(Ryota Matsune nadal nie doznał kontuzji / fot. Susumu Nagao)

W weekend, który obfituje w gale na całym świecie od Bellatora w San Antonio w czwartek przez wybrzeża Brazylii, 4 gale z zawodowymi walkami w Polsce, walki w Niemczech, Estonii, Czechach aż do Shooto i DREAM w Japonii nie było trudno znaleźć pięciu wątków wartych śledzenia przez najbliższe dni.

Czy Rampage nadal ma zapał do MMA?

„Pod lupą” (na stronie w piątek jak wstanę) argumentuję, że zapał na pewno ma na tą walkę. Pytanie brzmi co potem. Dana White złapał ostatnio Jacksona dobrego dnia, namówił go do podpisania nowego kontraktu na 6 kolejnych walk w UFC zaczynając od soboty. Czy aby na pewno ten kontrakt zostanie wypełniony? Rampage bez motywacji to nadal groźny przeciwnik ale, choć stanowi zbyt trudną przeszkodę dla Jardine’a, jest do pokonania przez elitę wagi półciężkiej. Czy będzie potrafił się zmotywować na rewanż z Szogunem? Z Forrestem? Na walkę z Rogerio Nogueirą?

Co jeśli jego kariera filmowa nabierze tempa? Wszystko wskazuje na to, że „Drużyna A” zarobi tonę pieniędzy, czy agenci w Hollywood znajdą dla Jacksona na fali tego sukcesu kolejne rolę? Nie ma chyba się co zastanawiać nad tym czy Rampage wybierze filmy czy UFC. Trwałe przejście ze sportu walki lub czegoś zbliżonego do aktorstwa to bardzo trudna rzecz o czym powinny świadczyć dziesiątki gwiazd wrestlingu, którym nie udało się to co Dwayne’owi Johnsonowi. Jeśli Rampage dostanie kolejne oferty znowu ogłosi przejście na emeryturę więc cieszmy się (oby) zmotywowanym Quintonem Jacksonem póki ten jest skupiony na MMA.

Jak głodny jest Todd Duffee?

Duffman dał ludziom wiele do myślenia gdy w 7 sekund pokonał Tima Hague’a po czym określił swojego rywala mianem „przystawki” i zażądał od Dany prawdziwego „dania”. Mike Russow to raczej nie kawior ale stanowi przyzwoity test dla samozwańczego mistrza Athens w jedzeniu. Duffee, choć sam przez ostatni tydzień studził zapał fanów, ma charyzmę i Zuffa nie powinna mieć kłopotów z reklamowaniem tego zawodnika tak długo jak nie będą wspominać o jego pracy w fast-foodzie. Choć Duffman powraca po kontuzji pleców i zmianie obozów z ATT na Xtreme Couture spodziewam się, że łatwo upora się z Russow’em i prędzej niż później trafi do pierwszej dziesiątki ciężkiej wraz z innymi członkami nowego pokolenia w tej wadze w UFC.

Jak długo nim DREAM wygra walkę z Strikeforce?

Jeszcze trochę. Hayato Sakurai zalicza ostatnio lepsze występy w amatorskich filmach porno niż w walkach i Nick Diaz powinien go zdemolować w Białej Klatce™. Jeśli tak się stanie wynik tej konfrontacji będzie brzmiał 5-0 dla amerykańskiej organizacji. Najlepsza szansa na przełamanie tej passy przyjdzie w połowie czerwca w Los Angeles gdzie Marius Zaromskis stoczy walkę z panem Cyborgiem. Warto też zauważyć, że gala DREAM odbędzie się w zbudowanej z futurystycznych materiałów używanych w przemyśle wielorybniczym Białej Klatce™. Dla klubów w Japonii klatka to nadal towar luksusowy dlatego cieszy fakt, że zawodnicy DREAM dostaną szansę zmierzenia się na arenie najbardziej odpowiedniej dla MMA. Szkoda tylko, że dzieję się to tak rzadko.

Kiedy waga musza przedostanie się do świadomości przeciętnych kibiców?

