„Zrobię to co robię najlepiej czyli wygram walkę przed czasem” – Maciej Jewtuszko przed KSW 28.

13 KOMENTARZE

  1. chyba faktycznie kibice troche zapomnieli o irokezie, 1 wpis pod wywiadem z nim? 🙁

  2. Mrozu widze coraz bardziej się wpycha na łama Rocksów 

    Bliżej już nie będzie 

  3. Nie podoba mi się ta forma łączonych wywiadów. Wolałbym słuchać samych roksów bo na palacach jednej ręki mogę zliczyć wywiady Mrozowskiego jakie objerzałem.

  4. "Wolałbym unikać takich walk, bo jest tylu zawodników na świecie" no ale w KSW są sami przyjaciele, wiec to jakaś patologia. Każdemu będą sprowadzać zawodnika z zagranicy, a jak Polacy wygrają to co? Będą trzy osobne drabinki – dla Mańkowskiego, Moksa i Jewtuszki?

  5. "Wolałbym unikać takich walk, bo jest tylu zawodników na świecie" no ale w KSW są sami przyjaciele, wiec to jakaś patologia. Każdemu będą sprowadzać zawodnika z zagranicy, a jak Polacy wygrają to co? Będą trzy osobne drabinki – dla Mańkowskiego, Moksa i Jewtuszki?

    Zawsze można zwerbować do Konfrontacji jeszcze jakichś wartościowych Polaków.  Ale generalnie o ile Mańkowski i Moks/Jewtuszko mogliby się ze sobą bić, to sorry, starcia Kultiego z Irokezem nie widzę. 
    Maciek mógłby zostać w tym -70, jeśli serio aktualnie ścinał z +/- 77kg. Jeśli wpadnie do półśredniej, tam może przywitać go Błachuta lub ktoś całkowicie nowy, potem jeszcze jedna walka – i jeśli wygra – walka o pas. 
    W średniej Maćka z kolei nie widzę, ale walkę z lepszym z pary Azaitar-Strus bym z chęcią obejrzał. Choć lepszy z tej pary pewnie zmierzy się z Jayem Silvą. 

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.