Alistair Overeem

(Fot. Michał Biel / MMARocks.pl)

Na sobotniej gali UFC 198 dokonała się zmiana na tronie wagi ciężkiej. Stipe Miocic (MMA 15-2) brutalnym nokautem odebrał Fabricio Werdumowi (MMA 20-6) pas mistrza królewskiej kategorii wagowej. „Vai Cavalo” domaga się rewanżu na UFC 200, ale mało kto wierzy , że Ultimate Fighting Championship zdecyduje się na taki ruch, zwłaszcza, że na horyzoncie jest dużo ciekawsza opcja. Jeszcze niepotwierdzonym, ale bardzo prawdopodobnym pretendentem do tytułu jest weteran klatek i ringów Alistair Overeem (MMA 41-14). Holender wygrał cztery ostatnie walki, a trzy z nich zakończył nokautami. Po ostatnim zwycięstwie z Andreiem Arlovskim (MMA 25-12) wysunął się na prowadzenie w wyścigu o najważniejsze trofeum wagi ciężkiej dzisiejszego MMA.

Były mistrz organizacji Strikeforce, Dream i K-1 z chęcią dołączy do swojej kolekcji następny pas mistrzowski. „The Reem” niedługo po tym, jak Miocic zwyciężył na UFC 198, przesłał mu krótką wiadomość na Twitterze:

38 KOMENTARZE

  1. ScoTT

    A dlaczego Bolo? Van Damme go bił 🙁 Bruce Lee tez go bił 🙁

    bo Ali to ten zły, typowy schwarzcharakter

  2. Myślę, że ze Miocicem będzie mu ciężej niż z Werdumem. Stipe bije w chuj mocno i celnie, nawet taki krótki cios w małą dziurę odłączył Fabricio a Aliego szczękę każdy zna.

  3. Buczi

    Stipe bije w chuj, mocno i celnie. Nawet taki krótki cios w małą dziurę… a Aliego szczękę każdy zna…:star wars:

    Pozwoliłem sobie na nieznaczny edit, ale post sam się prosił 😉

  4. Buczi

    Myślę, że ze Miocicem będzie mu ciężej niż z Werdumem. Stipe bije w chuj mocno i celnie, nawet taki krótki cios w małą dziurę odłączył Fabricio a Aliego szczękę każdy zna.

    Jw.
    W ogóle to Ali chowa się za podwójną gardą pod siatką, a to nie wróży nic dobrego. Stipe ma mocny łeb i celne pięści.

  5. Chyba wszyscy zapomnieli że Overeem ma szklaną szczękę i padnie po pierwszym celnym ciosie.

  6. KO-NI-NA, jedziesz po mistrza! Teraz pewnie caly czas beda docinki w mediach spolecznosciowych, wywiadach itd

  7. Z jeden strony słaba szczęka Alistaira, ale z drugiej ostatnio walczy mądrze i game plan ma zawsze pod zawodnika idelany, ciekawa walka się zapowiada.

  8. Raynor

    @Solaris

    Skad jest ten fragment wazenie jakies ?

    Sklejony fragment z ważenia Reema za czasów K-1 i reakcja Dany na jakieś KO w The Ultimate Fighterze ; )

  9. Koń będzie mistrzem. Ostatnio jest taki, spokojny, zdeterminowany, to dla niego idealna recepta na sukces. Pochodzi, pochodzi, poprzymierza i ubije Stipe w 2 rundzie.

  10. Solaris

    Sklejony fragment z ważenia Reema za czasów K-1 i reakcja Dany na jakieś KO w The Ultimate Fighterze ; )

    dzieki wlasnie zawsze mialem watpliwosc czy calosc jest prawdziwa

  11. Hefaner

    Koń będzie mistrzem. Ostatnio jest taki, spokojny, zdeterminowany, to dla niego idealna recepta na sukces. Pochodzi, pochodzi, poprzymierza i ubije Stipe w 2 rundzie.