Na gali Shooto o pas mistrza wagi muszej zmierzą się w trzecim pojedynku Yasuhiro Urushitani i Ryuichi Miki. W każdym rankingu pierwsze miejsce okupuje Jussier Formiga, który jednak nie postawi kropki nad i i nie zawalczy o tytuł bo promotorzy Shooto z Brazylii pokłócili się z Sustain o gaże swojego zawodnika. To główny argument dla którego WEC nie powinno zwlekać z uruchomieniem własnej dywizji do 57 kilo. W obecnym klimacie nie dochodzi do najważniejszych walk, czołowi zawodnicy, jak chociażby BJ Kojima, zmuszeni są do przeskakiwania do koguciej by walczyć regularnie. Światkowi MMA wystarczyły 2 lata by 200,000 osób kupiło pay-per-view z walką wieczoru w wadze piórkowej. Waga kogucia ma już kilka rozpoznawalnych nazwisk. Waga musza też może być rentowna dla dobrego promotora, trzeba wykazać tylko odrobinę dobrej woli.

Który z Polskich zawodników zrobi największy krok naprzód w ten weekend?

Faworytem do ściągnięcia największej uwagi byłby zwycięzca konfrontacji Marcina Helda z Łukaszem Sajewskim na Angels of Fire w Płocku. Held powoli zaczyna istnieć w świadomości obsesyjnych fanów MMA za oceanem czego dowodem może być artykuł na mmajunkie ale dla niego priorytetem musi być walka z Jeanem Silvą, która otworzyłaby sporo drzwi na świecie. W piątek w Zielonej Górze zawalczy inny utalentowany lekki, Artur Sowiński z niepokonanym Czechem Janem Davidem a w Łodzi zawalczą czołowi zawodnicy nieco utykającej wagi półśredniej jak Kerim Abzaiłow, Piotr Hallman i Mariusz Radziszewski. Przede wszystkim jednak to fantastycznie, że odbywają się 4 gale i oby jak najwięcej walk dało się w jeden czy inny sposób obejrzeć.

Tomasz Marciniak
Jedyny człowiek na świecie, który wkręcił się w MMA walką Arlovski vs. Eilers. Poliglota. Entuzjasta i propagator indonezyjskiego przemysłu tekstylnego. Warszawiak od kilku pokoleń i dumny z tego faktu. Nie zawsze pisze o sobie w trzeciej osobie ale kiedy to robi jest to w polu biografia na MMARocks.pl

122 KOMENTARZE

  1. Rampage ktory nie lubi trenowac

    Rampage ktory moze zarabiac ogromne pieniadze po za klatka , bez kontuzji i ciezkich treningow , raczej zmotywowany na dlugo nie bedzie 😉

    Mam tylko nadzieje ze jest wystarczajaco zmotywowany na Rashada .

    A co do wagi muszej to swietny argument

    „Światkowi MMA wystarczyły 2 lata by 200,000 osób kupiło pay-per-view z walką wieczoru w wadze piórkowej.”

  2. Wielkie dzięki Tidżej za miłą poranną lekturę 😉

    Pozwolę sobie wytknąć drobne literówki, które wpadły mi w oko:
    *Dana White złapał ostatnio Jacksona dobrego dnia do namówił go do podpisania (…)
    *(…)„Drużyna A” zarobi tonę pieniędzy /brak przecinka bądź myślnika czy agenci w Hollywood (…)

  3. raczej nie wroze sukcesow tej kategorii wagowej
    ludzie zawsze najchetniej beda ogldac walki dwoch „big motherfuckers”

  4. Problem jest taki, że fighterzy w wadze muszej są mali i chudzi i za szybko biegają po tej klatce, przez co ich ruchy przeciętnemu widzowi ciężko zauważyć 😀 oczywiście joke 😀
    jak zwykle dobry dobór pytań

  5. „…dlatego cieszy fakt, że zawodnicy DREAM dostaną szansę zmierzenia się na arenie najbardziej odpowiedniej dla MMA. Szkoda tylko, że dzieję się to tak rzadko.”

