robi jakis gejowski cyrk z MMA! Nie wiem jak komus kto krytykuje WWE moze sie cos takiego podobac… on psuje takim zachowaniem sport! jak chce sie przebierac, to niech idzie do jakiegos gay-clubu! Jakbym mial kogos zachecic do MMA, to napewno nie ta walka z takim wejsciem! mam nadzieje, ze wywala go z UFC, bo gosc (jesli tak wogole go mozna nazwac) psuje mi humor…
UFC jest zbyt schematyczne, od kilku lat oglądam cały czas to samo, oklepane intro z gladiatorem, dwaj przeciwnicy co przewidują KO w 1 rundzie, kiepskie wejścia zawodników i zjebana publiczność. Fajnie zobaczyć od czasu do czasu takiego Gono.
Mi się to absolutnie nie podoba, niech idzie do cyrku a nie robi taki “szoł” w UFC… czuję niesmak … ale to moje zdanie, jednym się podoba, innym nie.
“szoł to szoł” , walka to walka i tyle. Nie ma co sie obrażać, jak ktos nie rozumie ze to taki psztyczek w nos “nadętej, bufonowatej” formule ktorą ogladamy zawsze przed walką to niech idzie oglądać taniec z gwiazdami. “dzienkujem”
Wydaje mi się że Gono tym mini-przedstawieniem pokazał że ma dystans do siebie i poczucie humoru,którego wielu osobom brakuje.Daleko szukać nie trzeba żeby się przekonać do kogo ta aluzja 😉
Mi się tam to podobało. Gono na +.
Jeszcze jakby jego walki wywoływały tyle szumu co wejścia 😉
Wejście kozak. Niektórzy widzę, że mają cienkie poczucie humoru. Najlepiej jakby każdy wychodził z groźną miną do klatki wtedy byłoby super groźnie i szacunek by był 🙂 Gono pokazuje dystans jaki ma do siebie samego a przy okazji szcza z góry ciepłym moczem na tych, którzy nazwą go gejem, transem czy jeszcze inaczej. Z takim gościem można by właśnie przysłowiowe “konie kraść” 😉
ja raczej należę do umiarkowanych homofobów:)) ale wejście Gono zdecydowanie na plus. To jest Showbiznes:) część tej gry, trzeba doceniać nowe rzeczy. Było też bez przegięć- gość puścił inną muzę, przebrał się wraz z kumplami w dziewczyny i tyle. Nie przekroczył granicy dobrego smaku, dodał troszkę koloru wejścią na ring które w MMA są raczej ubogie. Pamiętam jak np. Prince Nazim:) wchodził na ring- to był zawsze show-rozrywka, przed i w trakcie walki. Uważam że mogło by być w UFC jeszcze więcej takich wejść i trash gadania:) mogło by to dodać troszkę smaczku. Trzeba uważać żeby nie przegiąć i nie zrobić cyrku…
Szkoda że więcej uwagi poświęca wejściu niż samej walce. Powinien się zastanowić czy to wejście jest przy okazji walki, czy może walka tylko przy okazji wielkiego wejścia.
robiac podobne wejscia rozjebal hectora lombarda, moussasiego czy yuki kondo wiec nie ucz ojca dzieci robic
Wiecie co mi to się bardziej podobało niż wejście przy śmiesznym gangsterskim rapie większości strasznych chłopców hehe kolesie pokazali że mają poczucie humoru jak na japońców 🙂 Lepsze to niż np. wejście Daniel Dowdy na KSW w śmiesznej koszulce i oczywiście śmieszny polski hip hop..
spoko:D jest show!:D
straszne
Niedlugo bedzie jak w PRIDE…..
Gdzie sie podzial news o Sebastianie Iwaiaku w ultimate challenge?
porusza sie lepiej niz w octagonie ;]
wezcie mi stad tego synka
cyrk…
transwestyta i tyle… bądźmy wyrozumiali
klawe..przypominają się trochę wejscia Sakuraby (zwłaszcza w pomarańczowym wdzianku 😉
http://www.youtube.com/watch?v=VKefXZ7AKQM
robi jakis gejowski cyrk z MMA! Nie wiem jak komus kto krytykuje WWE moze sie cos takiego podobac… on psuje takim zachowaniem sport! jak chce sie przebierac, to niech idzie do jakiegos gay-clubu! Jakbym mial kogos zachecic do MMA, to napewno nie ta walka z takim wejsciem! mam nadzieje, ze wywala go z UFC, bo gosc (jesli tak wogole go mozna nazwac) psuje mi humor…
UFC jest zbyt schematyczne, od kilku lat oglądam cały czas to samo, oklepane intro z gladiatorem, dwaj przeciwnicy co przewidują KO w 1 rundzie, kiepskie wejścia zawodników i zjebana publiczność. Fajnie zobaczyć od czasu do czasu takiego Gono.
Mi się to absolutnie nie podoba, niech idzie do cyrku a nie robi taki “szoł” w UFC… czuję niesmak … ale to moje zdanie, jednym się podoba, innym nie.
“szoł to szoł” , walka to walka i tyle. Nie ma co sie obrażać, jak ktos nie rozumie ze to taki psztyczek w nos “nadętej, bufonowatej” formule ktorą ogladamy zawsze przed walką to niech idzie oglądać taniec z gwiazdami. “dzienkujem”
Wydaje mi się że Gono tym mini-przedstawieniem pokazał że ma dystans do siebie i poczucie humoru,którego wielu osobom brakuje.Daleko szukać nie trzeba żeby się przekonać do kogo ta aluzja 😉
Mi się tam to podobało. Gono na +.
Jeszcze jakby jego walki wywoływały tyle szumu co wejścia 😉
Wejście kozak. Niektórzy widzę, że mają cienkie poczucie humoru. Najlepiej jakby każdy wychodził z groźną miną do klatki wtedy byłoby super groźnie i szacunek by był 🙂 Gono pokazuje dystans jaki ma do siebie samego a przy okazji szcza z góry ciepłym moczem na tych, którzy nazwą go gejem, transem czy jeszcze inaczej. Z takim gościem można by właśnie przysłowiowe “konie kraść” 😉
ja raczej należę do umiarkowanych homofobów:)) ale wejście Gono zdecydowanie na plus. To jest Showbiznes:) część tej gry, trzeba doceniać nowe rzeczy. Było też bez przegięć- gość puścił inną muzę, przebrał się wraz z kumplami w dziewczyny i tyle. Nie przekroczył granicy dobrego smaku, dodał troszkę koloru wejścią na ring które w MMA są raczej ubogie. Pamiętam jak np. Prince Nazim:) wchodził na ring- to był zawsze show-rozrywka, przed i w trakcie walki. Uważam że mogło by być w UFC jeszcze więcej takich wejść i trash gadania:) mogło by to dodać troszkę smaczku. Trzeba uważać żeby nie przegiąć i nie zrobić cyrku…
Szkoda że więcej uwagi poświęca wejściu niż samej walce. Powinien się zastanowić czy to wejście jest przy okazji walki, czy może walka tylko przy okazji wielkiego wejścia.
robiac podobne wejscia rozjebal hectora lombarda, moussasiego czy yuki kondo wiec nie ucz ojca dzieci robic
Wiecie co mi to się bardziej podobało niż wejście przy śmiesznym gangsterskim rapie większości strasznych chłopców hehe kolesie pokazali że mają poczucie humoru jak na japońców 🙂 Lepsze to niż np. wejście Daniel Dowdy na KSW w śmiesznej koszulce i oczywiście śmieszny polski hip hop..
Ładnie giba bioderkami 😉