Były pretendent do mistrzowskiego pasa wagi średniej UFC, Chris Leben został skazany na 4 miesiące więzienia. Dodatkowo po wyjściu z więzienia, zawodnik będzie objęty wyrokiem w zawieszeniu na 3 lata oraz odbędzie obowiązkowy roczny kurs radzenia sobie z atakami agresji. Wyrok zacznie obowiązywać 21 września.
35-letni Leben, przyznał się przed sądem do zarzucanego mu posiadania broni, aktu wandalizmu oraz zignorowania zakazu zbliżania się do swojej byłej żony. Według prokuratora sprawa była bardzo poważna, zawodnik wtargnął do domu swojej byłej żony z naładowaną bronią w ręku.
Leben, w 2013 roku przeszedł na emeryturę po przegranej walce z Uriah Hallem na UFC 168. Brał udział również w pierwszej, legendarnej edycji programu The Ultimate Fighter.
Dobrze, że Krzyśka na złą drogę nie sprowadził, jak trenowali razem w San Diego :confused:
Nie ma co robić na emeryturze
nieźle. Po tylu przyjętych ciosach głowa i psycha już nie taka jak być powinna.
pATOLE
O kurde poważnie był pretendentem? Nie wydaje mi się…
On chyba walczył o titleshota z Andersonem Silvą.
No to i tak sie mega lekko wywinal .
Nie, to był debiut Spidera w UFC.
Co do Lebena, to zawsze był odjebany, już od czasów TUFa, więc to żadna nowość. Lubiłem jego styl, za twardy łeb i parcie do przodu, ale nie dziwi mnie, że tak skończył.
A z kim potem zmierzył się Silva? Z Richem Franklinem w walce o pas 🙂
Racja, nie zauważyłem "o" i myślałem, że piszesz, że walczył o pas z Lebenem. Wybacz, zrytą mam dziś głowę po całym dniu 😉
Luz, też nie jestem już dziś "pierwszej świeżości" :beer:
Mam nadzieję, że mu więznienie dobrze zrobi. Chyba, że tam też będzie miał dostęp do różnych proszków.:lol:
Do tej pory jeden z moich ulubionych zawodników. Dużo fighterów miało z prawem na pieńsku ale żeby iść siedzieć? Przesadził.
Wg mnie, jego psycha nie ucierpiała dużo po otrzymanych ciosach na głowę. Mogły go nawet naprostować co nieco.
Brakuje Lebena w MMA.