektórych i owszem.
Oczywiście Conor nie tylko krzyczy, umie walczyć, ale gdyby był jedynie irlandzkim strikerem bez całej tej otoczki to byłby jakimś Hollahanem max, a nie gwiazdą UFC.
Każdy z nas może pewnie gdzieś zarabiać tysiaka dziennie jak zacznie dawać dupy. Pytanie jednak czy warto każdym kosztem walczyć o większe zyski? Niektóych zadowala mniejszy hajs, ale wg zasad i jakiegoś honoru własnego. Tyle.
No właśnie, to dzisiejsza metoda na sławę. Doda robiła podobnie, ważne by o niej mówiono, czy to znaczy, że była świetną wokalistką? Nie do końca. Więc wciąż wolę świetne wokalistki docenić niż tych co muszą być piękni i machać dupą by coś widzów trzymało przy ekranie. Podobnie jest z walką, ktoś może być bezbarwnym człowiekiem, jeśli jest wszechstronnym i świetnie wyszkolonym typem to zawsze będzie miał u mnie większy szacun niż ktoś kto krzyczy i gada wszędzie by tylko więcej zarobić. Pieniądze to nie wszystko, choć dla niektórych i owszem.
Oczywiście Conor nie tylko krzyczy, umie walczyć, ale gdyby był jedynie irlandzkim strikerem bez całej tej otoczki to byłby jakimś Hollahanem max, a nie gwiazdą UFC.
Każdy z nas może pewnie gdzieś zarabiać tysiaka dziennie jak zacznie dawać dupy. Pytanie jednak czy warto każdym kosztem walczyć o większe zyski? Niektóych zadowala mniejszy hajs, ale wg zasad i jakiegoś honoru własnego. Tyle.
No właśnie, to dzisiejsza metoda na sławę. Doda robiła podobnie, ważne by o niej mówiono, czy to znaczy, że była świetną wokalistką? Nie do końca. Więc wciąż wolę świetne wokalistki docenić niż tych co muszą być piękni i machać dupą by coś widzów trzymało przy ekranie. Podobnie jest z walką, ktoś może być bezbarwnym człowiekiem, jeśli jest wszechstronnym i świetnie wyszkolonym typem to zawsze będzie miał u mnie większy szacun niż ktoś kto krzyczy i gada wszędzie by tylko więcej zarobić. Pieniądze to nie wszystko, choć dla niektórych i owszem.
Oczywiście Conor nie tylko krzyczy, umie walczyć, ale gdyby był jedynie irlandzkim strikerem bez całej tej otoczki to byłby jakimś Hollahanem max, a nie gwiazdą UFC.
Każdy z nas może pewnie gdzieś zarabiać tysiaka dziennie jak zacznie dawać dupy. Pytanie jednak czy warto każdym kosztem walczyć o większe zyski? Niektóych zadowala mniejszy hajs, ale wg zasad i jakiegoś honoru własnego. Tyle.
No właśnie, to dzisiejsza metoda na sławę. Doda robiła podobnie, ważne by o niej mówiono, czy to znaczy, że była świetną wokalistką? Nie do końca. Więc wciąż wolę świetne wokalistki docenić niż tych co muszą być piękni i machać dupą by coś widzów trzymało przy ekranie. Podobnie jest z walką, ktoś może być bezbarwnym człowiekiem, jeśli jest wszechstronnym i świetnie wyszkolonym typem to zawsze będzie miał u mnie większy szacun niż ktoś kto krzyczy i gada wszędzie by tylko więcej zarobić. Pieniądze to nie wszystko, choć dla niektórych i owszem.
Oczywiście Conor nie tylko krzyczy, umie walczyć, ale gdyby był jedynie irlandzkim strikerem bez całej tej otoczki to byłby jakimś Hollahanem max, a nie gwiazdą UFC.
Każdy z nas może pewnie gdzieś zarabiać tysiaka dziennie jak zacznie dawać dupy. Pytanie jednak czy warto każdym kosztem walczyć o większe zyski? Niektóych zadowala mniejszy hajs, ale wg zasad i jakiegoś honoru własnego. Tyle.
Zwyczajne wytknięcie błędu. Nie mam co robić tylko uprawiać internet fighting 😀 Zostawiam to #hejtstop
Zwyczajne wytknięcie błędu. Nie mam co robić tylko uprawiać internet fighting 😀 Zostawiam to #hejtstop
Zwyczajne wytknięcie błędu. Nie mam co robić tylko uprawiać internet fighting 😀 Zostawiam to #hejtstop
Zwyczajne wytknięcie błędu. Nie mam co robić tylko uprawiać internet fighting 😀 Zostawiam to #hejtstop
Żeby nie skończyło się jak ostatni genialny troll od Razem 😆
Żeby nie skończyło się jak ostatni genialny troll od Razem 😆
Żeby nie skończyło się jak ostatni genialny troll od Razem 😆
Żeby nie skończyło się jak ostatni genialny troll od Razem 😆
Aż oczami wyobraźni zobaczyłem jak ten Hollahan nokautuje Aldo w 12 sek.
Aż oczami wyobraźni zobaczyłem jak ten Hollahan nokautuje Aldo w 12 sek.
Aż oczami wyobraźni zobaczyłem jak ten Hollahan nokautuje Aldo w 12 sek.
Aż oczami wyobraźni zobaczyłem jak ten Hollahan nokautuje Aldo w 12 sek.
Wbijam cwela wszystkim tym którzy pod każdym tematem z Conorem piszą ''Conor król''
Wbijam cwela wszystkim ktorzy co chwile w jakims temacie wbijaja komus cwela.
Wbijam cwela wszystkim ktorzy co chwile w jakims temacie wbijaja komus cwela.
Wbijam cwela wszystkim ktorzy co chwile w jakims temacie wbijaja komus cwela.
Wbijam cwela wszystkim ktorzy co chwile w jakims temacie wbijaja komus cwela.
Mówiłem tylko o wartości Hoolahana dla UFC, byłaby podobna wg mnie, gdyby nie to jaki Conor jest poza klatką 😉
Podejrzewam, że nie dostałby szansy na walkę z mistrzem, bo byłby ciekawym Irlandyczkiem, którego jednak trzeba sprawdzić z niewygodnym dla niego zapaśnikiem, bo sam jest dość jednowymiarowy. No, a jak ma dojść do pasa i zdobywając go jednak go bronić przeciw każdemu to powinien każdy "rodzaj" zawodnika przejść przed TS'em. Tymczasem sam się przyczynił, że zaczęto go hodować na gwiazdę 😉 No, ale nie ma co wróżyć z fusów na temat przeszłości.
