Jestem zły, jestem wkurzony – Borys Mańkowski o przegranej z Marianem Ziółkowskim na KSW 66

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

34 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of Vvallachia
Vvallachia

UFC
Light Heavyweight

14,714 komentarzy 31,973 polubień
Avatar of bassline9
bassline9

Maximum FC
Heavyweight

1,742 komentarzy 3,778 polubień

I bardzo kurwa dobrze

Raczej ze tak, 3 złote.

Odpowiedz 12 polubień

Avatar of miszczswiata92
miszczswiata92

Brutaal
Middleweight

569 komentarzy 999 polubień

tak, dokladnie, kibice chcieli zobaczyc te legendarne kiwki przed powietrzem, jak przeciwnik nawet nie faintowal. tak, dokladnie tygrysie
3zl

Odpowiedz polub

Avatar of Gienek
Gienek

UFC
Middleweight

10,739 komentarzy 19,752 polubień

Mogłem to wykrac ale nie wygrałem, on liczył ze to jest dla niego punktowane. Kolejny kurwa myślicie do chuja. To co Narkun, trzeba było zajebac KO i temat by się rozwiazal

Odpowiedz 9 polubień

Avatar of panpan
panpan

KSW
Featherweight

4,990 komentarzy 18,251 polubień

Gadanie narożnika w przerwie przed ostatnią runda, że "prawdopodobnie jest 3:1 dla nas" na pewno nie pomogło

Odpowiedz 29 polubień

Avatar of vincent
vincent

LikeaBoss

1,270 komentarzy 1,200 polubień

Gadanie narożnika w przerwie przed ostatnią runda, że "prawdopodobnie jest 3:1 dla nas" na pewno nie pomogło

Dokładnie, to było kluczowe moim zdaniem bo Borys ewidentnie odpuszczał w ostatniej rundzie polując już tylko na "lay and pray". Nawet jeśli by faktycznie wygrywał na punktach to powiedzieć coś takiego jest skrajną głupotą. Zresztą narożnik Mariana po pierwszym sprowadzeniu wyciągnął z tego wnioski i tak naprawdę żadne kolejne sprowadzenie nie było poprawnie skontrolowane.

Odpowiedz 5 polubień

A
Alkomat

Shark Fights
Heavyweight

1,369 komentarzy 3,043 polubień

Mogłem to wykrac ale nie wygrałem, on liczył ze to jest dla niego punktowane. Kolejny kurwa myślicie do chuja. To co Narkun, trzeba było zajebac KO i temat by się rozwiazal

Jakby miał możliwość na ko to by to zrobił. Ten i ten przegrał bo był słabszy tyle. 3zł

Odpowiedz 1 Like

A
Alkomat

Shark Fights
Heavyweight

1,369 komentarzy 3,043 polubień

Gadanie narożnika w przerwie przed ostatnią runda, że "prawdopodobnie jest 3:1 dla nas" na pewno nie pomogło

To jest skrajnie głupie. W ogóle narożnik nie powinien tak mówić, chyba że miazdzysz przeciwnika

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of Navio
Navio

Legacy FC
Middleweight

2,078 komentarzy 2,435 polubień

Mati twierdził że Borys to wygra, twierdził też że Dustin wygra. Ja tam nie wiem ale chyba Borja złymi ludźmi sie otacza :lol:

Odpowiedz polub

Avatar of respect
respect

UFC
Light Heavyweight

14,394 komentarzy 64,123 polubień

Podziękuj Dylakowi, który przy tak wyrównanej walce, przed ostatnią rundą mówi, że wygrywasz 3:1. Brawo kurwa :matt:

Odpowiedz 10 polubień

Avatar of Jebuch
Jebuch

BAMMA
Heavyweight

1,047 komentarzy 3,918 polubień

Dokładnie, to było kluczowe moim zdaniem bo Borys ewidentnie odpuszczał w ostatniej rundzie polując już tylko na "lay and pray". Nawet jeśli by faktycznie wygrywał na punktach to powiedzieć coś takiego jest skrajną głupotą. Zresztą narożnik Mariana po pierwszym sprowadzeniu wyciągnął z tego wnioski i tak naprawdę żadne kolejne sprowadzenie nie było poprawnie skontrolowane.

