Zdaniem byłego mistrza kategorii średniej UFC, Roberta Whittakera, rezultat pojedynku pomiędzy Seanem Stricklandem a Dricusem Du Plessisem nie jest kontrowersyjny. Du Plessis wygrał, ponieważ był bardziej głodny zwycięstwa i więcej w tej walce pokazał.
Dricus Du Plessis zdobył pas mistrzowski dywizji średniej w ubiegły weekend na gali UFC 297, kiedy werdyktem sędziów pokonał Seana Stricklanda. Choć co do decyzji sędziowskiej były pewne zastrzeżenia, m.in. sam Dana White przyznał, że tę walkę ocenił 3-2 dla Stricklanda, Robert Whittaker nie może zrozumieć powstałych kontrowersji. On sam na konto Stricklanda zaliczył jedynie rundę pierwszą:
Nie wiem co w tym było tak kontrowersyjnego. Widziałem wypowiedzi wielu fighterów, a nawet samego Dany White’a, mówiącego, że jego zdaniem [Du Plessis] nie wygrał tej walki. Moim zdaniem wygrał. Nie lubię mącić, ale powiem tak: gratulacje dla Dricusa, bo on bardziej tego pragnął. […] Mówiłem wam, że jest dużym, silnym gościem i bardzo dziwnie jest z nim walczyć.
Jedną z jego cech jest to, że powraca na tarczy. Nie poddaje się. Prędzej opuści oktagon na noszach i dokładnie to zrobił. Dokładnie to pokazał. Z mojej strony gratuluję nowemu mistrzowi, bo bardziej tego chciał.
Rozpoczął się zatem okres panowania Dricusa Du Plessisa na tronie dywizji średniej UFC. Na ten moment głównymi kandydatami do walki w pierwszej obronie mistrzowskiego tytułu Du Plessisa są dwaj byli mistrzowie – Sean Strickland, który nawołuje o okazję do rewanżu oraz Israel Adesanya, z którym z kolei Dricus miał już raz mierzyć się w przeszłości.
8 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
ONE FC Featherweight
M-1 Global Lightweight
UFC Heavyweight
UFC Middleweight
Vale Tudo Championship
UFC Middleweight
Vale Tudo Championship
UFC Middleweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/71835/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>