    Wybacz nieznany autorze, ale jak można wypisywać takie bzdury?! Moim zdaniem największym atutem japońskiego mma jest właśnie fakt, że tak znacząco różni się od amerykańskiego. W swojej najlepszej formie (której niestety nie widzimy już tak często, jak za czasów Pride FC) japońska gala mma (czyt. DREAM) to znacznie ciekawsze, bardziej widowiskowe i klimatyczne wydarzenie. Sposób produkcji sprawia, że podkreślany jest podniosły charakter tego święta walki i nie widać tak wyraźnie ja u Amerykanów, że najważniejsza w tym cyrku jest kasa. W UFC dla odmiany, na każdym kroku można dostrzec, że chodzi w tym przedsięwzięciu przede wszystkim o to, żeby Fuhrer White i Frank „III Reich” Fertitta nabili sobie kieszenie.
    Dlatego osobiście wolałbym, żeby Dream zachował swój oryginalny charakter. Jeśli zacznie upodabniać się do UFC to przestanę oglądać, bo po co…Dream poziomem sportowym odstaje niestety nawet od Strikeforce’a.
    Poza tym, klatka preferuje siłowych zawodników, takich jak Lesnar, czy Rogers, a ja chciałbym też oglądać technikę.

  6. Co ma produkcja do wyboru ring/klatka bo nie rozumiem?
    Ja również uważam, że klatka jest dużo lepiej przystosowana pod MMA, zauważ jak wyglądały walki na ostatnim KSW – ciągłe przerwy i przenoszenie do środka, a wszystko przez to, że zawodnicy plątali się w linach. Nie wspominając już o aspekcie bezpieczeństwa.

  7. Dobrze widać, że prawdo Godwina o nieuchronnym sprowadzeniu każdej dyskusji do argumentów o nazizmie ma się dobrze.

    Jakbyś przeczytał uważniej to byś zauważył, że to przytyk do organizowania gal w ringu a nie ich oprawy. Co do klatki preferującej siłowych zawodników to nie wiem czemu uważasz, że uciekanie w parterze za liny jest jakąś szczególnie wyrafinowaną technicznie umiejętnością.

  8. Czytałem uważnie i jak chyba wyraźnie zaprezentowałem w cytacie, odnosiłem się do komentarza na temat ringu właśnie. Argumentowałem po prostu w nieco szerszych ramach, niż sama arena walki (klatka/ring). Bezsprzecznie oba rozwiązania, mają wady i zalety, ale nie chcę (z braku czasu w tej chwili) podejmować dyskusji na temat, które ma więcej, czy mniej wad i zalet. Mnie bardziej interesuje oryginalny charakter gal Dream, którego spora część zostanie utracona, jeśli Japończycy zdecydują się przejść na klatkę. I to ma właśnie produkcja do klatki, odpowiadając na jedno w powyższych pytań.
    Jeśli chodzi o technikę, sprawa jest skomplikowana, więc przytoczę tylko jeden prosty przykład. “Ściana” klatki umożliwia wykorzystanie siły do zepchnięcia pod siatkę, np. leżącego na plecach przeciwnika i zdominowanie go w tej pozycji. To w oczywisty sposób preferuje zawodników silnych, stosujących głównie gnp w parterze. W ringu nie ma takiej możliwości, a więc trudniej jest zdominować broniącego się z pleców technicznego zawodnika, trzeba poszukać innych, może bardziej technicznych rozwiązań i w efekcie mamy szansę na więcej widowiskowych poddań. Zaznaczam, że lubię gnp, ale chciałbym też oglądać bardziej techniczne walki.
    Odnośnie reguły Godwina: to moja szczera opinia na temat zachowania White’a Zuffy i spółki wobec zawodników i innych organizacji i nie powstała ona na potrzeby tej dyskusji

  9. norolim piszesz takie argumenty jakbyś nie oglądał MMA przez ostatnie pięć lat.

    Każdy poważny zawodnik potrafi w tej chwili dzięki siatce bronić obaleń lub obalony uciekać do stójki. Nie rozumiem też dlaczego dopychanie kogoś do klatki jako taktyka jest z jakiegoś powodu gorsza od zamykania kogoś w narożniku ringu. Jeśli to pierwsze jest takie proste i wystarczy tylko siła, to dlaczego Mariusz nie jest jeszcze mistrzem świata.

    Zawodnik, który jest na górze, to zawsze ten silny, a nie ten techniczny, przecież żeby być dobry zapaśnikiem wystarczy siła. To straszne jak biedni są ci techniczni zawodnicy, którzy ląduje na ziemi w klatce. Przecież bronienie obaleń to tylko siła, zero techniki, więc oni nigdy nie posiądą tej umiejętności.

    Yakuza w Pride oczywiście nie nabijała sobie kieszeni, włodarze z FEG też organizują gale charytatywnie. Co tam, że Petrosyan do dzisiaj nie dostał kasy za wygranie GP K-1 Max, to Zuffa jest Hitlerem MMA/K-1.