Pieniądze to nie wszystko jeszcze raz napiszę, jeśli komuś imponują one, a nie jak się je zdobywa to jest próżny w chuj i żegnam 🙂 Bez hejtu, lubię Conora jako zawodnika, gdybym sam miał walczyć to pewnie dość podobnie stylowo. Po prostu nie lubię, gdy czuję, że ktoś nie jest doprowadzany do maksymalnego wysiłku, nie ma stawianych rywali, którzy budzą obawę, że z nim wygrają…Tak jak było np. z DC, który doszedł w końcu do JJ'a.
Cruz np. wrócił znów po kontuzji, ale dobrze, że nie dostał Fabera np. tylko jednak szczyt możliwości, niewygodnego rywala – Dillashawa. Takie zwycięstwo bardziej cieszy niż przejechanie się po kimś kogo wiadomo, że pokona.
Mówiłem tylko o wartości Hoolahana dla UFC, byłaby podobna wg mnie, gdyby nie to jaki Conor jest poza klatką 😉
Podejrzewam, że nie dostałby szansy na walkę z mistrzem, bo byłby ciekawym Irlandyczkiem, którego jednak trzeba sprawdzić z niewygodnym dla niego zapaśnikiem, bo sam jest dość jednowymiarowy. No, a jak ma dojść do pasa i zdobywając go jednak go bronić przeciw każdemu to powinien każdy "rodzaj" zawodnika przejść przed TS'em. Tymczasem sam się przyczynił, że zaczęto go hodować na gwiazdę 😉 No, ale nie ma co wróżyć z fusów na temat przeszłości.
Pieniądze to nie wszystko jeszcze raz napiszę, jeśli komuś imponują one, a nie jak się je zdobywa to jest próżny w chuj i żegnam 🙂 Bez hejtu, lubię Conora jako zawodnika, gdybym sam miał walczyć to pewnie dość podobnie stylowo. Po prostu nie lubię, gdy czuję, że ktoś nie jest doprowadzany do maksymalnego wysiłku, nie ma stawianych rywali, którzy budzą obawę, że z nim wygrają…Tak jak było np. z DC, który doszedł w końcu do JJ'a.
Cruz np. wrócił znów po kontuzji, ale dobrze, że nie dostał Fabera np. tylko jednak szczyt możliwości, niewygodnego rywala – Dillashawa. Takie zwycięstwo bardziej cieszy niż przejechanie się po kimś kogo wiadomo, że pokona.
Mówiłem tylko o wartości Hoolahana dla UFC, byłaby podobna wg mnie, gdyby nie to jaki Conor jest poza klatką 😉
Podejrzewam, że nie dostałby szansy na walkę z mistrzem, bo byłby ciekawym Irlandyczkiem, którego jednak trzeba sprawdzić z niewygodnym dla niego zapaśnikiem, bo sam jest dość jednowymiarowy. No, a jak ma dojść do pasa i zdobywając go jednak go bronić przeciw każdemu to powinien każdy "rodzaj" zawodnika przejść przed TS'em. Tymczasem sam się przyczynił, że zaczęto go hodować na gwiazdę 😉 No, ale nie ma co wróżyć z fusów na temat przeszłości.
Pieniądze to nie wszystko jeszcze raz napiszę, jeśli komuś imponują one, a nie jak się je zdobywa to jest próżny w chuj i żegnam 🙂 Bez hejtu, lubię Conora jako zawodnika, gdybym sam miał walczyć to pewnie dość podobnie stylowo. Po prostu nie lubię, gdy czuję, że ktoś nie jest doprowadzany do maksymalnego wysiłku, nie ma stawianych rywali, którzy budzą obawę, że z nim wygrają…Tak jak było np. z DC, który doszedł w końcu do JJ'a.
Cruz np. wrócił znów po kontuzji, ale dobrze, że nie dostał Fabera np. tylko jednak szczyt możliwości, niewygodnego rywala – Dillashawa. Takie zwycięstwo bardziej cieszy niż przejechanie się po kimś kogo wiadomo, że pokona.
Mówiłem tylko o wartości Hoolahana dla UFC, byłaby podobna wg mnie, gdyby nie to jaki Conor jest poza klatką 😉
Podejrzewam, że nie dostałby szansy na walkę z mistrzem, bo byłby ciekawym Irlandyczkiem, którego jednak trzeba sprawdzić z niewygodnym dla niego zapaśnikiem, bo sam jest dość jednowymiarowy. No, a jak ma dojść do pasa i zdobywając go jednak go bronić przeciw każdemu to powinien każdy "rodzaj" zawodnika przejść przed TS'em. Tymczasem sam się przyczynił, że zaczęto go hodować na gwiazdę 😉 No, ale nie ma co wróżyć z fusów na temat przeszłości.
Pieniądze to nie wszystko jeszcze raz napiszę, jeśli komuś imponują one, a nie jak się je zdobywa to jest próżny w chuj i żegnam 🙂 Bez hejtu, lubię Conora jako zawodnika, gdybym sam miał walczyć to pewnie dość podobnie stylowo. Po prostu nie lubię, gdy czuję, że ktoś nie jest doprowadzany do maksymalnego wysiłku, nie ma stawianych rywali, którzy budzą obawę, że z nim wygrają…Tak jak było np. z DC, który doszedł w końcu do JJ'a.
Cruz np. wrócił znów po kontuzji, ale dobrze, że nie dostał Fabera np. tylko jednak szczyt możliwości, niewygodnego rywala – Dillashawa. Takie zwycięstwo bardziej cieszy niż przejechanie się po kimś kogo wiadomo, że pokona.
1. Jakiej sam uzyles metody, zeby zarabiac dobry hajs i stac sie slawnym? "Niewazne jak, wazne zeby mowiono" to akurat tekst Merlin Monroł…wiec chyba nie do konca "nasze" czasy.
2. Powaznie robiles rozeznanie rynku ile mozesz zarobic dziennie jak zaczniesz dawac dupy?
1. Jakiej sam uzyles metody, zeby zarabiac dobry hajs i stac sie slawnym? "Niewazne jak, wazne zeby mowiono" to akurat tekst Merlin Monroł…wiec chyba nie do konca "nasze" czasy.