    Niby tak, i jako jego fana cieszy mnie to ze wygrywa, ale jednak chcialbym zobaczyc jakis ostry wjazd i überkolana w starym stylu 😎

  12. Akurat Stipe to prawdziwy, stylistyczny koszmar dla Konia. Ma lepsze cardio, lepiej się porusza na nogach, ma mocną szczenę oraz pierdolnięcie którym łatwo może złożyć Szklanego Aliego i na dokładkę na tyle mocne zapasy, by Reem go nie dopadł ze swoim G&P. Powiem tak – jakoś jestem tu spokojny o Chorwata. Stawiam, że łatwiejszą przeprawę Ali miałby z Werdumem niż ze Stipe. Przynajmniej na papierze.

  13. Ali wrócił na zwycięskie tory, więc może też czas na powrót Kamila. Wspólny kamp znowu by se jebli.

  14. Raven

    Akurat Stipe to prawdziwy, stylistyczny koszmar dla Konia. Ma lepsze cardio, lepiej się porusza na nogach, ma mocną szczenę oraz pierdolnięcie którym łatwo może złożyć Szklanego Aliego i na dokładkę na tyle mocne zapasy, by Reem go nie dopadł ze swoim G&P. Powiem tak – jakoś jestem tu spokojny o Chorwata. Stawiam, że łatwiejszą przeprawę Ali miałby z Werdumem niż ze Stipe. Przynajmniej na papierze.

    a czy tego wszystkiego nie mial tez JDS?

  15. Reem wygraną nad JDS-em zawdzięcza tylko dzięki temu, że Junior zawalczył to jak skończony kretyn (nigdy nie widziałem go wyprowadzającego tak minimalną ilość uderzeń i kompletnie biernego w kwestiach ofensywnych). Oglądając tą walkę, myślałem że widzimy w oktagonie jakiegoś opóźnionego brata bliźniaka Brazylijczyka, który za chuja nie ogarnia co się tam dzieje. Gdybyśmy dostali w tej walce JDS-a chociażby z walki z Big Benem, Qń nie byłby teraz pretendentem.

  16. Raven

    Reem wygraną nad JDS-em zawdzięcza tylko dzięki temu, że Junior zawalczył to jak skończony kretyn (nigdy nie widziałem go wyprowadzającego tak minimalną ilość uderzeń i kompletnie biernego w kwestiach ofensywnych). Oglądając tą walkę, myślałem że widzimy w oktagonie jakiegoś opóźnionego brata bliźniaka Brazylijczyka, który za chuja nie ogarnia co się tam dzieje. Gdybyśmy dostali w tej walce JDS-a chociażby z walki z Big Benem, Qń nie byłby teraz pretendentem.

    Zgadzam się, że zapewne JDS walcząc z Overeemem był w słabszej formie niż później z Big Benem. Z drugiej strony to wcale nie tak, że "był w grze komputerowej i wydawało mu się, że wygrywa". Po prostu Koń (a raczej jego sztab) dostrzegł poważne luki w ofensywnym arsenale Brazylijczyka, które pozwoliły niwelować zagrożenie z jego strony. Polecam przeczytać analizę tego pojedynku na jednej z konkurencyjnych stron 😉

    Swoją drogą, walka z Rothwellem faktycznie wyglądała dużo lepiej, ale też rywal miał inny styl i motorykę niż Ali. I chociaż bardzo lubię JDS'a, to wg mnie nie pokazał (może akurat nie miał okazji pokazać) rozszerzonego arsenału ofensywnego, który mógłby mu pomóc w uniknięciu powtórki przy ewentualnym rewanżu z Overeemem.

  17. jihaad

    @Halny, dobra seria gifów w podpisie. 🙂

    Dzięki 🙂

    jihaad

    Pas dla Reema, potem dla kogoś innego. Niech każdy w HW ma pas. :boss:

    Niech Reem chociaż obroni ze dwie-trzy walki 😆

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.