    Co tam, że ring jest niebezpieczny dla zawodników, pozwala na ordynarne oszustwa, kiedy zawodnik wie, że przegrywa. Ważny jest jakoś dziwnie pojęty „klimat” gal, a nie rywalizacja sportowa.

  10. Venom, nie będę się z Tobą sprzeczał na temat siły, bo trochę chyba nie trafiłeś ze swoimi argumentami. Nie bardzo mają związek z tym co napisałem, ironizujesz, zamiast przytaczać konkretne przykłady, no i jeszcze tan Mariusz…
    Odnośnie Zuffy…teraz ja poproszę o uważne czytanie tego co napisałem: “[w Dream] NIE WIDAĆ tak wyraźnie ja u Amerykanów, że najważniejsza w tym cyrku jest kasa”. Nigdzie nie napisałem, że kasa nie jest najważniejsza. Jest, tak samo jak w każdym innym medialnym sporcie. Sztuką jest odpowiednia prezentacja, a UFC jest trochę jak BMW w F1: korporacyjne.
    A wracając do ring/klatka, ja wcale nie twierdzę, że ring jest lepszy od klatki, żeby było jasne. Po prostu osobiście wolę ring uważam, że jest bardziej „techniczny” i chciałbym, żeby został w Japonii. Co do większej „techniczności” ringu, wiadomo, że żaden ze mnie autorytet i nikt nie musi mi wierzyć. Może jednak Bas Rutten niektórych przekona:
    http://www.youtube.com/watch?v=_c1smcFsuTk
    A TU jeszcze ciekawy art na temat ring vs cage po angielsku.

  11. Wątpię czy tu chodzi o prezentację, posługujesz utartymi komunałami, które funkcjonują w internecie jeżeli chodzi o UFC. Co z tego, że w Dream nie widać, ze chodzi o kasę, skoro zalegają z kasą dla zawodników. W UFC od lat nie było takiego przypadku, żeby ktoś nie dostał pieniędzy na czas. Mógłbym podać też inne przykłady z czasów Pride jak menadżerom przykładano gnaty do głowy, albo obecnie jak zawodników się przymusza do pojedynków np. na innych zasadach niż normalnie trenują. Nie łudzę się jednak, że bym cię przekonał.

    Co do dyskusji ring/klatka. Ten spór jest już rozstrzygnięty, bo to japońscy zawodnicy domagają się walk w klatce, która jest bezpieczniejsza i zapewnia sprawiedliwą rywalizację nieprzerywaną co kilkanaście sekund bo ktoś umyślnie lub przypadkowo zaplątał się w liny.

    Aha Bas Rutten to w tej chwili żaden autorytet, jego zainteresowanie MMA skończyło się w 2005 roku. Od tego czasu jest już raczej karykaturą samego siebie. Samo to, że go podajesz jako argument, przekonuje mnie, że byłeś zahibernowany przez ostatnie kilka lat.

  12. No fakt. Legendami mnie nie przekonasz. Choć jeśli jesteś to co piszesz o tych gnatach i przymusach w stanie jakoś udokumentować, to chętnie poczytam, bo to ciekawy temat. Pozdro 🙂
    EDIT: Bez względu na to czy ostatnio więcej pajacuje niż kiedyś, Rutten to wciąż gość, który posiada olbrzymią wiedzę na temat mma. Nie chcesz mi chyba powiedzieć, że ta wiedza nagle wyparowała. Dyskredytowanie jako autorytetu w dziedzinie mma trochę nie mieści mi się w głowie. Z pewnością jesteś w stanie prowadzić tą dyskusję nie uciekając się do takich tanich chwytów ;).

  13. Gadanie o klimacie za to jest przekonywujące 😉

    Po co kolejny raz roztrząsać tę dyskusję? Dla maniaków japońskiego klimatu i tak żaden argument nie jest satysfakcjonujący. Fakt pozostaje jeden: to UFC się utrzymało i to UFC zarabia na tym sporcie.

    P.S. To trochę kuriozum, że mówiąc o święcie sportu pisze się o oprawie a nie o walkach.

  14. Kawajiri chyba mówił otwarcie w wywiadach, że nie chciał walczyć z Masato, ale FEG go zmusiło nie dając mu żadnych innych walk.