2. Powaznie robiles rozeznanie rynku ile mozesz zarobic dziennie jak zaczniesz dawac dupy?
1. Jakiej sam uzyles metody, zeby zarabiac dobry hajs i stac sie slawnym? "Niewazne jak, wazne zeby mowiono" to akurat tekst Merlin Monroł…wiec chyba nie do konca "nasze" czasy.
2. Powaznie robiles rozeznanie rynku ile mozesz zarobic dziennie jak zaczniesz dawac dupy?
1. Jakiej sam uzyles metody, zeby zarabiac dobry hajs i stac sie slawnym? "Niewazne jak, wazne zeby mowiono" to akurat tekst Merlin Monroł…wiec chyba nie do konca "nasze" czasy.
2. Powaznie robiles rozeznanie rynku ile mozesz zarobic dziennie jak zaczniesz dawac dupy?
1.Nie szukam sławy, wolę spokój i przyjazne relacje międzyludzkie. Wolę zarabiać 2k za coś co lubię niż 10k za coś czego bym się wstydził.
Czy ja mówiłem, że to Doda powiedziała? Jedynie wyznawała taką zasadę, dla mnie żałosną, jeśli ktoś woli, żeby o nim mówiono źle niż wcale, bo znika z mediów przez to…
2. Poważnie zadajesz takie pytanie…? Wydaje mi się, że nie trzeba wiele badać by dostrzec, że klientka zarobi więcej na prostytucji niż na kasie, ale jednak są jeszcze jakieś kasjerki w Polsce 😉 No, ale wiele zostało kurwami, bo wolą się hańbić by zarobić więcej. To jest sedno sprawy.
1.Nie szukam sławy, wolę spokój i przyjazne relacje międzyludzkie. Wolę zarabiać 2k za coś co lubię niż 10k za coś czego bym się wstydził.
Czy ja mówiłem, że to Doda powiedziała? Jedynie wyznawała taką zasadę, dla mnie żałosną, jeśli ktoś woli, żeby o nim mówiono źle niż wcale, bo znika z mediów przez to…
2. Poważnie zadajesz takie pytanie…? Wydaje mi się, że nie trzeba wiele badać by dostrzec, że klientka zarobi więcej na prostytucji niż na kasie, ale jednak są jeszcze jakieś kasjerki w Polsce 😉 No, ale wiele zostało kurwami, bo wolą się hańbić by zarobić więcej. To jest sedno sprawy.
1.Nie szukam sławy, wolę spokój i przyjazne relacje międzyludzkie. Wolę zarabiać 2k za coś co lubię niż 10k za coś czego bym się wstydził.
Czy ja mówiłem, że to Doda powiedziała? Jedynie wyznawała taką zasadę, dla mnie żałosną, jeśli ktoś woli, żeby o nim mówiono źle niż wcale, bo znika z mediów przez to…
2. Poważnie zadajesz takie pytanie…? Wydaje mi się, że nie trzeba wiele badać by dostrzec, że klientka zarobi więcej na prostytucji niż na kasie, ale jednak są jeszcze jakieś kasjerki w Polsce 😉 No, ale wiele zostało kurwami, bo wolą się hańbić by zarobić więcej. To jest sedno sprawy.
1.Nie szukam sławy, wolę spokój i przyjazne relacje międzyludzkie. Wolę zarabiać 2k za coś co lubię niż 10k za coś czego bym się wstydził.
Czy ja mówiłem, że to Doda powiedziała? Jedynie wyznawała taką zasadę, dla mnie żałosną, jeśli ktoś woli, żeby o nim mówiono źle niż wcale, bo znika z mediów przez to…
2. Poważnie zadajesz takie pytanie…? Wydaje mi się, że nie trzeba wiele badać by dostrzec, że klientka zarobi więcej na prostytucji niż na kasie, ale jednak są jeszcze jakieś kasjerki w Polsce 😉 No, ale wiele zostało kurwami, bo wolą się hańbić by zarobić więcej. To jest sedno sprawy.
Make my day
Make my day
Make my day
Make my day
Na pewno jest 100 razy mniej tych którzy wbijają cwela (ja napisałem to pierwszy raz) niż tych którzy wpisują ''Conor Król"
Na pewno jest 100 razy mniej tych którzy wbijają cwela (ja napisałem to pierwszy raz) niż tych którzy wpisują ''Conor Król"
Na pewno jest 100 razy mniej tych którzy wbijają cwela (ja napisałem to pierwszy raz) niż tych którzy wpisują ''Conor Król"
Na pewno jest 100 razy mniej tych którzy wbijają cwela (ja napisałem to pierwszy raz) niż tych którzy wpisują ''Conor Król"
Masz bardzo bogato- wieśniacki język , bo tak jest nie mówię że nie, po prostu ludzie kupują i kupią " kurwienie " jak nazwałeś , jest show ma się co dziać nie ma nudy
Masz bardzo bogato- wieśniacki język , bo tak jest nie mówię że nie, po prostu ludzie kupują i kupią " kurwienie " jak nazwałeś , jest show ma się co dziać nie ma nudy
Masz bardzo bogato- wieśniacki język , bo tak jest nie mówię że nie, po prostu ludzie kupują i kupią " kurwienie " jak nazwałeś , jest show ma się co dziać nie ma nudy
Masz bardzo bogato- wieśniacki język , bo tak jest nie mówię że nie, po prostu ludzie kupują i kupią " kurwienie " jak nazwałeś , jest show ma się co dziać nie ma nudy
Pewien jestes?
Reke, noge czy cos innego dajesz sobie obciac za swoja teze?
Wg. moich obliczen to tych "hejtujacych" Conora (tutaj na forum) jest okolo 1.5-2.0 razy wiecej od tych ktorzy mu kibicuja (badz sa neutralni).
Swoja droga chyba jeszcze nikt z kibicujacych Rudemu nie pisal o checi zerzniecia dupy jego przeciwnikow…za to "nielubiacy" Conora nagminie wspominaja o wycieraniu nim podlogi, wbijaniu mu cwela – ogolne fiksacje analne.
Dziwne.
Pewien jestes?
Reke, noge czy cos innego dajesz sobie obciac za swoja teze?
Wg. moich obliczen to tych "hejtujacych" Conora (tutaj na forum) jest okolo 1.5-2.0 razy wiecej od tych ktorzy mu kibicuja (badz sa neutralni).
