john_dodson
(fot. Dave Mandel/Sherdog.com)

John Dodson miał wczoraj okazję porozmawiać z dziennikarzami programu UFC Tonight. Oto co pretendent do tytułu miał do powiedzenia odnośnie Demetriousa Johnsona oraz T.J. Dillashawa:

Dajcie mi kogoś kogo nie lubię, jak np. Demetriousa Johnsona a zamorduję go. Już raz pokonałem Demetriousa i wszyscy mi mówią, że muszę iść naprzód i zrobić to drugi raz, więc zrobię to raz jeszcze. Dostanę ten tytuł i kiedy pokonam Johnsona, wtedy pobiję T.J. Dillashawa. On może siedzieć sobie tam, biegać dookoła i mówić wszystkim, że tylko gadam, jednak widziałem go z tym jego zamglonym wzrokiem, widziałem go, mającego obok Herba Deana przytulającego go po tym jak go znokautowałem poprzednim razem, mogę zrobić to ponownie.

Dodson znokautował Dillashawa w 2011 roku w finałowej walce TUF-a 14. Najpierw jednak Johna czeka przeprawa z obecnym mistrzem dywizji muszej Demetriousem Johnsonem. Obaj zawodnicy walczyli już raz ze sobą na gali UFC on Fox 6. Wtedy lepszy okazał się „Mighty Mouse”, który zwyciężył przez jednogłośną decyzją sędziowską.

Tomasz Chmura
Sztuki walki od 2004 roku. Pierwsza gala MMA - 2007. Instruktor Sportu, czarny pas w nunchaku jutsu. Pasy w Kenpo Jiu Jitsu i Sandzie.

16 KOMENTARZE

  1. Trzymię kciuki za tego klaunika, bo przynajmniej rozkręciłby trochę medialnie rozgłos wokół tej kategorii. Demetrious jedynie potrafi powiedzieć "nie podoba ci się musza, <foch> to nie ogladaj! <chlip, chlip>".

  2. maras

    Trzymię kciuki za tego klaunika, bo przynajmniej rozkręciłby trochę medialnie rozgłos wokół tej kategorii. Demetrious jedynie potrafi powiedzieć "nie podoba ci się musza, <foch> to nie ogladaj! <chlip, chlip>".

    Prawda! Z całym szacunkiem dla Myszy, bo jest zajebisty technicznie. Mam nadzieję, że Dodson trafi w punkt i znokautuje, dla dobra tej kategorii wagowej.

  3. Cloud

    [​IMG]
    (fot. Dave Mandel/Sherdog.com)

    John Dodson miał wczoraj okazję porozmawiać z dziennikarzami programu UFC Tonight. Oto co pretendent do tytułu miał do powiedzenia odnośnie Demetriousa Johnsona oraz T.J. Dillashawa:

    Dajcie mi kogoś kogo nie lubię, jak np. Demetriousa Johnsona a zamorduję go. Już raz pokonałem Demetriousa i wszyscy mi mówią, że muszę iść naprzód i zrobić to drugi raz, więc zrobię to raz jeszcze. Dostanę ten tytuł i kiedy pokonam Johnsona, wtedy pobiję T.J. Dillashawa. On może siedzieć sobie tam, biegać dookoła i mówić wszystkim, że tylko gadam, jednak widziałem go z tym jego zamglonym wzrokiem, widziałem go, mającego obok Herba Deana przytulającego go po tym jak go znokautowałem poprzednim razem, mogę zrobić to ponownie.

    Dodson znokautował Dillashawa w 2011 roku w finałowej walce TUF-a 14. Najpierw jednak Johna czeka przeprawa z obecnym mistrzem dywizji muszej Demetriousem Johnsonem. Obaj zawodnicy walczyli już raz ze sobą na gali UFC on Fox 6. Wtedy lepszy okazał się "Mighty Mouse", który zwyciężył przez jednogłośną decyzją sędziowską.

    Kiedy Dodson pokonał Demetriousa?

  4. maras

    On mówi później o Dillashawie

    @Cloud w takim razie do poprawy, bo w artykule wyraźnie jest napisane 'już raz pokonałem Demetriousa'

  5. No tak ale jak wół jest napisane, już raz pokonałem Demetriousa, więc też nie bardzo wiem kiedy niby 😀

    edit: Mort szybszy

  6. Mort

    @Cloud w takim razie do poprawy, bo w artykule wyraźnie jest napisane 'już raz pokonałem Demetriousa'

    Mojso

    No tak ale jak wół jest napisane, już raz pokonałem Demetriousa, więc też nie bardzo wiem kiedy niby 😀

    A no jest. Ja to odebrałem, że poleciał trochę Gadelhą, w sensie, że uważa, że poprzednią walkę z Myszą wygrał 🙂 Ale może rzeczywiście jest to błąd. @Cloud tłumacz się! 🙂

  7. maras

    A no jest. Ja to odebrałem, że poleciał trochę Gadelhą, w sensie, że uważa, że poprzednią walkę z Myszą wygrał 🙂 Ale może rzeczywiście jest to błąd. @Cloud tłumacz się! 🙂

    No może tak, ja tej walki nie widziałem więc w sumie nie wiem jak przebiegała, ale chyba czytałem relację i Dodson nie był wcale blisko wygranej, może jednak się mylę.

  8. Miszon

    O, jest ktoś, kto nie wyzywa Conora do walki.

    Dodson nie patrzy w kierunku jakichś tam interimów, teraz mistrz FLW, potem BW 😉 Tak czy inaczej nie wiem czy by to powtórzył. Nie wiem czy bym chciał takiej walki jako widz. Dobrze, że jest 125lbs, bo jest to dywizja dla ludzi pokroju jednego czy drugiego (Myszy) . W 135lbs powinni być jednak wyżsi już. Gdyby Mysz w 135lbs został to mógłby mistrzem nigdy nie być, no chyba, że w zamian za Cruza, gdy ten się kontuzjował. Nie byłoby Dillashawa, Barao jako mistrzów, bo by z nimi Mysz pewnie zrobił co chciał 😉

    PS: Też odniosłem wrażenie, że ma się po prostu za wygranego w 1 walce z Myszą i tyle.

  9. Nie wiem, czy tylko ja to zauważyłem, ale towarzystwo ostatnio zrobilo się jakieś takie wygadane i bardziej pewne siebie. Przypadek?
    #pieniąse #czasnaflakioconorze

  10. maras

    . Ja to odebrałem, że poleciał trochę Gadelhą, w sensie, że uważa, że poprzednią walkę z Myszą wygrał 🙂

    Dokładnie to. Dodson to taki sam wulkan energii w oktagonie, jak i w gadaniu pierdół :P.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.