Jak informuje MMAWeekly Dan Hardy (MMA 23-7, UFC 4-1, 6 w rankingu MMARocks) powróci po nieudanej próbie zdobycia pasa UFC przeciwko Carlosowi Conditowi (MMA 25-5, UFC 2-1) na gali UFC 120 w Anglii. Występ jednego z dwóch najlepszych wyspiarzy w UFC będzie najprawdopodobniej jedną z głównych walk wieczoru.

Hardy utorował sobie drogę do walki z Georges’em St. Pierrem czterema kolejnymi wygranymi w UFC, jednak w starciu z dominatorem kategorii półśredniej został zdeklasowany na pełnym dystansie.

Ostatni mistrz WEC w wadze półśredniej Condit zadebiutował w UFC przegrywając po wyrównanym pojedynku z Martinem Kampmannem. Później również po bardzo bliskich walkach wygrywał z Jake’iem Ellenbergerem i Rorym MacDonaldem.

5 KOMENTARZE

  1. Jeżeli Carlos będzie walczyć po „conditowsku” to wyjdzie z tej walki w stanie podobnym do tego, w jakim Horn wychodził z oktagonu po rewanżu z Liddellem. Mimo wszystko kciuki mocno zaciśnięte za Natural Born Killerem.

  2. Jestem za Hardym, mysle ze po porazce jaka sprawil mu GSP wyjdzie w najlepszej formie jak dotad i pokaze na co go stac

  3. jak Condit nie będzie bronił ciosów twarzą to może wygrać, ale w innej sytuacji nie ma szans

  4. Spodziewałem się kogoś lepsiejszego dla Dana. Bardzo liczyłem na walkę z Kampmannem.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.