Swoja droga chyba jeszcze nikt z kibicujacych Rudemu nie pisal o checi zerzniecia dupy jego przeciwnikow…za to "nielubiacy" Conora nagminie wspominaja o wycieraniu nim podlogi, wbijaniu mu cwela – ogolne fiksacje analne.
Dziwne.
Pewien jestes?
Reke, noge czy cos innego dajesz sobie obciac za swoja teze?
Wg. moich obliczen to tych "hejtujacych" Conora (tutaj na forum) jest okolo 1.5-2.0 razy wiecej od tych ktorzy mu kibicuja (badz sa neutralni).
Swoja droga chyba jeszcze nikt z kibicujacych Rudemu nie pisal o checi zerzniecia dupy jego przeciwnikow…za to "nielubiacy" Conora nagminie wspominaja o wycieraniu nim podlogi, wbijaniu mu cwela – ogolne fiksacje analne.
Dziwne.
Pewien jestes?
Reke, noge czy cos innego dajesz sobie obciac za swoja teze?
Wg. moich obliczen to tych "hejtujacych" Conora (tutaj na forum) jest okolo 1.5-2.0 razy wiecej od tych ktorzy mu kibicuja (badz sa neutralni).
Swoja droga chyba jeszcze nikt z kibicujacych Rudemu nie pisal o checi zerzniecia dupy jego przeciwnikow…za to "nielubiacy" Conora nagminie wspominaja o wycieraniu nim podlogi, wbijaniu mu cwela – ogolne fiksacje analne.
Dziwne.
Statystyka nie kłamie, antyfanów jest mniej.
http://cohones.mmarocks.pl/threads/ankieta-liczba-fanów-i-antyfanów-conora.25794/
No i ja to rozumiem. Jest kurwienie sie, debilizm, szoł i tak to po prostu nazywam i krytykuje 🙂 Zwłaszcza , że przecież robi to po to by wkurwiać, irytować lub powodować pogardę.
Ale…teraz zaczyna przesadzać – wiesz, jeszcze rozumiałem jak robił tak na początku. Ale czy teraz to nie jest po prostu nudne i męczące, gdy do setnej osoby, setny raz mówi dokładnie to samo?
Sorry, ale tu mu już odbieram inteligencje. Na początku prowokować obrażając tekastami i kasie itd – spoko, można nazwać , że mądrze robi. Ale dzień w dzień powtarzać to samo? Tego nie da się obronić już w żaden sposób.
Statystyka nie kłamie, antyfanów jest mniej.
http://cohones.mmarocks.pl/threads/ankieta-liczba-fanów-i-antyfanów-conora.25794/
No i ja to rozumiem. Jest kurwienie sie, debilizm, szoł i tak to po prostu nazywam i krytykuje 🙂 Zwłaszcza , że przecież robi to po to by wkurwiać, irytować lub powodować pogardę.
Ale…teraz zaczyna przesadzać – wiesz, jeszcze rozumiałem jak robił tak na początku. Ale czy teraz to nie jest po prostu nudne i męczące, gdy do setnej osoby, setny raz mówi dokładnie to samo?
Sorry, ale tu mu już odbieram inteligencje. Na początku prowokować obrażając tekastami i kasie itd – spoko, można nazwać , że mądrze robi. Ale dzień w dzień powtarzać to samo? Tego nie da się obronić już w żaden sposób.
Statystyka nie kłamie, antyfanów jest mniej.
http://cohones.mmarocks.pl/threads/ankieta-liczba-fanów-i-antyfanów-conora.25794/
No i ja to rozumiem. Jest kurwienie sie, debilizm, szoł i tak to po prostu nazywam i krytykuje 🙂 Zwłaszcza , że przecież robi to po to by wkurwiać, irytować lub powodować pogardę.
Ale…teraz zaczyna przesadzać – wiesz, jeszcze rozumiałem jak robił tak na początku. Ale czy teraz to nie jest po prostu nudne i męczące, gdy do setnej osoby, setny raz mówi dokładnie to samo?
Sorry, ale tu mu już odbieram inteligencje. Na początku prowokować obrażając tekastami i kasie itd – spoko, można nazwać , że mądrze robi. Ale dzień w dzień powtarzać to samo? Tego nie da się obronić już w żaden sposób.
Statystyka nie kłamie, antyfanów jest mniej.
http://cohones.mmarocks.pl/threads/ankieta-liczba-fanów-i-antyfanów-conora.25794/
No i ja to rozumiem. Jest kurwienie sie, debilizm, szoł i tak to po prostu nazywam i krytykuje 🙂 Zwłaszcza , że przecież robi to po to by wkurwiać, irytować lub powodować pogardę.
Ale…teraz zaczyna przesadzać – wiesz, jeszcze rozumiałem jak robił tak na początku. Ale czy teraz to nie jest po prostu nudne i męczące, gdy do setnej osoby, setny raz mówi dokładnie to samo?
Sorry, ale tu mu już odbieram inteligencje. Na początku prowokować obrażając tekastami i kasie itd – spoko, można nazwać , że mądrze robi. Ale dzień w dzień powtarzać to samo? Tego nie da się obronić już w żaden sposób.
Statystyka nie kłamie, antyfanów jest mniej.
http://cohones.mmarocks.pl/threads/ankieta-liczba-fanów-i-antyfanów-conora.25794/
No i ja to rozumiem. Jest kurwienie sie, debilizm, szoł i tak to po prostu nazywam i krytykuje 🙂 Zwłaszcza , że przecież robi to po to by wkurwiać, irytować lub powodować pogardę.
Ale…teraz zaczyna przesadzać – wiesz, jeszcze rozumiałem jak robił tak na początku. Ale czy teraz to nie jest po prostu nudne i męczące, gdy do setnej osoby, setny raz mówi dokładnie to samo?
Sorry, ale tu mu już odbieram inteligencje. Na początku prowokować obrażając tekastami i kasie itd – spoko, można nazwać , że mądrze robi. Ale dzień w dzień powtarzać to samo? Tego nie da się obronić już w żaden sposób.
Coś jak sondaże z IBRISu ;P
W kazdym temacie o Conorze 3/4 postów to hejty na niego, no ale ma więcej fanów 😀
Coś jak sondaże z IBRISu ;P
W kazdym temacie o Conorze 3/4 postów to hejty na niego, no ale ma więcej fanów 😀
Coś jak sondaże z IBRISu ;P
W kazdym temacie o Conorze 3/4 postów to hejty na niego, no ale ma więcej fanów 😀
Coś jak sondaże z IBRISu ;P
W kazdym temacie o Conorze 3/4 postów to hejty na niego, no ale ma więcej fanów 😀
Jestem Halibut. Moje sondaże nie kłamią.
