Były zawodnik organizacji UFC, Tae Hyun Bang został skazany na 10 miesięcy więzienia za próbę ustawienia w 2015 roku walki na gali UFC w Korei Południowej.
Tae Hyun Bang został skazany za przyjęcie łapówki w wysokości 92 610 dolarów (100 milionów południowokoreańskich wonów) za poddanie walki z Leo Kuntzem na gali UFC Fight Night 79 w Korei Południowej w listopadzie 2015 roku. Osoby które były odpowiedzialne za próbę ustawienia walki również dostały wyroki więzienia. Okoliczonością łagodząca według sędziego był fakt, że Bang ostatecznie zmienił zdanie, wygrał walkę i oddał pieniądze przestępcom.
Przypomnijmy że 34-letni Bang w trakcie przygotowań do starcia nawiązał kontakty z przestępcami, którzy przekonali go, aby podłożył się w walce. Grupa przestępcza określana przez policję z Korei Południowej jako „brokerzy hazardowi” miała postawić na Kuntza prawie 2 milionów dolarów co spowodowało drastyczną zmianę kursów i przyciągneło uwagę policji oraz UFC. Organizacja jeszcze przed walką przesłuchała Banga który zdając sobie sprawę, że został nakryty postanowił walczyć uczciwie tak aby wygrać co ostatecznie mu się udało. Po wygranej, Bang zaczął dostawać pogróżki śmierci od gangsterów którzy obstawili jego przegraną i w ich rezultacie zgłosił się opowiedzieć o całej sprawie policji w Korei Południowej.
Bang (MMA 18-10) oficjalnie został zwolniony z UFC w zeszłym miesiącu. „Korański Kowboj” w najlepszej organizacji MMA na świecie miał rekord 2-3. W walce która skończyła jego karierę w MMA dostał 100 tysięcy dolarów w postaci bonusów za najlepszy występ oraz walkę wieczoru.
jak by przegrał,to by skasował za podłożenie…zabezpieczył się cwaniaczek
Ja pierdole mial byc mistrzem zbrodni a wyszlo najgorzej z mozliwych kombinacji, kosa z gangusami i pierdzenie LOL