Dwa dni dzielą nas od dwunastej edycji Battle At Moscow – imprezy wieńczącej trzy lata działalności prężnych promotorów z Fight Nights. Gala odbędzie się w najbliższy czwartek w hali Crocus-Expo na moskiewskich Łużnikach. Na tamtejszej scenie MMA stołeczni menedżerowie słyną przede wszystkim z charakterystycznych, widowiskowych opraw i produkcji naprawdę solidnego show, które części kibiców może się podobać znacznie bardziej niż szablonowo gale czołowego M-1. Choć oczywiście jeszcze wiele im brakuje do polskiej federacji Martina Lewandowskiego i Maciej Kawulskiego, to nie powiemy przesadnie, jeśli tę organizację (aktualnie numer dwa na froncie wschodnim), nazwiemy takim rosyjskim KSW. Dotychczas moskiewskie bitwy odbywały się na ringu, natomiast nowością wprowadzoną teraz przez organizację Kamila Gadzhieva będzie pełnowymiarowa, siedmiometrowa klatka. Jak poinformował szef Fight Nights – klatka została specjalnie sprowadzona ze Stanów Zjednoczonych, ma konstrukcję zbliżoną do tej, w której występują zawodnicy Bellatora. Transmisja wydarzenia widnieje w programie kanału Rossija-2 od godziny 19.55 czasu moskiewskiego, tak więc my będziemy mogli oglądać już od 17.55 (tradycyjnie dwie godziny różnicy).
Na głównej karcie w jedynym tego wieczoru pojedynku kobiet zobaczymy najlepszą zawodniczkę MMA w Rosji – Julię Berezikovą (MMA 7-3), która skrzyżuje rękawice z naszą weteranką formuł uderzanych, wielokrotną medalistką Mistrzostw Świata i Europy w Kickboxingu oraz Muay Thai i jak do tej pory niepokonaną w formule MMA – Joanną Jędrzejczyk (MMA 3-0). Walka została zakontraktowana w kategorii poniżej 57 kg. Dla Joasi reprezentującej barwy Arrachion MMA Olsztyn Berezikova to bez dwóch zdań bardzo wysoka postawiona poprzeczka. Rosjanka pochodząca z dalekowschodniego Krasnokamienska jest wielopłaszczyznową zawodniczką, trenującą sporty walki od szóstego roku życia. Od 2007 roku pozostaje niepokonana i utrzymuje passę sześciu wygranych z rzędu. My jednak mocno wierzymy, że to właśnie mająca niepodważalne umiejętności stójkowe i charakter Polka będzie górą, a zwycięstwo nad doświadczoną rywalką pójdzie w świat i otworzy olsztyniance drzwi do najlepszych światowych organizacji MMA.
W daniu głównym po raz trzeci w karierze spotkają się byli mistrzowie M-1 w kategorii półśredniej, z pewnością zaliczani do europejskiej czołówki – Dagestańczyk Shamil Zavurov (MMA 21-2-1) oraz Szwajcar o japońsko-peruwiańskich korzeniach Yasubey Enomoto (10-4). Obaj zawodnicy mają między sobą remis. Dwa lat temu, w pierwszym starciu na punkty wygrywał filigranowy Shamil Zavurov, natomiast w późniejszym rewanżu lepszy okazał się samuraj z Zurychu. Przekrojowy weteran Sengoku i „mistrz gumowej gardy” odklepał wówczas dagestańskiego lwa gilotyną w piątej rundzie. Z wartych uwagi punktów programu, w sztucznym limicie na pograniczu dywizji średniej i półśredniej niemiecki grappler doskonale kojarzony z dąbrowskiego IFF – Gregor Herb (MMA 14-5) stanie naprzeciw jednego z najlepszych rosyjskich średnich – sambisty bojowego Gasana Umalatova (MMA 13-2-1). Z kolei w królewskiej kategorii niedawny pogromca Sokoudjou i starszego z braci Overeem’ów – chabarowszczanin Evgeniy Erokhin (MMA 5-1) zostanie ugoszczony przez moskiewskiego strikera Konstantina Erokhina (MMA 2-1). Wagę niżej utalentowany stójkowicz z Czeczenii Abdul-Kerim Edilov (MMA 6-4) miałby okazję do rewanżu po ostatniej wpadce z obytym w klatkach Brazylii, weteranem Charlesem Andrade (MMA 24-12). Jednak zawodnik z Kraju Kawy ostatecznie nie dojedzie do Moskwy. Przyczyną nieobecności są problemy z dokumentami. Dla przypomnienia – na poprzedniej gali Czeczen wpakował się w ciasną gilotynę. Wobec tych komplikacji organizatorzy zakontraktowali na szybko Czecha – Jiriego Prohazkę (MMA 5-1). Poniżej rozpiska:
Walka wieczoru:
77 kg: Shamil Zavurov (21-2-1 ) vs. Yasubey Enomoto (10-4)
Pozostałe:
Open: Konstantin Erokhin (2-1) vs. Evgeniy Erokhin (5-1)
79 kg: Gasan Umalatov (13-2-1) vs. Gregor Herb (14-5)
57 kg: Julia Berezikova (7-3) vs. Joanna Jędrzejczyk (3-0)
93 kg: Abdul-Kerim Edilov (6-4) vs. Jiri Prohazka (5-1)
68 kg: Oleg Borisov (3-1) vs. Ermek Tlauov (1-0)
77 kg: Albert Tumenov (10-1) vs. Roman Mironenko (5-3)
77 kg: Oleg Bagov (7-5) vs. Victor Chernetskiy (0-0)
61 kg: Asker Baragunov (1-3-1) vs. Aslan Toktarbaev (4-1)
75 kg: Ilya Kushnernik (0-0) vs. Nursultan Arsen Uule (0-1)
Aśka łooo, będzie bardzo cieżko ale będe trzymał bardzo mocno kciuki..
Ktoś wie, gdzie można będzie jakiś stream zobaczyć albo na jakimś dziwnym kanale w NC+?
w dniu gali napewno sie znajdzie jakis ruski stream
To podrzućcie proszę gdzieś 😉
Trzymamy kciuki za Asię
Jeżeli będzie to na Rosija 2 jak inne ruskie gale to tu macie stream
http://www.ontvtime.com/live/russia2.html
No to w czwartek meldujemy się na dobrym streamie
War Aśka!