Ale przyznam, że hejterzy Conora są ostatnio wyjątkowo krzykliwi. A sympatycy wyjątkowo cisi. I @baju przycichł, i @KO-hunter , i paru innych którzy wcześniej w każdym temacie byli.
Chyba nam, hejterom, brakuje Was i musimy prowokować: obrażać Conora, hejtować jego miłośników po to byście zareagowali , a my byśmy mogli znowu pisać "patrzecie, patrzcie, Conorowcy znowu wszędzie piszą o Conorze!!!"
Jestem Halibut. Moje sondaże nie kłamią.
Ale przyznam, że hejterzy Conora są ostatnio wyjątkowo krzykliwi. A sympatycy wyjątkowo cisi. I @baju przycichł, i @KO-hunter , i paru innych którzy wcześniej w każdym temacie byli.
Chyba nam, hejterom, brakuje Was i musimy prowokować: obrażać Conora, hejtować jego miłośników po to byście zareagowali , a my byśmy mogli znowu pisać "patrzecie, patrzcie, Conorowcy znowu wszędzie piszą o Conorze!!!"
Jestem Halibut. Moje sondaże nie kłamią.
Ale przyznam, że hejterzy Conora są ostatnio wyjątkowo krzykliwi. A sympatycy wyjątkowo cisi. I @baju przycichł, i @KO-hunter , i paru innych którzy wcześniej w każdym temacie byli.
Chyba nam, hejterom, brakuje Was i musimy prowokować: obrażać Conora, hejtować jego miłośników po to byście zareagowali , a my byśmy mogli znowu pisać "patrzecie, patrzcie, Conorowcy znowu wszędzie piszą o Conorze!!!"
Jestem Halibut. Moje sondaże nie kłamią.
Ale przyznam, że hejterzy Conora są ostatnio wyjątkowo krzykliwi. A sympatycy wyjątkowo cisi. I @baju przycichł, i @KO-hunter , i paru innych którzy wcześniej w każdym temacie byli.
Chyba nam, hejterom, brakuje Was i musimy prowokować: obrażać Conora, hejtować jego miłośników po to byście zareagowali , a my byśmy mogli znowu pisać "patrzecie, patrzcie, Conorowcy znowu wszędzie piszą o Conorze!!!"
hmm nie ma sensu pisać ciągle te same argumenty u was i u nas po co się po milion razy powtarzać i spinać o to samo.. Poziom sportowy potwierdził i nie ma ataków ze nie pokonał nikogo dobrego i jest słaby więc nie ma co się kłócić.. A co do stylu bycia jest jaki jest jednym się to podoba drugim nie.. I o to nie mam zamiaru się wykłócać
hmm nie ma sensu pisać ciągle te same argumenty u was i u nas po co się po milion razy powtarzać i spinać o to samo.. Poziom sportowy potwierdził i nie ma ataków ze nie pokonał nikogo dobrego i jest słaby więc nie ma co się kłócić.. A co do stylu bycia jest jaki jest jednym się to podoba drugim nie.. I o to nie mam zamiaru się wykłócać
hmm nie ma sensu pisać ciągle te same argumenty u was i u nas po co się po milion razy powtarzać i spinać o to samo.. Poziom sportowy potwierdził i nie ma ataków ze nie pokonał nikogo dobrego i jest słaby więc nie ma co się kłócić.. A co do stylu bycia jest jaki jest jednym się to podoba drugim nie.. I o to nie mam zamiaru się wykłócać
hmm nie ma sensu pisać ciągle te same argumenty u was i u nas po co się po milion razy powtarzać i spinać o to samo.. Poziom sportowy potwierdził i nie ma ataków ze nie pokonał nikogo dobrego i jest słaby więc nie ma co się kłócić.. A co do stylu bycia jest jaki jest jednym się to podoba drugim nie.. I o to nie mam zamiaru się wykłócać
Potwierdził poziom sportowy? Pff, z samymi ogórami wygrał ;p
Potwierdził poziom sportowy? Pff, z samymi ogórami wygrał ;p
Potwierdził poziom sportowy? Pff, z samymi ogórami wygrał ;p
Potwierdził poziom sportowy? Pff, z samymi ogórami wygrał ;p
Tylko kretyni z avatarem Conora go popieraja, Conor jest poprostu zwyklym aroganckim smieciem. To ze ludzie ciezko pracuja I malo zarabiaja to nie powod zeby sie z nich smiac to ze on dostaje wiecej bo robI Dance dobrze nie daje mu prawa do takiego traktowania innych zawodnikow…
Beka z typa
Zawodnikiem jest dobrym ale człowiekiem marnym.
Zawodnikiem jest dobrym ale człowiekiem marnym.
Zawodnikiem jest dobrym ale człowiekiem marnym.
Zawodnikiem jest dobrym ale człowiekiem marnym.
Tego nie wiemy, facet pierdzieli te swoje kocopoły, bo dzięki temu zarabia: UFC, on, jego sztab, jego przeciwnicy, ich sztaby. Wszyscy są zadowoleni, a że musi trochę gównem poobrzucać? Naprawdę who cares? Przy kwotach, które zgarniają jego przeciwnicy za walkę z nim, jest im wszystko jedno, co on na nich naopowiada. Tym bardziej, że po walce zawsze okazuje szacunek, a te jego śmieciowe gadanie to tylko element dobrze prosperującego marketingu. Facet wie co robi, gadają o nim wszyscy, ci co go kochają i ci co nie cierpią. Dzięki temu zainteresowanie się kręci. Doceńcie to, bo jego przeciwnicy na 100% to robią.
Tego nie wiemy, facet pierdzieli te swoje kocopoły, bo dzięki temu zarabia: UFC, on, jego sztab, jego przeciwnicy, ich sztaby. Wszyscy są zadowoleni, a że musi trochę gównem poobrzucać? Naprawdę who cares? Przy kwotach, które zgarniają jego przeciwnicy za walkę z nim, jest im wszystko jedno, co on na nich naopowiada. Tym bardziej, że po walce zawsze okazuje szacunek, a te jego śmieciowe gadanie to tylko element dobrze prosperującego marketingu. Facet wie co robi, gadają o nim wszyscy, ci co go kochają i ci co nie cierpią. Dzięki temu zainteresowanie się kręci. Doceńcie to, bo jego przeciwnicy na 100% to robią.
