Daniel Cormier – były mistrz, a obecnie komentator UFC – stwierdził, że nie wolno nam zapomnieć o zestawieniu Dricus Du Plessis vs Israel Adesanya. Jego zdaniem, tę walkę trzeba zakontraktować za wszelką cenę – i są na to sposoby.
Israel Adesanya i Dricus Du Plessis jeszcze parę miesięcy temu z intensywnością skakali sobie do gardeł. Ówczesny mistrz, “Stylebender” Adesanya, za obrazę poczytał sobie słowa pochodzącego i mieszkającego w RPA Du Plessisa, który chciał zostać “pierwszym prawdziwym mistrzem z Afryki”. Apogeum ich konfliktu nadeszło w lipcu na gali UFC 290, kiedy panowie stanęli ze sobą twarzą w twarz i mieli do siebie parę słów po tym, jak Dricus sensacyjnie znokautował Roberta Whittakera.
Od tego czasu Israel Adesanya utracił pas mistrzowski wagi średniej, który przejął Sean Strickland. I to właśnie Dricus Du Plessis będzie bił się o pas Stricklanda 20 stycznia na UFC 297. Jednakże zdaniem Daniela Cormiera, pod żadnym pozorem nie należy zapomnieć o starciu Du Plessis vs Adesanya, ponieważ napięcie między tymi dwoma było niezrównane:
Promocja przed tą walką mogła być naprawdę szalona. Po pojedynku Stricklanda z Du Plessisem musimy do niej wrócić, prawda? Jeśli wygra Du Plessis: Adesanya zawalczy z nim o pas. Wypromujemy to. Jeśli Du Plessis przegra: niech zawalczy z Adesanyą. To również wypromujemy.
Trzeba koniecznie zachować to zestawienie, bo jeśli damy mu walkę z Khamzatem [Chimaevem], będzie to świetna walka. Ma sens. Starcie o pretendenta numer 1. Ale jeśli Khamzat zwycięży, możemy stracić walkę z Du Plessisem. Adesanya vs Du Plessis należy zestawić za wszelką cenę.
DC uważa także, że to właśnie rywal pokroju Dricusa Du Plessisa z całą historią ich konfliktu zmotywuje “Stylebendera”, aby ten zakończył swój urlop i wrócił do oktagonu:
Myślę, że ta walka zmotywuje Adesanyę. Adesanya nie wyglądał na zmotywowanego przed walką ze Stricklandem. Myślał, że poradzi sobie z nim bez problemu.
Israel Adesanya po porażce z Seanem Stricklandem i utracie pasa mistrzowskiego zapowiadał długą rozłąkę z UFC. Biorąc pod uwagę jego wyjątkowo wysoką aktywność, była to zapowiedź jak najbardziej zrozumiała. Teraz jednak kusi fanów swoim rychłym powrotem.
Dricus Du Plessis stanie do walki o tytuł mistrza dywizji średniej przeciw Seanowi Stricklandowi już 20 stycznia na gali UFC 297 w Toronto.
8 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
KSW Lightweight
EFC Africa Featherweight
UFC Middleweight
UFC Featherweight
UFC Middleweight
EFC Africa Featherweight
Bellator Light Heavyweight
Vale Tudo Open
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/71405/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>