Walka wieczoru gali ACB 54 nie trwała zbyt długo, a przegrany starcia na pewno nie ma zbyt wielu powodów do radości. Mimo to Luke Barnatt nie zamierza atakować werbalnie swojego pogromcy, ani też szukać wymówek po brutalnie przegranej potyczce.
“Bigslow” opublikował na Twitterze zdjęcie z Mamedem Chalidowem, pod którym napisał, że pracował bardzo ciężko i niestety nie miał okazji tego pokazać, ale wróci silniejszy niż kiedykolwiek. Na koniec pogratulował mistrzowi wagi średniej KSW.
A vicious fight. I worked so hard. Didn't get to show it but I'll be back stronger than ever. Thank you for all the ❤️ congrats to the champ pic.twitter.com/EXZhkG1FJu
— Bigslow ???? (@LukeBarnatt) March 12, 2017
Bigslow napewno nie wie jak to sie stało hehe. Materla tez nie wiedział co jest grane a juz lezał na macie.
@NamelessJak się nie walczy w ufc to i czary wychodzą. ;D