Tego nie wiemy, facet pierdzieli te swoje kocopoły, bo dzięki temu zarabia: UFC, on, jego sztab, jego przeciwnicy, ich sztaby. Wszyscy są zadowoleni, a że musi trochę gównem poobrzucać? Naprawdę who cares? Przy kwotach, które zgarniają jego przeciwnicy za walkę z nim, jest im wszystko jedno, co on na nich naopowiada. Tym bardziej, że po walce zawsze okazuje szacunek, a te jego śmieciowe gadanie to tylko element dobrze prosperującego marketingu. Facet wie co robi, gadają o nim wszyscy, ci co go kochają i ci co nie cierpią. Dzięki temu zainteresowanie się kręci. Doceńcie to, bo jego przeciwnicy na 100% to robią.
Tego nie wiemy, facet pierdzieli te swoje kocopoły, bo dzięki temu zarabia: UFC, on, jego sztab, jego przeciwnicy, ich sztaby. Wszyscy są zadowoleni, a że musi trochę gównem poobrzucać? Naprawdę who cares? Przy kwotach, które zgarniają jego przeciwnicy za walkę z nim, jest im wszystko jedno, co on na nich naopowiada. Tym bardziej, że po walce zawsze okazuje szacunek, a te jego śmieciowe gadanie to tylko element dobrze prosperującego marketingu. Facet wie co robi, gadają o nim wszyscy, ci co go kochają i ci co nie cierpią. Dzięki temu zainteresowanie się kręci. Doceńcie to, bo jego przeciwnicy na 100% to robią.
Dokładnie. Dba o swój team i kolegów + jest zaangażowany w akcje charytatywne, ale o tym się nie mówi. Z tego co pamiętam, to dość poważnie wspierał chorego chłopaka i dziewczynkę w szpitalach. Mówienie, że jest marnym człowiekiem jest grubo na wyrost.
Dokładnie. Dba o swój team i kolegów + jest zaangażowany w akcje charytatywne, ale o tym się nie mówi. Z tego co pamiętam, to dość poważnie wspierał chorego chłopaka i dziewczynkę w szpitalach. Mówienie, że jest marnym człowiekiem jest grubo na wyrost.
Dokładnie. Dba o swój team i kolegów + jest zaangażowany w akcje charytatywne, ale o tym się nie mówi. Z tego co pamiętam, to dość poważnie wspierał chorego chłopaka i dziewczynkę w szpitalach. Mówienie, że jest marnym człowiekiem jest grubo na wyrost.
Dokładnie. Dba o swój team i kolegów + jest zaangażowany w akcje charytatywne, ale o tym się nie mówi. Z tego co pamiętam, to dość poważnie wspierał chorego chłopaka i dziewczynkę w szpitalach. Mówienie, że jest marnym człowiekiem jest grubo na wyrost.
Właśnie Edgar jest przykładem zawodnika, który nawet sam przyznaje że chce walczyć z CM właśnie dlatego że może dzięki niemu zarobić, reszta chcących nie ma innych pobudek.
Zresztą wymieniali obaj się wcześniej przyjemnościami świadczącymi o szacunku i sympatii.
Nate sam zaczepiał i zaczął nakręcać hejp na walkę z rudym, niektórzy chyba zapomnieli o wiązance po walce.
Oni tam o kasie, a tu od kurw, kretynów się wyzywają i sobie chujów do dupy życzą.
Do tego warto zobaczyć jak traktuje swoich fanów, zawsze miły, zawsze fotki, dla każdego znajdzie chwile, nawet dla zaczepiających go przypadkowych ludzi z kamerami.
Właśnie Edgar jest przykładem zawodnika, który nawet sam przyznaje że chce walczyć z CM właśnie dlatego że może dzięki niemu zarobić, reszta chcących nie ma innych pobudek.
Zresztą wymieniali obaj się wcześniej przyjemnościami świadczącymi o szacunku i sympatii.
Nate sam zaczepiał i zaczął nakręcać hejp na walkę z rudym, niektórzy chyba zapomnieli o wiązance po walce.
Oni tam o kasie, a tu od kurw, kretynów się wyzywają i sobie chujów do dupy życzą.
Do tego warto zobaczyć jak traktuje swoich fanów, zawsze miły, zawsze fotki, dla każdego znajdzie chwile, nawet dla zaczepiających go przypadkowych ludzi z kamerami.
Właśnie Edgar jest przykładem zawodnika, który nawet sam przyznaje że chce walczyć z CM właśnie dlatego że może dzięki niemu zarobić, reszta chcących nie ma innych pobudek.
Zresztą wymieniali obaj się wcześniej przyjemnościami świadczącymi o szacunku i sympatii.
Nate sam zaczepiał i zaczął nakręcać hejp na walkę z rudym, niektórzy chyba zapomnieli o wiązance po walce.
Oni tam o kasie, a tu od kurw, kretynów się wyzywają i sobie chujów do dupy życzą.
Do tego warto zobaczyć jak traktuje swoich fanów, zawsze miły, zawsze fotki, dla każdego znajdzie chwile, nawet dla zaczepiających go przypadkowych ludzi z kamerami.
Właśnie Edgar jest przykładem zawodnika, który nawet sam przyznaje że chce walczyć z CM właśnie dlatego że może dzięki niemu zarobić, reszta chcących nie ma innych pobudek.
Zresztą wymieniali obaj się wcześniej przyjemnościami świadczącymi o szacunku i sympatii.
Nate sam zaczepiał i zaczął nakręcać hejp na walkę z rudym, niektórzy chyba zapomnieli o wiązance po walce.
Oni tam o kasie, a tu od kurw, kretynów się wyzywają i sobie chujów do dupy życzą.
Do tego warto zobaczyć jak traktuje swoich fanów, zawsze miły, zawsze fotki, dla każdego znajdzie chwile, nawet dla zaczepiających go przypadkowych ludzi z kamerami.
Właśnie od tego jest gawiedź, oni zarabiają, a tu się wyzywają i chujów do dupy se życzą. Gdyby tak nie było, to Conor byłby jednym z Demetriousów tego świata, więc dopóki ludzie w dyskusjach życzą adwersarzom chuja do dupy, dopóty Conor i UFC będą robić $$$.
