Coroczne podsumowanie roku na PPV Dave’a Meltzera z Yahoo Sports potwierdza, że ubiegły rok był kolejnym sukcesem dla największej organizacji MMA na świecie. UFC, razem z WEC, z wynikiem 9 mln 145 tys. sprzedanych PPV w Ameryce Północnej nie tylko zmiażdżyło konkurencję (HBO Sports 3,4 mln, WWE – ok 2 mln), ale również poprawiło swój rekord z 2009 roku o 1 mln 370 tys. sprzedanych subskrypcji (wzrost o 17%). Łączne wpływy z PPV Zuffy wyniosły 411 mln $.

Warto zwrócić jednak uwagę, że wzrost spowodowany był głównie zwiększeniem liczby płatnych gal z trzynastu do szesnastu, a wyłączając WEC 48 średnia sprzedaży była dokładnie taka sama jak w 2009 roku – 598 tys. PPV na jedną galę.

Największa gwiazda UFC Brock Lesnar został dopiero drugim sportowcem w historii, który w jednym roku kalendarzowym dwukrotnie złamał barierę 1 mln PPV. Wcześniej udało się to tylko Mike’owi Tysonowi, który trzykrotnie przekraczał tę magiczną liczbę w 1996 roku.

Poniżej lista 25 wydarzeń, które sprzedały największą liczbę płatnych subskrypcji w Północnej Ameryce a.d. 2010.

1. HBO Sports: Mayweather vs Mosley, 1 maja, 1,4 mln
2. HBO Sports: Pacquiao vs Margarito, 13 listopada, 1,15 mln
3. UFC 116: Lesnar vs Carwin, 3 lipca, 1,10 mln
4. UFC 114: Rampage vs Evans, 29 maja, 1,05 mln
5. UFC 121: Lesnar vs Velasquez, 23 października, 1 mln
6. UFC 124: St. Pierre vs Koscheck 2, 11 grudnia, 785 tys.
7. UFC 111: St. Pierre vs Hardy, 27 marca, 770 tys.
8. HBO Sports; Pacquiao vs Clottey, 13 marca, 700 tys.
9. UFC 117: Silva vs Sonnen, 7 sierpnia, 600 tys.
10. UFC 118: Penn vs Edgar 2, 28 sierpnia, 535 tys.
11. UFC 115: Liddell vs Franklin, 12 czerwca, 525 tys.
12. UFC 113: Machida vs Shogun 2, 8 maja, 520 tys.
13. UFC 112: Invincible, 10 kwietnia, 500 tys.
14. UFC 123: Rampage vs Machida, 20 listopada, 500 tys.
15. WWE: Wrestlemania XXVI, 28 marca, 498 tys.
16. UFC 108: Evans vs Silva, 2 stycznia, 300 tys.
17. UFC 119: Mir vs CroCop, 25 września, 295 tys.
18. UFC 109: Relentless, 6 lutego, 275 tys.
19. WWE: Royal Rumble, 31 stycznia, 259 tys.
20. UFC 110: Nogueira vs Velasquez, 21 lutego, 215 tys.
21. WWE Summerslam, 15 sierpnia, 203 tys.
22. WEC 48: Aldo vs Faber, 24 kwietnia, 175 tys.
23. WWE: Elimination Chamber, 21 lutego, 160 tys.
24. HBO Sports: Mosley vs Mora, 18 września, 150 tys.
25. GBP PPV: Hopkins vs Jones 2, 3 kwietnia, 135 tys.

11 KOMENTARZE

  1. Lesnar w Stanach jest jak Pudzian u nas, ściąga zainteresowanie, tyle że rynki się różnią trochę 🙂 Jest kochany i nienawidzony, jedni chcą widzie jak niszczy rywali, inni jak dostaje po dupie.. Dla UFC nie ma znaczenia których kibiców jest więcej ważne że produkt Lesnar przynosi pokaźny dochód!

  2. Jak Mayweather i Pacquiao skończą karierę to skończy się PPV w boksie.

  3. 16 na 25 to wyniki ufc mma totalnie niszczy boks nie ma co gadac zlota era boksu skonczyla sie wraz z odejsciem tysona i dopoki nie bedzie jego nastepcy fani nie wroca do tego a szkoda bo to taki piekny sport 🙂
    ciekaw jestem jaki laczny dochod ma ufc 411 mln zielonych z samych ppv do tego reklamy gale itd zuffa niezla kase trzepie

  4. wand

    411 mln to łączny wpływ z tego co ludzie płacą, UFC dostaje około połowę tego tortu, reszta idzie dla dostarczycieli PPV, którymi zwykle są kablówki.

  5. wand

    Do tego co Venom napisal trzeba dodac, ze jest to przychod, a nie dochod. Nie sa wliczone koszta.

  6. To już wiadomo że Lesnar dostanie więcej niż na wrestlemani ale napewno nikt tego nie ujawni , hehe

  7. Lesnar zarabia w UFC za walkę więcej niż dostałby na Wrestlemanii, to żadna tajemnica. Jak podawał Meltzer razem z bonusem PPV Brock dostawał za dwie ostatnie walki po około 3 mln $, a za Wrestlemanię oferowano mu około 2 mln $.

  8. Bob Arum wieści nadejście dekady boksu. Jakoś po wynikach ppv tego nie widać 😀

    Ciekawe czy w tym roku pęknie bariera 10 mln ppv.

  9. Problem polega na tym, że UFC (i MMA jako takie) nie jest w stanie wykreować gwiazdy sportu, która przebiłaby popularnością Packmana czy Moneya.
    Lesnar to jednak osobny przypadek – jego fame to efekt bycia na topie w okresie największej ekspansji WWE.
    Mały nie-Amerykanin z Filipin potrafi wypełniać stadiony 70 tys. ludzi i sprzedać swoim nazwiskiem galę za 56$ (HD 66$) z takim no name bez charyzmy jak Clootey czy osobnikiem z całkowicie zniszczoną reputacją jak Margarito. I to tak, że tylko najmocniej hype’owana gala z największą gwiazdą jest w stanie się zbliżyć w wynikach sprzedaży.
    Po za tym boks w USA zyje. Nadal jest transmitowany w głównych sieciach telewizyjnych, pełno go w podstawowych kanałach kablówek i lokalnych mediach.
    O MMA w SportCenter usłyszy się coś przy okazji walki Lesnara czy wyczynu Pettisa. Po za tym cisza. A no i eksperyment CBS..
    Prawda jest taka, że w mainstreamowych mediach mma nadal jest co najwyżej ledwie zauważalne (największe gazety piszą o mma tylko w elektronicznym wydaniu).

  10. wiadomo UFC najlepszą organizacją na świecie wyniki mówią za siebie

  11. Wiadomo, że Zuffa jest daleko z przodu, ale model PPV po za Ameryką Północną niemal nie istnieje.
    Wyniki PPV świadczą o sile brandu i doskonałej polityce marketingowej.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.