Odejście z UFC Anthony’ego Johnsona nadal wzbudza wiele pytań wśród fanów i dziennikarzy. Nie tak dawno ogłoszono, że „Rumble” związał się z organizacją Bellator MMA, kiedy to od jakiegoś czasu mówiono o jego powrocie do oktagonu „Ultimate Fighting Championship”. Prezydent organizacji, Dana White, nie pomógł w zrozumieniu tego ruchu fanom, kiedy wypowiedział się na ten temat przed galą UFC 256.

Słuchajcie, kochamy tego gościa. Mam z nim świetne relacje, zawsze go lubiłem, nigdy nie miałem z nim żadnych problemów, może oprócz tego czasu gdy ciął wagę do kategorii półśredniej. To świetny gość, kochamy go i bardzo chcielibyśmy żeby tu się bił, ale na ten moment będzie lepiej dla niego żeby walczyć dla innej organizacji.

Gdy dziennikarze dopytywali o szczegóły, White nie chciał zdradzić jakie są powody odejścia Johnsona z UFC.

On chce być w UFC. Po prostu to nie wyszło. Spytajcie go. To jego biznes, nie mój.

Johnson (22-6 MMA) ostatni raz w oktagonie wystąpił na UFC 210 w kwietniu 2017 roku, kiedy to przegrał z Danielem Cormierem. ”Rumble” po nieudanej próbie zdobycia tytułu mistrzowskiego postanowił zakończyć swoją przygodę w klatce. Przed walką z „DC” wygrał trzy pojedynki przez KO, kolejno z Gloverem Teixeirą, Ryanem Baderem i Jimim Manuwą. W swojej karierze aż 16 razy wygrywał on przez KO/TKO. Zawodnik miał wrócić do oktagonu i nawet rozpoczął testowanie przez USADA. Teraz będzie on jednak walczył w klatce Bellator MMA, gdzie w jego dywizji walczą m.in. Vadim Nemkov, Phil Davis, Ryan Bader czy Liam McGeary.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.