Także nasze forum jest przykładem, że to co robi Conor działa tak jak sobie zamierzył. Gdyby były 3 komentarze w przeciągu 3 dni, w stylu #nikogo jak pod waleczną Myszą, to Conor i UFC zarabialiby na suchy chleb dla konia.
Właśnie od tego jest gawiedź, oni zarabiają, a tu się wyzywają i chujów do dupy se życzą. Gdyby tak nie było, to Conor byłby jednym z Demetriousów tego świata, więc dopóki ludzie w dyskusjach życzą adwersarzom chuja do dupy, dopóty Conor i UFC będą robić $$$.
Także nasze forum jest przykładem, że to co robi Conor działa tak jak sobie zamierzył. Gdyby były 3 komentarze w przeciągu 3 dni, w stylu #nikogo jak pod waleczną Myszą, to Conor i UFC zarabialiby na suchy chleb dla konia.
Właśnie od tego jest gawiedź, oni zarabiają, a tu się wyzywają i chujów do dupy se życzą. Gdyby tak nie było, to Conor byłby jednym z Demetriousów tego świata, więc dopóki ludzie w dyskusjach życzą adwersarzom chuja do dupy, dopóty Conor i UFC będą robić $$$.
Także nasze forum jest przykładem, że to co robi Conor działa tak jak sobie zamierzył. Gdyby były 3 komentarze w przeciągu 3 dni, w stylu #nikogo jak pod waleczną Myszą, to Conor i UFC zarabialiby na suchy chleb dla konia.
Właśnie od tego jest gawiedź, oni zarabiają, a tu się wyzywają i chujów do dupy se życzą. Gdyby tak nie było, to Conor byłby jednym z Demetriousów tego świata, więc dopóki ludzie w dyskusjach życzą adwersarzom chuja do dupy, dopóty Conor i UFC będą robić $$$.
Także nasze forum jest przykładem, że to co robi Conor działa tak jak sobie zamierzył. Gdyby były 3 komentarze w przeciągu 3 dni, w stylu #nikogo jak pod waleczną Myszą, to Conor i UFC zarabialiby na suchy chleb dla konia.
Bo kmini dzięki komu ma siano. W przeciwieństwie do niektórych (zwłaszcza polskich fighterów).
Bo kmini dzięki komu ma siano. W przeciwieństwie do niektórych (zwłaszcza polskich fighterów).
Bo kmini dzięki komu ma siano. W przeciwieństwie do niektórych (zwłaszcza polskich fighterów).
Bo kmini dzięki komu ma siano. W przeciwieństwie do niektórych (zwłaszcza polskich fighterów).
Oczywiście żebym nie został źle zrozumiany, nie kibicuję mu i nie będę, ale doceniam i szanuję robotę, która robi, żeby w tym fajnym sporcie było coraz więcej pieniędzy.
Oczywiście żebym nie został źle zrozumiany, nie kibicuję mu i nie będę, ale doceniam i szanuję robotę, która robi, żeby w tym fajnym sporcie było coraz więcej pieniędzy.
Oczywiście żebym nie został źle zrozumiany, nie kibicuję mu i nie będę, ale doceniam i szanuję robotę, która robi, żeby w tym fajnym sporcie było coraz więcej pieniędzy.
Oczywiście żebym nie został źle zrozumiany, nie kibicuję mu i nie będę, ale doceniam i szanuję robotę, która robi, żeby w tym fajnym sporcie było coraz więcej pieniędzy.
Zwykly glupek i pajac. Pewnie kolegow nie mial i raczej miec nie bedzie.
I to się szanuje, zdrowe podejscie.
I to się szanuje, zdrowe podejscie.
I to się szanuje, zdrowe podejscie.
I to się szanuje, zdrowe podejscie.
I to się szanuje, zdrowe podejscie.
@Orest ja o takim podejściu to już do Ciebie pisałem po walce z Mendesem w lipcu jak sugerowałeś że walka może być ustawiona:wink: tak pamiętam pamiętam i pewnie nigdy nie zapomnę ale widzę też Twoją metamorfozę od tamtego czasu( tzn faktycznie zacząłeś doceniać jego robotę) i to się też chwali bo zawsze miałem Ciebie za ogarniętego gościa:smile: mi już nawet ostatnio nie chcę się walczyć z tymi co piszą o jakiś Condonach i innych rzeczach bo po co? Zresztą można zobaczyć moje posty ile razy tłumaczyłem wielu osobom dlaczego kibicuje Conorowi w każdej walce- to jest dokładnie to co pisze teraz @Orest
@Orest ja o takim podejściu to już do Ciebie pisałem po walce z Mendesem w lipcu jak sugerowałeś że walka może być ustawiona:wink: tak pamiętam pamiętam i pewnie nigdy nie zapomnę ale widzę też Twoją metamorfozę od tamtego czasu( tzn faktycznie zacząłeś doceniać jego robotę) i to się też chwali bo zawsze miałem Ciebie za ogarniętego gościa:smile: mi już nawet ostatnio nie chcę się walczyć z tymi co piszą o jakiś Condonach i innych rzeczach bo po co? Zresztą można zobaczyć moje posty ile razy tłumaczyłem wielu osobom dlaczego kibicuje Conorowi w każdej walce- to jest dokładnie to co pisze teraz @Orest
@Orest ja o takim podejściu to już do Ciebie pisałem po walce z Mendesem w lipcu jak sugerowałeś że walka może być ustawiona:wink: tak pamiętam pamiętam i pewnie nigdy nie zapomnę ale widzę też Twoją metamorfozę od tamtego czasu( tzn faktycznie zacząłeś doceniać jego robotę) i to się też chwali bo zawsze miałem Ciebie za ogarniętego gościa:smile: mi już nawet ostatnio nie chcę się walczyć z tymi co piszą o jakiś Condonach i innych rzeczach bo po co? Zresztą można zobaczyć moje posty ile razy tłumaczyłem wielu osobom dlaczego kibicuje Conorowi w każdej walce- to jest dokładnie to co pisze teraz @Orest
@Orest ja o takim podejściu to już do Ciebie pisałem po walce z Mendesem w lipcu jak sugerowałeś że walka może być ustawiona:wink: tak pamiętam pamiętam i pewnie nigdy nie zapomnę ale widzę też Twoją metamorfozę od tamtego czasu( tzn faktycznie zacząłeś doceniać jego robotę) i to się też chwali bo zawsze miałem Ciebie za ogarniętego gościa:smile: mi już nawet ostatnio nie chcę się walczyć z tymi co piszą o jakiś Condonach i innych rzeczach bo po co? Zresztą można zobaczyć moje posty ile razy tłumaczyłem wielu osobom dlaczego kibicuje Conorowi w każdej walce- to jest dokładnie to co pisze teraz @Orest
@JaPA
@JaPA
@JaPA
@JaPA
@Orest ma rację, ja sam też nie lubię Conora jakoś człowieka i tego jak się zachowuje ale jeśli chodzi o walkę to jest przechujem. Prucie się że Conor to cwel bo jest taki czy sraki patrząc na to jak się zachowuje jest słabe.