    O groźbach Yakuzy Bas Boon mówił wielokrotnie w wywiadach http://middleeasy.com/index.php?option=com_content&view=article&id=701:bas-boon-tells-us-exactly-what-happened-with-m-1-global-pride-and-some-yakuza-boss-named-mr-kim&catid=34:organizations

    Bas Rutten widzi MMA oczami z lat 2000-2005, kiedy w UFC rządził Tito i jego łokcie. Najlepszym tego przykładem jest powtarzane przez niego zdanie, że łokcie w parterze powoduję niesprawiedliwe przerwania walki, kiedy jeden zawodnik wygrywa, a drugi rozcina mu skórę łokciem i w ten sposób odbiera wygraną. W rzeczywistości przez ostatnie cztery lata w UFC dwie walki przerwano po rozcięciu łokciem. (zresztą jedną w ten sposób wygrał nie kto inny tylko CroCop :))

  15. „Jak długo nim DREAM wygra walkę z Strikeforce?” czy w tym pytaniu jest blad, a raczej czy brakuje jakiegos wyrazu(ow)? 🙂

  16. hohohoh so funny!

    NOT.

    precyzując:

    -zdjęcie zajebiste

    -temat idiotyczny

    Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś [strike]Mir [/strike]dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)

  17. Zgadzam się z Pervertem, post ze zdjęciem można było podlinkować w odpowiednim dziale, a nie od razu osobny topic.

  18. Pervert, prawie całkowita zgoda. Zdjęcie nie jest zajebiste. Po raz n-ty zabawił się w przyklejanie głowy. To już było nudne 5 jego prac temu.

  19. Pervert : )

    Nie wiem jak mam to ocenić, z początku wydawało się to śmieszne, ale … Ciężko mi siebie określić .

  20. Zgadzam się z Pervertem i niech się nikt nie dziwi, jeśli ataki na kaczkę się powtarzają, bo – jak widać- chłopak nie wyciągnął zbyt wielu wniosków. A obrazek bardzo fajny i śmieszny, ale spokojnie wystarczył do "Tanio…".

  21. GLF ur right, na zmęczeniu wydawał się dość zabawny, drugie spojrzenie niestety już się nie obroniło, ale nie dało rady wyedytować tego "zajebiste". "Niezłe/zabawne" byłoby odpowiedniejsze (bez tego napisu na koszulce ofc)

    btw, jeśli sami użytkownicy nie będą dawać odporu śmieceniu na forum, to non stop będą się pokazywały tak idiotyczne tematy, albo jakieś inne testy…

  22. GLF ur right, na zmęczeniu wydawał się dość zabawny, drugie spojrzenie niestety już się nie obroniło, ale nie dało rady wyedytować tego "zajebiste". "Niezłe/zabawne" byłoby odpowiedniejsze (bez tego napisu na koszulce ofc)

    btw, jeśli sami użytkownicy nie będą dawać odporu śmieceniu na forum, to non stop będą się pokazywały tak idiotyczne tematy, albo jakieś inne testy…

  23. kaczka w ankiecie dał swój wiek i prawidłową odpowiedź 30-35. Jak ja mam to ocenić. Po zachowaniu na forum daje mu max 15

  24. kaczka w ankiecie dał swój wiek i prawidłową odpowiedź 30-35. Jak ja mam to ocenić. Po zachowaniu na forum daje mu max 15

  25. Haha kaczy shejtowany. Teraz, juz sie nie pokazuje.

    @kaczka41 Możesz podesłać oryginalny obrazek (z murzyńską twarzą)? Spodobało mi się zdjęcie.

    Zapytam wprost, jestes prowokacja?

  26. Haha kaczy shejtowany. Teraz, juz sie nie pokazuje.

    @kaczka41 Możesz podesłać oryginalny obrazek (z murzyńską twarzą)? Spodobało mi się zdjęcie.

    Zapytam wprost, jestes prowokacja?

  27. @Shoocker Ależ skąd. Najnormalniej w świecie zdjęcie mi się podoba, ale wolałbym aby twarz była tak samo murzyńska jak ręce. Być może zapodam je na jakimś forum (nie na tym). Oczywiście zgadzam się z opinią że skóra byłaby lepszym miejscem na to zdjęcie, ale na to nie jestem w stanie nic poradzić.