Pewnie myśleli że Borys się podbuduje i podkręci tempo,a tu chuj...
Borys zrób fikołka-2zł

Odpowiedz 7 polubień

Avatar of flyingleb
flyingleb

EFC Africa
Heavyweight

3,043 komentarzy 8,174 polubień

Borysku Tygrysku masz tu 3 zł na pocieszenie.

Odpowiedz 4 polubień

R
Rafal669966

Jungle Fight
Welterweight

292 komentarzy 492 polubień

Masz tutaj 3 złote na otarcie łez tygrysku borysku

Odpowiedz 3 polubień

Avatar of Cloud
Cloud

UFC
Light Heavyweight

15,231 komentarzy 27,976 polubień

Gadanie narożnika w przerwie przed ostatnią runda, że "prawdopodobnie jest 3:1 dla nas" na pewno nie pomogło

Pisałem to już przy okazji walki Santosa:

"Ja naprawdę nie potrafię tego pojąć. Jakim cudem wielcy, bardzo zasłużeni trenerzy, nie wiedzą, że zapewnieniami, iż zawodnik wygrywa to piekło jest wybrukowane. Serio, czasami nie mogę się nadziwić, że nadal popełniane są błędy w stylu "spokojnie, to ostatnia runda, dowieź zwycięstwo" i wtedy zawodnik, któremu tak zapewniono daje sobie na luz, a zawodnik, któremu powiedziano "jest blisko, najpewniej jesteś w plecy, daj z siebie wszystko" wygrywa później decyzję. Ja wiem, że ludzie są różni i zawodnicy nie są na jeden szablon. Czasem zapewnienie, że się wygrywa jest lepsze od "zapierdalaj i szukaj zwycięstwa przed czasem", ale no to chyba oczywiste, że narożnik widzi wszystko ultra subiektywnie i liczy ciosy pod swojego zawodnika. To wręcz psychologia mózgu, że widzimy przewagę tej osoby, z którą nas łączy więź. Ostudzanie zawodnika to można robić jakby ktoś oglądał walkę przed telewizorem i przez telefon zapewniał narożnik, że z obiektywnego punktu widzenia, faktycznie walka jest wygrana. Bez tego, bazując tylko na opinii narożnika, robi się krzywdę swojemu zawodnikowi, bo dochodzą sytuacje jak ta, że zawodnik ma siłę, znany jest z niesamowitej ofensywy, ale jest blokowany "bo decyzja będzie nasza"."

I podtrzymuję. Jak w 2022 przy miliardzie godzin materiałów szkoleniowych, dostępie psychologów sportowych oraz milionach dolarów, które dziś ma ten biznes, nadal można zapewniać zawodnika o "wygrywaniu na kartach punktowych". Tak ogromny hajs, tyle możliwości, a światowej sławy trenerzy nadal jadą schematem z lat, kiedy nic nie było i trzeba było się samemu uczyć jak gadać do swojego zawodnika.

Odpowiedz 1 Like

click to expand...
Avatar of Cloud
Cloud

UFC
Light Heavyweight

15,231 komentarzy 27,976 polubień

Gadanie narożnika w przerwie przed ostatnią runda, że "prawdopodobnie jest 3:1 dla nas" na pewno nie pomogło

Pisałem to już przy okazji walki Santosa:

"Ja naprawdę nie potrafię tego pojąć. Jakim cudem wielcy, bardzo zasłużeni trenerzy, nie wiedzą, że zapewnieniami, iż zawodnik wygrywa to piekło jest wybrukowane. Serio, czasami nie mogę się nadziwić, że nadal popełniane są błędy w stylu "spokojnie, to ostatnia runda, dowieź zwycięstwo" i wtedy zawodnik, któremu tak zapewniono daje sobie na luz, a zawodnik, któremu powiedziano "jest blisko, najpewniej jesteś w plecy, daj z siebie wszystko" wygrywa później decyzję. Ja wiem, że ludzie są różni i zawodnicy nie są na jeden szablon. Czasem zapewnienie, że się wygrywa jest lepsze od "zapierdalaj i szukaj zwycięstwa przed czasem", ale no to chyba oczywiste, że narożnik widzi wszystko ultra subiektywnie i liczy ciosy pod swojego zawodnika. To wręcz psychologia mózgu, że widzimy przewagę tej osoby, z którą nas łączy więź. Ostudzanie zawodnika to można robić jakby ktoś oglądał walkę przed telewizorem i przez telefon zapewniał narożnik, że z obiektywnego punktu widzenia, faktycznie walka jest wygrana. Bez tego, bazując tylko na opinii narożnika, robi się krzywdę swojemu zawodnikowi, bo dochodzą sytuacje jak ta, że zawodnik ma siłę, znany jest z niesamowitej ofensywy, ale jest blokowany "bo decyzja będzie nasza"."

