Kto następny dla Brocka ?

1. Mamy dwoch pretendentow , jednego mistrza i mnostwo znakow zapytania , przy kazdym z nich.
   Takiej sytuacji w UFC jeszcze nie bylo .

   Czy swiadczy to o brakach jakie ma UFC w HW ????????? , przeciez ma wielu utalentowanych zawodnikow .

2. ciagle jechanie po Lesnarze. Bo zachował się nie sztampowo i nie poprzytulał sie z kolesiem który gadał zarozumiałe gówno na jego temat, tylko powiedział mu w twarz to co powinno byc powiedziane. Hipokryzja.

3. Wygląda na to, że zwycięzca walki Carwin vs Cain zawalczy o tytuł na UFC 108 2 stycznia i na tej samej gali wyłoni się kolejny pretendent z walki wygranych z pojedynków Nog/Couture i Dos Santos/Crocop.

4. dana nie powiedział ani razu fuck no nie wierze

5. co oznacza imię Dana? bo zauważyłem dwie Dany w tym filmiku, obie płci przeciwnej.

6. Grzejnik, IMO nie swiadczy to o brakach UFC w ciezkiej tylko o skali talentu Lesnara, Carwina i Velasqueza, ktorzy tak szybko w swojej karierze byli w stanie nawiazac (zwycieska) walke z dotychczasowa czolowka.

7. Ja bym dodał, że to świadczy o generalnie niskim poziomie wagi ciężkiej na świecie ogólnie. Znakomici sportowcy jak Lesnar czy Velasquez, czy dysponujący silnym ciosem Carwin czy Rogers poprzestawiali czołówkę, a nikomu nawet nie udało się ich dobrze sprawdzić.

8. Dlatego tez nie rozumialem dlaczego byliscie przeciwni walce Carwina z Valasqueza , tak naprawde oprocz Santosa ktorego tez jeszcze nikt nie sprawdzil , oni nie maja juz godnych sobie przeciwnikow.

9. To jest tak. Patrząc od strony Carwina, Velasquez to dobry przeciwnik. Patrząc od strony Velasqueza niekoniecznie. Cain jest sporo młodszy, cały czas bardzo surowy i jego ewentualna wygrana oznacza, że kolejną walkę stoczy z Brockiem o pas. Moim zdaniem 2 walki ze słabszymi przeciwnikami, dałyby mu czas na rozwój, zebranie doświadczenia, w końcu i tak doszedłby do walki o tytuł, ale będąc już dużo lepszym zawodnikiem.

   Cała sprawa rozbija się o umiejętne rozwijanie utalentowanych zawodników. Wyobraź sobie, że Brock zanim spotkał się z Mirem na UFC 81, miał za sobą 2-3 pojedynki w UFC. Wiedziałby, że nie może tak się podpalać od samego początku, być może ktoś słabszy przetestowałby jego obronę przed poddaniami i Mir nigdy nie wyciągnąłby tej balachy, a przynajmniej Lesnar wiedziałby, że wystarczy mocno popchnąć pupę przeciwnika i uwolnić się z chwytu.

10. Tylko ze slabsi przeciwnicy prawdopodobnie nie zagrozili by Brockowi i malo co by wyniosl z takich walk , tak samo jest z Cainem czy Carvinem oni „przejeadzaja ” po slabszych przeciwnikach.

    Gonzaga do niedawna chyba nr.6 w HW pierwsza runda nokaut.
    Kongo kompletnie zdominowany przez Caina swego czasu nr.9 albo 10 HW.
    Reszta ciezkich jest juz ustawiona Santos vs Crocop Minotauro vs Randy

    Walka tych dwoch zawodnikow po pierwsze wyloni kolejna ofiare Brocka , po drugie jezeli Carvin nie zetnie Caina w pierwszej rundzie , to moze Cainowi uda sie sprowazenie do parteru i w koncu zobaczymy co w tej plaszczyznie potrafi Carvin.
    A ten element bedzie kluczowy w starciu z Brockiem.

    No bo kto inny ????? Rendy odpada , Minotauro nie mogl wyjsc spod Fedora to z pod Brocka raczej tez mu sie nie uda , Crocop to nawet z pod Gonzagi nie wyszedl 😀 ,nie widze innej opcji , moze Santos ale jego droga po pas bedzie troszke dluzsza.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.