Po zwolnieniu z UFC spora część fanów MMA z Polski zaczęła się zastanawiać co dalej z Danielem Omielańczukiem (MMA 19-8-1 1NC). Już jakiś czas temu mówiło się o zainteresowaniu zawodnikiem ze strony ACB. Teraz kontrakt Daniela z organizacją jest coraz bliższy realizacji.

W dzisiejszym odcinku Klatka po klatce gościem Artura Mazura i Marcina Wrzoska był manager wielu polskich zawodników Paweł Kowalik. Opowiedział on o tym, że zainteresowanych Danielem organizacji było kilka. Najbliżej pozyskania naszego ciężkiego jest jednak ACB.

Nie ma co ukrywać. Rozważamy różne opcje i nie jest żadną tajemnicą, że najbliżej jesteśmy ACB Zwłaszcza teraz, gdy była zmiana na tronie kategorii ciężkiej.

Mogę powiedzieć, że prawdopodobnie w tym tygodniu sfinalizujemy umowę w ACB. Chyba że jeszcze pojawi się jakaś ciekawa kontroferta.

Można się więc spodziewać tego, że w przeciągu kilku dni wszystko o dalszej karierze Daniela będzie już wiadome. W wywiadzie z Kowalikiem pojawiła się jednak jeszcze jedna, ciekawa informacja.

Po tym, jak manager otwarcie mówił o prężnie toczących się rozmowach z ACB, Marcin Wrzosek zapytał o propozycje innych, krajowych organizacji.

Nie ma co ukrywać, że na Daniela stać tylko KSW. Wstępna rozmowa była, panowie nie byli zainteresowani Danielem w kategorii ciężkiej.

Ja też to jednak rozumiem. To są kwestie biznesowe. Daniel jest po trzech porażkach, ale też z takimi zawodnikami, że jest ryzyko, że zawodnik po trzech porażkach w UFC wchodzi i wycina ci całą kategorię wagową. Wtedy to nie wygląda najlepiej ze względów marketingowych, PR-owych.

Omielańczuk w UFC stoczył dziewięć walk. Wyszedł z organizacji z bilansem 4-5. Trzy ostatnie walki zakończyły się porażkami.

2 KOMENTARZE

  1. w ACB na pewno więcej zarobi  niż w KSW bo będzie częściej walczył więc obrany kierunek dobry

  2. Danielek pewnie zadowolony bo swojego doktorka od meldonium będzie mógł częściej odwiedzać. Latka swoje ma, więc na koniec kariery można trochę świecić by być lepiej zapamiętanym z dodatkiem emerytalnym na biznesy i to pewnie ma w głowie.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.