I podtrzymuję. Jak w 2022 przy miliardzie godzin materiałów szkoleniowych, dostępie psychologów sportowych oraz milionach dolarów, które dziś ma ten biznes, nadal można zapewniać zawodnika o "wygrywaniu na kartach punktowych". Tak ogromny hajs, tyle możliwości, a światowej sławy trenerzy nadal jadą schematem z lat, kiedy nic nie było i trzeba było się samemu uczyć jak gadać do swojego zawodnika.

--------

A swoją drogą, jest to błąd na poziomie Mishy Tate. Dla przypomnienia:

Takeya Mizugaki vs Bryan Caraway

O tym jak można zmylić zawodnika i uśpić jego czujność, przekonał się Bryan Caraway, który po dwóch wyrównanych rundach, usłyszał w przerwie od swojej narzeczonej Mishy Tate następujące słowa:

Świetnie ci idzie! Wyglądałeś wspaniale. Wygrałeś te dwie rundy. Teraz możesz wyluzować w tej rundzie, zrelaksuj się. Idzie ci niesamowicie.

Caraway się faktycznie zrelaksował w trzeciej odsłonie i... przegrał przez niejednogłośną decyzję. Ludzie. Nie róbcie tego swoim zawodnikom.

Odpowiedz 15 polubień

click to expand...
R
Ragnar L

Jungle Fight
Heavyweight

422 komentarzy 1,008 polubień

Gadanie narożnika w przerwie przed ostatnią runda, że "prawdopodobnie jest 3:1 dla nas" na pewno nie pomogło

Ja nie jestem trenerem i niczego nie trenuje a wiem że tak się nie robi jak to wczoraj usłyszałem to mi szczęka opadła. Ktoś taki nigdy nie powinien być w narożniku.

Odpowiedz 1 Like

Avatar of zoom
zoom

UFC
Welterweight

9,735 komentarzy 24,857 polubień

Masz 3 zł nie denerwuj się :awesome:

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of w4ar
w4ar

M-1 Global
Featherweight

3,604 komentarzy 3,975 polubień

Pisałem to już przy okazji walki Santosa:

"Ja naprawdę nie potrafię tego pojąć. Jakim cudem wielcy, bardzo zasłużeni trenerzy, nie wiedzą, że zapewnieniami, iż zawodnik wygrywa to piekło jest wybrukowane. Serio, czasami nie mogę się nadziwić, że nadal popełniane są błędy w stylu "spokojnie, to ostatnia runda, dowieź zwycięstwo" i wtedy zawodnik, któremu tak zapewniono daje sobie na luz, a zawodnik, któremu powiedziano "jest blisko, najpewniej jesteś w plecy, daj z siebie wszystko" wygrywa później decyzję. Ja wiem, że ludzie są różni i zawodnicy nie są na jeden szablon. Czasem zapewnienie, że się wygrywa jest lepsze od "zapierdalaj i szukaj zwycięstwa przed czasem", ale no to chyba oczywiste, że narożnik widzi wszystko ultra subiektywnie i liczy ciosy pod swojego zawodnika. To wręcz psychologia mózgu, że widzimy przewagę tej osoby, z którą nas łączy więź. Ostudzanie zawodnika to można robić jakby ktoś oglądał walkę przed telewizorem i przez telefon zapewniał narożnik, że z obiektywnego punktu widzenia, faktycznie walka jest wygrana. Bez tego, bazując tylko na opinii narożnika, robi się krzywdę swojemu zawodnikowi, bo dochodzą sytuacje jak ta, że zawodnik ma siłę, znany jest z niesamowitej ofensywy, ale jest blokowany "bo decyzja będzie nasza"."

I podtrzymuję. Jak w 2022 przy miliardzie godzin materiałów szkoleniowych, dostępie psychologów sportowych oraz milionach dolarów, które dziś ma ten biznes, nadal można zapewniać zawodnika o "wygrywaniu na kartach punktowych". Tak ogromny hajs, tyle możliwości, a światowej sławy trenerzy nadal jadą schematem z lat, kiedy nic nie było i trzeba było się samemu uczyć jak gadać do swojego zawodnika.

