Wenglorz Fight Cup 4 – wyniki

1. W szoku jestem po porażce Longera.

2. ;o

3. 4 walki ? 

4. Tomek, były 3 w k1 jeszcze.

5. To nie był dzień Longera, zupełnie nie był sobą.

6. http://www.youtube.com/watch?v=oHRkXfZwjZw

7. http://www.youtube.com/watch?v=xQWTBiXIPuU

8. No i kolejny nadmuchany balon został przebity. Teraz cała nadzieja w Tyburze.

9. 4 walki i jeszcze wszystkie takie krótkie.. a wydało sie ze dla Longera bedzie to łatwa przejażdżka

10. Panowie czy ktoś kto myśli poważnie o swojej karierze walczy co 2 tygodnie lub 1 miesiąc ?

11. najlepiej skreślić kogoś po 1 porażce
    skreśl Strusa, Helda, albo w UFC JDS-a po przegranej z Cainem…

12. Szkoda przegranej Longera oby zaczął znowu wygrywać

13. Jestem w szoku że Longer to przegrał. Czekam na jakieś wideo z tej walki.

     Zyśka dostawał te kopnięcia, ale i tak słabo się przed nimi bronił.. no i się doczekał.

14. O shit! Nie spodziewałem się porażki Longera. Oby wyciągnął wnioski i wrócił silniejszy.

15.  

    Panowie czy ktoś kto myśli poważnie o swojej karierze walczy co 2 tygodnie lub 1 miesiąc ?

     

    Niestety ciężko mi się nie zgodzić. Rozumiem, że jest młody i potrzebuje ogrania, ale żeby brać cztery   walki w przeciągu trzech miesięcy? To jego siódma walka od października.

    To samo z Omenem, ale on jeszcze nie wtopił.

16. No i kolejny nadmuchany balon został przebity.

    może po prostu narzucił sobie zbyt duże tempo ??? I delikatne obicia z poprzednich walk skumulowały się w jamąś poważniejszą kontuzję ?

    Dajcie mu troche czasu a nie piszcie że „balon” został przebity.

17. Pytanie tylko co dalej? Trzymać tempo walk i jak najszybciej zapisać kolejną wygraną czy odpocząć, popracować i trochę inaczej zaplanować kolejne starty. Biorąc pod uwagę przede wszystkim wiek i etap kariery zawodnika druga opcja wydaje się rozsądniejsza.

18. No i kolejny nadmuchany balon został przebity.

    Szlag mnie trafia jak widzę takie wpisy. Widziałeś chociaż jedną walkę Michała, żeby pisać o nim w taki sposób? Michał jak na swój staż treningowy oraz wiek, jest solidnym zawodnikiem w każdej płaszczyźnie walki, w dodatku da się zauważyć u niego chłodną głowę i inteligencję podczas pojedynku- do tego fenomenalne warunki fizyczne i ciągle poprawiająca się wydolność. Naprawdę zacznij oglądać walki, a nie tylko śledzić wyniki, ponieważ umieszczając wpisy tego pokroju jestem niemal pewny, że tego nie robisz. Michał Andryszak to zdecydowanie największy polski talent wagi ciężkiej jaki w tej chwili mamy na polskim rynku.

    Co do pojedynku to rozsądek każe myśleć, że Polak popełnił jakiś banalny błąd, ponieważ nie sądziłem iż może przegrać to starcie, ale ciężko mi się wypowiedzieć o postawie Bydgoszczanina nie widząc wcześniej pojedynku, więc ciężko ocenić co zawiodło czy też przeciwnik po prostu okazał się lepszym. Mam nadzieję, że porażka będzie budująca i Longer wyciągnie odpowiednie wnioski.

    EDIT: 

    Panowie czy ktoś kto myśli poważnie o swojej karierze walczy co 2 tygodnie lub 1 miesiąc ?

    A może to jeden z głównych środków utrzymania Michała? Warto też to rozważyć, a nie pisać następne złote teorie. Niestety, ale tzw. polskie podziemie MMA w większości przypadków nie traktuje poważnie zawodników…

19. Longer ma chyba obronę pasa na FUK w kwietniu o ile dobrze pamiętam…

20. Michal może być największym polskim talentem wśród ciężkich, ale nie może sobie pozwalać na więcej takich wpadek z zawodnikami takiego poziomu. Longer ma jakiegoś pecha to zawodników z rekordami 4-5 (najpierw Czajczyński, teraza Petrovs) 

21. Lutek, tak, widziałem walkę Andryszaka z Jackiem Czajczyńskim oraz tę, którą stoczył na ostatniej PLMMA, co więcej, tę drugą walkę widziałem na żywo poprzez wykupione PPV, więc nie próbuj mnie dyksredytować w tak demagogiczny sposób. Jak dotąd, Andryszak nie pokonał żadnego dobrego zawodnika i nie widzę różnicy pomiędzy nim, a Kopytowskim, choć może tak wielki znawca jak Ty mnie w tej kwestii oświeci. Tylko proszę o argumenty, a nie teksty w stylu: "Nie widziałeś jego walk to się nie odzywaj".

    PS. Widziałem także jego ostatnie starcie z FA.

22. Zdaję sobie sprawę, że u nas na stronie panuje dwustopniowa skala zawodników – zawodnik UFC albo ogór, ale trudno nie nazwać pretendenta do tytułu M-1 Marcina Zontka przynajmniej solidnym zawodnikiem. Longer pokręcił go dwa razy (oficjalnie raz).