  28. @Shoocker Ależ skąd. Najnormalniej w świecie zdjęcie mi się podoba, ale wolałbym aby twarz była tak samo murzyńska jak ręce. Być może zapodam je na jakimś forum (nie na tym). Oczywiście zgadzam się z opinią że skóra byłaby lepszym miejscem na to zdjęcie, ale na to nie jestem w stanie nic poradzić.

  29. Ale macie kierwa problem 🙂 Z Papayem na czele.

    Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

  30. Ale macie kierwa problem 🙂 Z Papayem na czele.

    Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

  31. @kaczka41 Jeżeli nie chcesz podawać tutaj linku lub oryginału z murzyńską twarzą to prześlij prosze na priva:

    cezaryzwirko [małpka] gmail {kropeczka] com

  32. @kaczka41 Jeżeli nie chcesz podawać tutaj linku lub oryginału z murzyńską twarzą to prześlij prosze na priva:

    cezaryzwirko [małpka] gmail {kropeczka] com

  33. Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

    Foch. Foch i chuj.

  34. Spoko, nie będe wrzucał przerabianych fotek, bo jak widać się nie przyjęło. Szkoda – tyle w temacie. Narka

    Foch. Foch i chuj.

  35. Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś Mir dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)

    Dokladnie. Przez takie akcje Kaczka tylko sprawia, ze to co pisze Egzekutor ma sens.

    wole takie tematy Kaczki niż każdy inny Kokosa czy wspomnianego w temacie ;]

    To akurat usprawiedliwianie jednej zenady druga…

    ——–

    Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

  36. Kaczka, powiedz mi po kiego wdajesz się w jakieś zbędne utarczki i osobiste wycieczki? Niby jesteś dorosły, niby ponad to, a zachowujesz się jak jakiś Mir dzieciak. Zdjęcie było wrzucić do skóry, a nie zaśmiecać forum w oczekiwaniu na propsy i tysiące śmiesznych emotek. (tak wiem, mam ciążowy nastrój)

    Dokladnie. Przez takie akcje Kaczka tylko sprawia, ze to co pisze Egzekutor ma sens.

    wole takie tematy Kaczki niż każdy inny Kokosa czy wspomnianego w temacie ;]

    To akurat usprawiedliwianie jednej zenady druga…

    ——–

    Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

  37. Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

    To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    @Pervert – Papay – marynarz – czyli Mr. GLF

    Ps. Foch i chuj – idę pić dalej

  38. Gdy zaczalem czytac MMARocks, tudziez pisac pozniej na forum, to byla dyskusja o MMA i rozmaitych pierdolach, a teraz coraz wieksza czesc tematow/postow, to tresci o innych uzytkownikach/forum samym w sobie. Wot ewolucja.

    To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    @Pervert – Papay – marynarz – czyli Mr. GLF

    Ps. Foch i chuj – idę pić dalej

  39. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

  40. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

  41. @bobyflex "…@Antek – Ty tak na serio z tym Pudzianem i hieną?…"

    Tak. Poważnie. Chciałbym poznać Wasze zdanie. Oczywiście mam świadomość że będzie to science-fiction i nigdy nie zweryfikujemy kto miał rację. Od taka zabawa.

  42. @bobyflex "…@Antek – Ty tak na serio z tym Pudzianem i hieną?…"

    Tak. Poważnie. Chciałbym poznać Wasze zdanie. Oczywiście mam świadomość że będzie to science-fiction i nigdy nie zweryfikujemy kto miał rację. Od taka zabawa.

  43. No to jeśli o mnie chodzi, to zawodnik MMA jest bez szans, hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra:-)

    I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans:-)

  44. No to jeśli o mnie chodzi, to zawodnik MMA jest bez szans, hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra:-)

    I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans:-)

  45. "…hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra[​IMG]…"

    Nie zupełnie. Najsilniejszy uścisk w stosunku do wagi. Lew i tygrys w wartościach bezwzględnych mają lepszy wynik. Choć pewnie i tak wystarczy jedno solidne ugryzienie aby złamać kość człowiekowi.

  46. "…hiena to duży drapieżnik z chyba najsilniejszym uściskiem szczęk u zwierząt lądowych na ziemi – to by była jakaś masakra[​IMG]…"

    Nie zupełnie. Najsilniejszy uścisk w stosunku do wagi. Lew i tygrys w wartościach bezwzględnych mają lepszy wynik. Choć pewnie i tak wystarczy jedno solidne ugryzienie aby złamać kość człowiekowi.

