Były mistrz UFC w wadze piórkowej i lekkiej Conor McGregor świętował Dzień Świętego Patryka, udając się wraz ze swoją whisky Proper 12 w promocyjną trasę po Stanach Zjednoczonych.

Podczas wizyty w Chicago, McGregor zgodził się odpowiedzieć na pytania fanów, w tym na kilka związanych z powrotem do UFC. Kilka tygodni temu w sieci głośno było o walce z Donaldem Cerrone, ale negocjacje dotyczące walki zostały ostatecznie zerwane.

Według nieoficjalnych informacji, powodem zerwania rozmów była propozycja UFC aby popularny „Notorious” walczył drugiej najważniejsze walce wieczoru zamiast walki na najważniejszym miejscu na karcie. To miało się nie spodobać Irlandczykowi i doprowadzić do zerwania rozmów na temat kwietniowego starcia z „Kowbojem”.

McGregor zapytany o tą właśnie sytuację, potwierdził doniesienie prasowe i wytłumaczył, że zgodziłby się na taką walkę pod jednym warunkiem. Za wypromowanie swoim nazwiskiem innego zawodnika UFC, chce udziałów w firmie:

„Jestem gotowy do walki, powiedziałem im to. Nie ma problemu. Jeśli UFC chce, żebym walczył w drugiej najważniejszej walce wieczoru i pomógł im w promocji ich marki oraz wydarzenia które organizują swoim kosztem. Nie mam z tym problemu. Jeśli chcą, żebym to promował, nie mam z tym problemu, z promowaniem tego ale dajcie mi należne udziały w UFC. To wszystko, o co proszę. Możesz umieścić mnie na karcie wstępnej UFC gali ESPN +, ale daj mi moje akcje. Zobaczymy, co się stanie. ”

Przypominamy, Conor McGregor negocjuje umowę na powrót do UFC w lipcu.

3 KOMENTARZE

  1. Patrząc na to jakie kosmiczne wyniki wykręca to może sobie pozwolić na takie zagrywki. Nie zdziwiłbym się jakby coś jeszcze ugrał, bo w końcu w UFC próżno szukać drugiej takiej maszyny do robienia $.

  2. Transport, noclegi i miejsca w pierwszych rzedach (najlpeiej kolo Rogana) na wszystkie gale UFC w najblizszych 10 latach albo nie kupuje PPV tylko bede na strimach ogladal !

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.