Khamzat Chimaev pokonał Kamaru Usmana w jednej z głównej walk gali UFC 294, która 21 października odbyła się w Abu Dhabi. “Borz” jest wciąż niepokonanym zawodnikiem.
Badanie się w stójce zaledwie przez kilka sekund i Khamzat Chimaev (MMA 13-0-0) rusza po pierwsze obalenie. Kamaru Usman (MMA 20-4-0) dobrze bronił sprowadzenia ze strony rywala, jednak ten szybko znalazł się za jego plecami. Z tej pozycji zadawał uderzenia i rozpoczął pracę nad założeniem duszenia. Usman z dołu skupił się głównie na defensywie, nie próbując odwrócić sytuacji. Dopiero na dwie minuty przed końcem rundy Usman podniósł się na nogi, jednak cały czas miał za plecami przeciwnika. Chimaev zapiął duszenie, Usman postanowił nim rzucić o matę. To jednak nic nie dało, Chimaev wciąż był za plecami rywala, skąd dopisywał kolejne sekundy i minuty kontroli.
Druga runda to na początku wyłącznie stójka. Żaden z zawodników nie ryzykował jednak zbędnymi akcjami i atakowali wyłącznie pojedynczymi uderzeniami. To spotkało się nawet z gwizdami ze strony publiczności, której nie podobała się pasywność zawodników. Chimaev w tej rundzie spróbował sprowadzenia dopiero na sam koniec – miał Usmana na plecach, jednak ten złapał uchwyt i nie dał rywalowi nic zrobić do samego końca odsłony.
W pierwszych sekundach trzeciej rundy Chimaev ruszył po sprowadzenie – Usman to jednak dobrze wybronił. Mocne ciosy padły po minucie spokojnego badania się w stójce. Kolejna próba sprowadzenia, Usman znów broni. Nieco odważniej zaczęli obaj podchodzić do wymian, były mistrz wagi średniej spróbował nawet wysokiego kopnięcia. Kolejna próba obalenia ze strony Chimaeva i w połowie rundy mu się to udało. Niemal do samego końca odsłony „Borz” kontynuował kontrolę z góry, zadając od czasu do czasu pojedyncze uderzenia. Usman wstał na 30 sekund przed końcem rundy. Na koniec doszło do szalonej wymiany pomiędzy zawodnikami.
Dla Kamaru Usmana był to powrót po dwóch przegranych z rzędu, które poniósł w starciach z Leonem Edwardsem – najpierw został znokautowany wysokim kopnięciem w piątej rundzie, tracąc tym samym pas, a następnie przegrał większościową decyzją sędziów. Wcześniej 36-latek prowadził świetną serię wygranych, podczas której pokonywał między innymi takich zawodników, jak Colby Covington, Jorge Masvidal, Gilbert Burns czy Tyron Woodley.
Dla Khamzata Chimaeva była to siódma walka w organizacji UFC. W dotychczasowych pokonywał między innymi Jinglianga Li, Gilberta Burnsa i Kevina Hollanda.
63 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Middleweight
Jungle Fight Middleweight
BAMMA Light Heavyweight
Shark Fights Welterweight
UFC Featherweight
UFC Middleweight
Shark Fights Light Heavyweight
WSOF Light Heavyweight
WSOF Light Heavyweight
UFC Featherweight
KSW Heavyweight
UFC Middleweight
Vale Tudo Championship
Vale Tudo Championship
Maximum FC Heavyweight
Vale Tudo Open
Vale Tudo Championship
M-1 Global Heavyweight
EFC Africa Lightweight
Shark Fights Light Heavyweight
Vale Tudo Championship
Jungle Fight Bantamweight
Shark Fights Heavyweight
Oplot Challenge Light Heavyweight
Shark Fights Welterweight
Oplot Challenge Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/70241/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>