  47. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    Czy ja Ci mowie, ze nie mozesz?

    Po prostu nie bardzo rozumiem sens x testow o tym, jakie kto ma ksywy na forum i tematow rodem z piaskownicy cisnacych jakiegos innego fredzla z forum. W zadnym wypadku nikomu nie zamierzam przekszadzac Ci w taplaniu sie w tym, jesli masz taka fantazje :]

  48. To dział cohones – mogę zakładać temat o dupie Maryny..o ile redakcja nie zamknie/usunie

    Czy ja Ci mowie, ze nie mozesz?

    Po prostu nie bardzo rozumiem sens x testow o tym, jakie kto ma ksywy na forum i tematow rodem z piaskownicy cisnacych jakiegos innego fredzla z forum. W zadnym wypadku nikomu nie zamierzam przekszadzac Ci w taplaniu sie w tym, jesli masz taka fantazje :]

  49. I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans[​IMG]

    moim zdaniem mocne jiu jitsu i hiena czy inny jej podobny kocur konczy bez glowy 🙂

  50. I choćby to był gościu o posturze Alie'go, agresywny jak Shogun, Wand czy Fiedzia za najlepszych lat i wszechstronny jak GSP to nie, kurwa, nie ma szans[​IMG]

    moim zdaniem mocne jiu jitsu i hiena czy inny jej podobny kocur konczy bez glowy 🙂

  51. Kaczka chyba miał na myśli Popeye'a

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

    to nie demencja to procenty wylewające się na klawiaturę 🙂

    [​IMG]

  52. Kaczka chyba miał na myśli Popeye'a

    nie cwaniaczku nie możesz. dopiero co mnie upominałeś, że od takiego gówna jest dział hyde park. no chyba, że z wiekiem zaczynają się jakieś problemy typu demencja…

    to nie demencja to procenty wylewające się na klawiaturę 🙂

    [​IMG]

  53. Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzętom, jestem trochę zjarany, ale nie aż tak. Albo innym razem ci odpowiem bo już się za bardzo zmęczyłem pisaniem:-)

  54. Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzętom, jestem trochę zjarany, ale nie aż tak. Albo innym razem ci odpowiem bo już się za bardzo zmęczyłem pisaniem:-)

  55. Kaczka umówmy się, że wszystkie photoshopy, emotki i inne pierdoły zamieszczasz w "tanio skóry nie sprzedam". Nie chcę więcej widzieć, że tworzysz osobne tematy do takich rzeczy, denerwuje to innych userów i tworzy niepotrzebny burdel na forum.

  56. Kaczka umówmy się, że wszystkie photoshopy, emotki i inne pierdoły zamieszczasz w "tanio skóry nie sprzedam". Nie chcę więcej widzieć, że tworzysz osobne tematy do takich rzeczy, denerwuje to innych userów i tworzy niepotrzebny burdel na forum.

  57. "…Antek musielibyśmy chyba się przenieść na jakieś forum poświęcone zwierzęto…"

    Próbowałem kiedyś, ale za założenie wątku w którym pytałem czy ktoś wie jakim wynikiem kończyły się na igrzyskach w starożytnym Rzymie starcia niedźwiedzia z lwem lub słoniem (to były takie, dziś już wymarłe, małe słonie z gór Atlas) dostałem bana. Na priva wyjaśniono mi że jest to zachęcanie do znęcania się nad zwierzętami. Na szczęście tutaj mamy wyższy poziom tolerancji i inteligencji.

  58. UFC organizuje im tą walkę, a żaden zawodnik nie odważył się jeszcze odmówić, jeśli odmowa nie była spowodowana kontuzją bądź innym czynnikiem losowym.

    Zdanie nie jest prawdziwe. Takie sytuacje w UFC się zdarzają.

  59. Fajna analiza, trochę zwiększyliście moje wątpliwośc co do Bagoutinova. Nie ulegałem jego "hype" w zakładach bukmacherskich na forum, jednak postanowiłem dzisiaj zagrać to za 75% stawki standardowej… i po tej analizie mam więcej wątpliwości.

    Szkoda,że nazwaliście to Czynnikiem X, bo to trochę pachnie kopiowaniem Slipmycha.

    I dlaczego pominęliscie Koscheck vs Woodley? Według Was walka nie warta obstawiania?

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.