    Nie ma wątpliwości, że Michał to bardzo zdolny ciężki. Kto widział go w akcji, wie, że fizycznie ten chłopak ma wszystko by odnosić sukcesy. Musi jednak trochę rozsądniej kierować swoją karierą i przede wszystkim częściej trenować z zawodnika na podobnym lub wyższym poziomie niż on sam.

    Odnosze wrażenie, że niektórzy tylko czekają aż któremuś z naszych młodych zawodników powinien się noga. Po porażkach Kopytowskiego, Strusa, Andryszaka musiało się pojawić kilku delikwentów z tryumfalnym: "balon pękł" lub "a nie mówiłem", to samo pewnie będzie jak porazki dozna Anzor, Gamrot czy jakiś inny młody talent.

23. Więc odnosisz mylne wrażenie, Wojsławie, przynajmniej jeśli chodzi  o moją osobę.  Widać, że mój komentarz zinterpretowałeś tak, jak było Ci wygodnie. Mnie osobiście zawsze smuci gdy przegrywa Polak, nieważne czy ma16, czy 60 lat, ale też, staram się mieć otwarte oczy i pisać to, co ja uważam za słuszne w danej chwli( co nie znaczy, że muszę mieć rację). Myślę, że te dwie porażki, odniesione w krótkim czasie, pozwalają mi choćby na drobną krytykę. A ironia wyzierająca z Twojego komentarza jest tu w ogóle nie potrzebna, bo to przecież nie popis retoryki, a zwykła forumowa rozmowa. Pozdrawiam.

24. Michał tego dnia nie był skupiony na walce, przed sama walka spotkała go bardzo przykra rzecz (prywatne życie Michała) Michał nie był sobą w tej walce, jeżeli ktoś widział Michała w innych walkach to wie ze to nie był ten sam zawodnik. Niestety zawodnicy poza tym ze walczą maja tez rodzinę i swoje życie prywatne które jest dla większości najważniejsze, wiec bywają momenty ze nie sposób myśleć o walce. Dziękujemy za świetny komentarz o balonie 😉

25. A z kim Longer trenuje? ma kogoś na poziomie?

26. Idę o kolejna flachę że za 2-3 lata Michał będzie w TOP 3 HW w Polsce. Przegrał ok, ale to mu może tylko pomóc. Gość jest młody więc ma jeszcze dużo czasu. Powodzenia Michał!

27. Michał caly trening robi w Bydgoszczy, a na sparingi wyjezdza, ostatnio przebywał w Warszawie w Nastula Club i bedzie tam czestym gosciem, mamy nadzieje ze kilka razy odwiedzi tez Olsztyn.

28. Patrząc jakie postępy zrobił Bedorf, sądzę że najlepiej wyjeżdżać trenować do Ankosu Poznań 🙂 Mam nadzieję że Michał po tej porażce wróci silniejszy i taka wpadka już się nie przydaży

29. A może winny jest też krajowy rynek mma… gal coraz więcej (to akurat +) i zawodnicy łapią każdą lepszą ofertę walki. Jeżeli 90% uznaje Michała za talent to nie wierzę że nie ma federacji (niekoniecznie MMAA czy KSW) która jest w stanie zapewnić mu kontrakt na wyłączność na 2-3 starty rocznie w kraju ze zgodą na 1-2 starty zagranicą. Zawodnik ma wtedy jakiś plan przygotowań i startów określony na nieco dłuższy czas niż miesiąc do przodu i myślę że byłoby to optymalne rozwiązanie dla rozwoju Michała.

30. Nie wiem z czego wynikła porażka Michała ale na pewno nie był on słabszy w sensie umiejętności od przeciwnika. Widocznie nie był to jego dzień lub po prostu przytłacza go ilość walk w ostatnim okresie. Jak ktoś pisze że "balon pękł" to chyba jest niepoważny. Andryszak to duży talent biorąc pod uwagę jego wiek i staż w sportach walki. 

    Ja rozumiem że pieniądze są w tym sporcie ważne i jak Michał dostaję propozycję za fajne siano to walczy ale może powinien ktoś mu tą kariere ogarnąć bo tyle walk w tak krótkim okresie może negatywnie wpływać na jego organizm i potem w walce może być wypompowany fizycznie i psychicznie.

31. Niespodzianka z Longerem ale nic więcej. Jeszcze sporo nauki przed Michałem zanim osiągnie poziom na jakim niektórzy stawiają go od dłuższego czasu.  Przy takiej częstotliwości walk (nawet jak spora część z przeciętnymi zawodnikami lub wręcz ogórami) ciężko być zawsze gotowym na 100%.

32. Pyrrus wybacz, że w twoim komentarzu "No i kolejny nadmuchany balon został przebity." nie odnalazłem smutku z przegranej Michała.

33. Wojsławie, nie tylko nie odnalazłeś w nim smutku, lecz nawet udało Ci się dostrzec "triumfalny ton". Ale w porządku, nie żywię żadnej urazy.

34. Pyrrus, wybacz, ale ciężko rozmawiać mi na argumenty z kimś kto pisze, że widział walki Michała jednocześnie nazywając go nadmuchanym balonem. To po prostu samo siebie wyklucza…

    Tym bardziej, że wystarczająco scharakteryzowałem atuty tego zawodnika w pierwszym poście, by ktokolwiek kto widział jego umiejętności mógł samodzielnie dojść do wniosku, że Twoje spotrzeżenie jest jak najbardziej błędne.

35. Szkoda że Michał to przegrał, ale jestem pewien że wróci silniejszy i pokaże na co go stać bo jest bardzo perspektywicznym zawodnikiem.
    Powodzenia w dalszej karierze Michał.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.