@Orest ma rację, ja sam też nie lubię Conora jakoś człowieka i tego jak się zachowuje ale jeśli chodzi o walkę to jest przechujem. Prucie się że Conor to cwel bo jest taki czy sraki patrząc na to jak się zachowuje jest słabe.
@Orest ma rację, ja sam też nie lubię Conora jakoś człowieka i tego jak się zachowuje ale jeśli chodzi o walkę to jest przechujem. Prucie się że Conor to cwel bo jest taki czy sraki patrząc na to jak się zachowuje jest słabe.
@Orest ma rację, ja sam też nie lubię Conora jakoś człowieka i tego jak się zachowuje ale jeśli chodzi o walkę to jest przechujem. Prucie się że Conor to cwel bo jest taki czy sraki patrząc na to jak się zachowuje jest słabe.
Mnie zwyczajnie bawi to jego pierdolenie i jestem w ciezkim szoku ze kogokolwiek jara to ujadanie ryżego kundla. Jak na moje oko jest to słabiutkie i nie ma w tym nic orginalnego.
BTW. Powracam po 2 miechach bana po porazce Aldo.
Kto sie stęsknił??
Mnie zwyczajnie bawi to jego pierdolenie i jestem w ciezkim szoku ze kogokolwiek jara to ujadanie ryżego kundla. Jak na moje oko jest to słabiutkie i nie ma w tym nic orginalnego.
BTW. Powracam po 2 miechach bana po porazce Aldo.
Kto sie stęsknił??
Mnie zwyczajnie bawi to jego pierdolenie i jestem w ciezkim szoku ze kogokolwiek jara to ujadanie ryżego kundla. Jak na moje oko jest to słabiutkie i nie ma w tym nic orginalnego.
BTW. Powracam po 2 miechach bana po porazce Aldo.
Kto sie stęsknił??
Mnie zwyczajnie bawi to jego pierdolenie i jestem w ciezkim szoku ze kogokolwiek jara to ujadanie ryżego kundla. Jak na moje oko jest to słabiutkie i nie ma w tym nic orginalnego.
BTW. Powracam po 2 miechach bana po porazce Aldo.
Kto sie stęsknił??
Ło kurwa. A kto go pokonał?! 😮 o:
Ło kurwa. A kto go pokonał?! 😮 o:
Ło kurwa. A kto go pokonał?! 😮 o:
Ło kurwa. A kto go pokonał?! 😮 o:
Jak to mowia prawilni fani legendy- sam sie pokonał.
Jak to mowia prawilni fani legendy- sam sie pokonał.
Jak to mowia prawilni fani legendy- sam sie pokonał.
Jak to mowia prawilni fani legendy- sam sie pokonał.
Ufff. Już się bałem, że dał się sprać jakiemuś ryżemu kundlowi…
Ufff. Już się bałem, że dał się sprać jakiemuś ryżemu kundlowi…
Ufff. Już się bałem, że dał się sprać jakiemuś ryżemu kundlowi…
Ufff. Już się bałem, że dał się sprać jakiemuś ryżemu kundlowi…
Nie, sprać to pewnie sprane spodnie nosil jak mieszkal w faveli.
To byl oslawiony " lucky punch" if you know what i mean.
Nie, sprać to pewnie sprane spodnie nosil jak mieszkal w faveli.
To byl oslawiony " lucky punch" if you know what i mean.
Nie, sprać to pewnie sprane spodnie nosil jak mieszkal w faveli.
To byl oslawiony " lucky punch" if you know what i mean.
Nie, sprać to pewnie sprane spodnie nosil jak mieszkal w faveli.
To byl oslawiony " lucky punch" if you know what i mean.
następne walka będzie LOSS, chyba, że Danka podpłaci…
następne walka będzie LOSS, chyba, że Danka podpłaci…
następne walka będzie LOSS, chyba, że Danka podpłaci…
następne walka będzie LOSS, chyba, że Danka podpłaci…
A ostatnio podpłacił czy nie?
A ostatnio podpłacił czy nie?
A ostatnio podpłacił czy nie?
A ostatnio podpłacił czy nie?
z Aldo to pewnie nie, ale z Mendesem to na bank 🙂
z Aldo to pewnie nie, ale z Mendesem to na bank 🙂
z Aldo to pewnie nie, ale z Mendesem to na bank 🙂
z Aldo to pewnie nie, ale z Mendesem to na bank 🙂
Przypomniał mi się kawał o tym jak laska się spowiada i mówi, ze dupy dawała. Na to ksiądz: "to piekło, to piekło"! a ona na to: "nie, trochę swędziało". 🙂
Przypomniał mi się kawał o tym jak laska się spowiada i mówi, ze dupy dawała. Na to ksiądz: "to piekło, to piekło"! a ona na to: "nie, trochę swędziało". 🙂
Przypomniał mi się kawał o tym jak laska się spowiada i mówi, ze dupy dawała. Na to ksiądz: "to piekło, to piekło"! a ona na to: "nie, trochę swędziało". 🙂
Przypomniał mi się kawał o tym jak laska się spowiada i mówi, ze dupy dawała. Na to ksiądz: "to piekło, to piekło"! a ona na to: "nie, trochę swędziało". 🙂
Bo?
Bo?
Bo?
Bo?
Spokojnie, choćby trzeba było trochę poczekać to w końcu przegra a wtedy będzie można mu cisnąc do woli 🙂
Spokojnie, choćby trzeba było trochę poczekać to w końcu przegra a wtedy będzie można mu cisnąc do woli 🙂
Spokojnie, choćby trzeba było trochę poczekać to w końcu przegra a wtedy będzie można mu cisnąc do woli 🙂
Spokojnie, choćby trzeba było trochę poczekać to w końcu przegra a wtedy będzie można mu cisnąc do woli 🙂