Prezydent UFC uważany jest przez wiele osób za bezlitosnego biznesmena który swoich przeciwników jest w stanie wdeptać w ziemię. Patrząc na historię MMA oraz relacje szefa UFC z niektórymi zawodnikami ciężko się z tym nie zgodzić. Jak jednak widać na powyższym zdjeciu, człowiek który przez ostatnie 25 lat budował organizację UFC ma również bardziej przyjazną stronę.
Na zdjęciu które zostało zrobione kilka dni temu w klubie Rattachai Muay Thai Gym w Tajlandii, prezydent UFC trzyma dziecko któremu uratował życie wpłacając brakujące pieniądze na skomplikowaną operację w 2010 roku.
7 miesięczna dziewczynka o imieniu Tuptim w 2010 roku potrzebowała natychmiastowego przeszczepu wątroby aby mieć jakiekolwiek szansę przeżycia. Ojciec dziewczynki Rattanachai Jadngooluem który jest byłym mistrzem świata w formule Muay Thai oraz trenerem apelował w prasie o pomoc. Dzięki rodzinie oraz swoim uczniom udało mu się zebrać 10 tysięcy ale do opłacenia operacji brakowało im jeszcze 40 tysięcy dolarów.
Jeden ze studentów Rattanachaia, Ben Pittsley zaapelował na amerykańskim forum dla fanów MMA do prezydenta UFC o wpłatę pozostałej sumy w celu uratowania życia dziecka. Ku zaskoczeniu wszystkich, apel dotarł do szefa UFC a ten postanowił wpłacić brakującą sumę o czym sam opowiedział w jednym z ostatnich wywiadów:
W weekendy nigdy nie siadam do komputera ponieważ spędzam ten czas z dziećmi. Jednej soboty pamiętam jednak, że coś przyciągnęło mnie do komputera, nie wiem co to było, wiem że to brzmi dziwnie, nie jestem wierzący ani nic takiego ale zalogowałem się na forum. Ben napisał do mnie wiadomość, powiedział wprost – Dana, ta mała dziewczynka umrze w ciągu 4 tygodni jeśli nie zbierzemy 50 tysięcy dolarów na operację i ty powinieneś jej pomóc. Przeczytałem to i poczułem się jakby ktoś walnął mnie w twarz. Pomyślałem sobie że ma rację, muszę jej pomóc. To były dwie najlepsze decyzję jakie zrobiłem w życiu. Podejść do komputera i zapłacić za operację. Jedna z najwspanialszych rzeczy jaka mi się przytrafiła w życiu.
Na zdjęciu poniżej Dana White odwiedza Tuptim i jej ojca niecałe 8 lat po operacji która uratowała jej życie.
Dana to taki troche żarcik kosmonaucik.
ciekawe czy K&L uratowali życie jakiemuś Azjacie? tak się porównują do UFC….a tak serio to Danka ładnie się zachował. widać są w nim jeszcze jakieś pokłady człowieczeństwa;-)