Zdaniem Brendana Allena, umieszczenie Khamzata Chimaeva tak wysoko w rankingu dywizji średniej po walce z Kamaru Usmanem jest absolutnie absurdalne. Amerykanin odniósł się także do nadchodzącej walki wieczoru przeciw Paulowi Craigowi.
Brendan Allen praktycznie całą swoją karierę przewalczył w wadze średniej. Obecnie cieszy się także serią pięciu zwycięstw z rzędu w UFC, z czego cztery przez poddanie. Pomimo tego, w rankingu swojej dywizji umieszczony jest na 10. miejscu. Khamzat Chimaev zaś sklasyfikowany jest na miejscu 8. po ostatnim zwycięstwie większościową decyzją sędziów nad byłym mistrzem wagi półśredniej – Kamaru Usmanem.
Allen uważa, że to tylko pokazuje uprzywilejowanie Czeczena, a rankingi są niczym innym, jak narzędziem politycznym:
To nawet nie była walka w wadze średniej. Zważyli się na 185 funtów, ale tak naprawdę obaj są z dywizji 170 funtów. […] To absurd. Ten koleś nie pokonał nikogo w dywizji średniej. Tym bardziej nikogo z rankingu. Pobił numer 1 z dywizji niżej. Super, gratulacje. Myślę, że wszyscy się zgodzimy, że na pięć rund Kamaru by wygrał, a ledwo co wstał z kanapy. Przyznajcie mu numer 1 w rankingu dywizji półśredniej. To zupełnie inna rzecz.
Te rankingi to absolutnie upolitycznione bzdury. Oceniają na bazie czego? Polityki, bo na pewno nie na bazie umiejętności. […] Jakim cudem goście, którzy dwa lata nawet nie walczyli, są nadal w rankingu? Nawet trzy lata. Jak to możliwe? Nie powinni nawet być blisko.
Brendan Allen postara się poprawić swoją własną pozycję w rankingu już jutro, kiedy w walce wieczoru gali UFC Fight Night 232 zmierzy się ze Szkotem – Paulem Craigiem. Choć obaj są czarnymi pasami w BJJ i mają na koncie równo po 13 poddań w karierze MMA, Paul Craig przewiduje, że ta walka rozegra się w stójce. Podobnego zdania jest Brendan Allen, który będzie szukał szóstego nokautu w karierze:
Zdecydowanie będę chciał go znokautować. Na sto procent będę szukał nokautu. Oczywiście jest to moim zdaniem łatwiejsza droga. Oczekuję, że w oktagonie będzie lepszy, niż kiedykolwiek, ale nie lękam się zejść do parteru z żadnym mężczyzną na tej planecie, szczególnie w wadze średniej. Wiem, jak dobry jestem.
27-letni Allen uważa, że zestawiając go z Craigiem, UFC chce dać mu okazję do pokonania uznanego zawodnika i dotarcia do walki o pas. Choć marzy o zostaniu mistrzem, podkreślił, że to jeden z najważniejszych momentów w jego karierze do tej pory:
Wszystko to będzie dla mnie zupełnie bezwartościowe, jeśli nie skończę w sobotę ze zwycięstwem.
Gala UFC Fight Night 232: Allen vs Craig rusza już jutro w budynku UFC Apex w Las Vegas. Przewidzianych jest 14 walk, a karta wstępna startuje o godzinie 20:00 polskiego czasu. Karta główna zaś rozpocznie się o 23:00.
