Kelvin Gastelum (15-3) potrzebował zaledwie 2 minut i 30 sekund na rozpracowanie i znokautowanie Michaela Bispinga (30-9) w walce wieczoru gali UFC Fight Night 122 w Szanghaju.

Gastelum od samego początku był bardzo aktywny na nogach i starał się spychać Bispinga pod siatkę. W 30. sekundzie pojedynku Brytyjczyk został trafiony mocnym wysokim kopnięciem, jednak w żadnym stopniu nie zrobiło to na nim wrażenia. Gastelum przez cały czas spokojnie prowadził pojedynek. W pewnym momencie wypalił piekielnie mocnym lewym, który posłał Bispinga na deski. Kilka dodatkowych uderzeń zakończyło pojedynek.

Gastelum powrócił po przegranej z Chrisem Weidmanem, której doznał w lipcu 2017 roku. Wcześniej Amerykanin pokonał między innymi Tima Kennedy’ego czy Johny’ego Hendricksa.

Dla Bispinga to już druga porażka z rzędu po pokonaniu takich zawodników, jak Anderson Silva, Luke Rockhold czy Dan Henderson. „The Count” 4 listopada w trzeciej rundzie został poddany przez Georgesa St. Pierre’a. Kilka dni później wziął walkę za Andersona Silvę, jednak zakończyło się to już jego drugą porażką w tym miesiącu.

https://twitter.com/ufc_brasil/status/934412499033706496

7 KOMENTARZE

  1. Dobra bomba. Majki już po drugiej stronie rzeki, niech się montuje w studio obok Cormiera.

  2. Co to kurwa było. Buła czysta w szczękę i Cunt padł jak ścięty. Nie mogłem sobie wyobrazić lepszego rozstrzygnięcia tej walki.  Teraz jeszcze Romero w Marcu i będzie rewelacja choć obstawiam , że na zakończenie kariery dadzą mu w Londynie jakiegoś Belforta czy kogoś z kim będzie miał jakieś szansę.

  3. W średniej to słabo z czołówką raczej by miał ze względu na gabaryty ale WW z takim Lawlerem , RDA czy nawet Thompsonem to kto wie… Powinien zdecydowanie ogarnąć ścinanie wagi i być na stałe w półśredniej gdzie byłoby wielkim wzmocnieniem i na pewno z jego udziałem można by było zestawiać fajne starcia.

  4. Szybkie dwie porażki i karta Bispinga nieco blednie Niech dobrze dobierze rywala do gali w Londynie bo koniec kariery może być naprawdę smutny i z byłego mistrza zjedzie do 3 wpier… z rzędu

  5. Strasznie przykro patrzeć jak Bisping pada… Będzie mi brakować tego Asa. Mimo wszystkie wierzę, że w Londynie da dobrą walkę, na zakończenie kariery. #TeamBisping!

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.