Artem.Lobov.Fight

(Fot. David Lethaby / Sherdog.com) Zgodnie z informacją opublikowaną przez organizatorów gali Absolute Championship Berkut 13, która zawita już 31 stycznia do płockiej Orlen Areny, na rozpiskę wydarzenia trafiło właśnie atrakcyjne zestawienie w wadze lekkiej. Doskonale kojarzony z dramatycznych pojedynków z Polakami, irlandzki weteran – Artem Lobov (MMA 10-10-1) skrzyżuje rękawice z perspektywicznym Czeczenem Rasulem Shovkhalovem (MMA 11-2).

Jak widać promotorzy z Groznego nie pozostali dłużni. Niepocieszeni absencją pierwotnie anonsowanego na swojej karcie walk byłego mistrza M-1 – Musy Khamanaeva (MMA 15-3) w zastępstwie zafundowali polskim fanom bardzo interesujące, wręcz zaskakujące zestawienie dwóch solidnych obcokrajowców. Nie zdziwimy się, jeśli ten pojedynek okaże się jednym z ciekawszych i najbardziej widowiskowych.

Doświadczonego reprezentanta klubu SBG Ireland nie musimy specjalnie reklamować. Artem Lobov to tytan pracy, który swobodnie lawiruje między kategorią piórkową i lekką. Jest ceniony w Europie, a jego wartość rośnie o tyle, że dodatkowo potrafi brać walki na szybko, z biegu i nie boi się wymagających przeciwników. „Zabójca talentów” ma na koncie ciężką walkę z naszym Arturem Sowińskim (MMA 15-7), która jak pamiętamy zakończyła się rezultatem no contest. W przeszłości wypunktowywał Kamila Koryckiego (MMA 4-3)  i berserkera Kamila Gniadka (MMA 8-3). W ubiegłym roku Lobov ze zmiennym szczęściem stoczył aż sześć walk z naprawdę dobrymi nazwiskami m.in. z Andre Winnerem (MMA 19-8-1, UFC 2-4). Występował pod banderą brytyjskich marek Cage Warriors i All Or Nothing. W ostatniej swojej walce, która miała miejsce w listopadzie podczas gali Fighters Arena w Bełchatowie, zremisował z mocnym zawodnikiem olsztyńskiego Arrachionu, niepokonanym Pawłem Kiełkiem (MMA 5-0-1).

Przeciwnikiem weterana z Zielonej Wyspy będzie obiecujący groźnianin Rasul Shovkhalov (MMA 11-2). 24-letni Czeczen na co dzień mieszka w Niemczech i trenuje w tamtejszym First Fight Team. Przekrojowy Shovkhalov pozostaje niepokonany od grudnia 2012 roku. W karierze przegrywał jedynie z obecnymi zawodnikami UFC: swoim rodakiem Zubairą Tukhugovem (MMA 17-3, UFC 2-0) i pochodzącym z Kabardo-Bałkarii Albertem Tumenovem (MMA 14-2, UFC 2-1). Czeczeński zawodnik 2014 rok zakończył czterema wygranymi w pierwszych rundach, ale rywale pozostawiali wiele do życzenia.

Jak udało nam się dowiedzieć aktualnie trwają jeszcze poszukiwania przeciwnika dla uczestnika walki wieczoru, eksplozywnego półśredniego Beslana Isaeva (MMA 31-7). Na gali ostatecznie nie wystąpi Adam Lewandowski (MMA 5-1), w związku z tym na tę chwilę półśredni Viskhan Amirkhanov (MMA 2-1) pozostaje bez rywala. Również poszukiwany jest oponent dla lekkiego Amirkhana Adaeva (MMA 6-1). Poniżej prezentujemy zaktualizowaną rozpiskę imprezy, która już 31 stycznia odbędzie się w płockiej Orlen Arenie:

Walka wieczoru:

77 kg: Beslan Isaev (31-7) vs. TBA

Pozostałe:

77 kg: Arbi Agujev (15-6) vs. Albert Odzimkowski (7-1)
70 kg: Rasul Shovkhalov (11-2) vs. Artem Lobov (10-10-1)
70 kg: Amirkhan Adaev (6-1) vs. TBA
77 kg: Albert Duraev (4-3) vs. Damian Biłas (5-0)
70 kg: Magomed Khamzaev (5-1) vs. Janusz Staszewski (5-1-1 )
61 kg: Rasul Albaskhanov (2-1) vs. Kamil Selwa (6-4)
77 kg: Viskhan Amirkhanov (2-1) vs. TBA
64 kg: Zaira Dyshekova (0-0) vs. Izabela Badurek (4-2)
84 kg: Asludin Khuchiev (1-2) vs. Aleksander Rychlik (2-1)

Karol Dąbrowski
"Miłośnik" MMA. W roli publikującego na Rocksach od 2010 roku. Ogólnie rzecz ujmując Mieszane Sztuki Walki z regionu postsowieckiego. Tłumaczenia cyrylicy, kontrola dostaw gazu do Polski oraz pędzenie 90-cio procentowego bimbru. Na co dzień ponadnormatywny kołchoźnik, amator wódki, pierogów (niekoniecznie ruskich), kartofli, zsiadłego mleka i oddany fan Vyacheslava Datsika.

7 KOMENTARZE

  1. Dawać Fabińskiego do walki wieczoru. Z Wawy do Płocka to rzut kamieniem. A swoją drogą, to dziwi mnie niezbyt duża ilość zawodników z Płocka i okolic. Frekwencja pod znakiem zapytania. Ja typuję, że frekwencja będzie słaba. Jak nie Fabian to Szymuszowski z Łodzi – bliska odległość do Płocka.

  2. Bartass89, z tego co wiem Fabiński i Szymuszowski oczywiście byli brani pod uwagę przez organizatorów, ale niestety nie mogą wystąpić w tym terminie. Sami widzicie, wcale nie jest tak łatwo złożyć kartę walk.

  3. A Fabiński to jeszcze przypadkiem się nie leczy? Czy już wrócił? Bo z ręką na sercu nie pamiętam kompletnie.

  4. Tak Franek chyba pisał, że jeszcze przechodzi rehabilitacje tej ręki. Mam nadzieje, ze organizatorzy znajdą zawodników którzy nawiążą walkę. Oby obyło sie bez jakichś łapanek na ostatnią chwile.

  5. Przeciwnikiem Isaeva będzie Jose de Ribamar Machado Gomes (37-11). Oficjalne info.

  6. Dobrze że kogoś znaleźli, chociaż szkoda że nikt z Polski nie podjął ryzyka walki z Beslanem …… chyba że się myle i Beslan nie chciał ???;)

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.