14 marca podczas gali UFC on ESPN+ 28 dojdzie do starcia pomiędzy Gilbertem Burnsem (MMA 17-3) i Demianem Maią (MMA 28-9). Obaj zawodnicy świetnie radzą sobie w walkach parterowych i wygląda na to, że Burns właśnie w parterze planuje bić się z Demianem Maią.

Zobacz również: Najlepsze skończenia w wykonaniu Gilberta Burnsa (WIDEO)

Chcę walczyć z nim grapplersko i uważam, że posiadam umiejętności, aby to wygrać. Myślę, że nawet wygrana przez decyzję ustawi mnie w dobrym miejscu. Pokonanie go przed czasem sprawi jednak, że trafię w jeszcze lepsze miejsce. Może to brzmi szaleńczo, ale planuję go poddać albo wygrać przez ground and pound. Myślę, że przez większość czasu będziemy walczyć grapplersko. Wierzę, że skończę to przed czasem, a zwycięstwo przed czasem sprawi, że trafię do pierwszej piątki rankingu.

Burns w rozmowie dla serwisu BJPenn.com dodał też, że był zaskoczony, iż do pojedynku z Maią w ogóle dojdzie.

Myślałem, że on się nie zgodzi i byłem gotów iść dalej. Gdy jednak usłyszałem, że się bijemy, to było niesamowite. Miałem też mieszane uczucia, bo lubię Demiana bardzo. On jest legendą i cieszę się, że będę mógł się podjąć tego wyzwania.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.