--------

A swoją drogą, jest to błąd na poziomie Mishy Tate. Dla przypomnienia:

Takeya Mizugaki vs Bryan Caraway

O tym jak można zmylić zawodnika i uśpić jego czujność, przekonał się Bryan Caraway, który po dwóch wyrównanych rundach, usłyszał w przerwie od swojej narzeczonej Mishy Tate następujące słowa:

Caraway się faktycznie zrelaksował w trzeciej odsłonie i... przegrał przez niejednogłośną decyzję. Ludzie. Nie róbcie tego swoim zawodnikom.

Z ciekawości, czy narożnik ma możliwość oglądania walki z innej perspektywy niż z boku klatki tj. np. transmisje z telewizji albo innego źródła? Chodzi mi chociażby o przykład wpływu Floyda na Davisa, który został poinformowany, że przegrywał na kartach.

Co do walki to była bardzo wyrównana, nawet remis by mnie nie zdziwił. Dziwie się, że narożnik Borysa był tak pewny wygranej, chyba uważali, że akcje przy siatce bez aktywności są punktowane. Co ciekawe zarówno jeden jak i drugi narożnik był przekonany o punktacji 3-1 na swoją korzyść. Na szczęście Marian nie odpuścił i 5 rundą zabezpieczył zwycięstwo. Myślę, również, że unoszenie rąk do góry po wybronionych próbach obaleń również miały jakieś przełożenie, większa uwaga sędziów oraz zmniejszenie pewności Borysa.

Odpowiedz 2 polubień

click to expand...
Avatar of De_Nekst_Best
De_Nekst_Best

BAMMA
Welterweight

908 komentarzy 2,068 polubień

No cóż ja się akurat zgadzam z samym werdykrem to styl walki Mariana nie jest tym co lubię oglądać w przypadku mistrza jakiejkolwiek kategorii wagowej w MMA. Faktycznie ładnie porusza się na nogach, poprawnie broni obaleń, ale ciosów zadaje jak na lekarstwo i nie zamierza nimi zranić przeciwnika tylko służą mu one wyłącznie do punktowania rywala, ale muszę przyznać, że pod względem technicznym to chyba najlepsza walka na tej gali.

Odpowiedz polub

Avatar of GupiRyj
GupiRyj

Legacy FC
Heavyweight

2,187 komentarzy 4,210 polubień

Pisałem to już przy okazji walki Santosa:

"Ja naprawdę nie potrafię tego pojąć. Jakim cudem wielcy, bardzo zasłużeni trenerzy, nie wiedzą, że zapewnieniami, iż zawodnik wygrywa to piekło jest wybrukowane. Serio, czasami nie mogę się nadziwić, że nadal popełniane są błędy w stylu "spokojnie, to ostatnia runda, dowieź zwycięstwo" i wtedy zawodnik, któremu tak zapewniono daje sobie na luz, a zawodnik, któremu powiedziano "jest blisko, najpewniej jesteś w plecy, daj z siebie wszystko" wygrywa później decyzję. Ja wiem, że ludzie są różni i zawodnicy nie są na jeden szablon. Czasem zapewnienie, że się wygrywa jest lepsze od "zapierdalaj i szukaj zwycięstwa przed czasem", ale no to chyba oczywiste, że narożnik widzi wszystko ultra subiektywnie i liczy ciosy pod swojego zawodnika. To wręcz psychologia mózgu, że widzimy przewagę tej osoby, z którą nas łączy więź. Ostudzanie zawodnika to można robić jakby ktoś oglądał walkę przed telewizorem i przez telefon zapewniał narożnik, że z obiektywnego punktu widzenia, faktycznie walka jest wygrana. Bez tego, bazując tylko na opinii narożnika, robi się krzywdę swojemu zawodnikowi, bo dochodzą sytuacje jak ta, że zawodnik ma siłę, znany jest z niesamowitej ofensywy, ale jest blokowany "bo decyzja będzie nasza"."

I podtrzymuję. Jak w 2022 przy miliardzie godzin materiałów szkoleniowych, dostępie psychologów sportowych oraz milionach dolarów, które dziś ma ten biznes, nadal można zapewniać zawodnika o "wygrywaniu na kartach punktowych". Tak ogromny hajs, tyle możliwości, a światowej sławy trenerzy nadal jadą schematem z lat, kiedy nic nie było i trzeba było się samemu uczyć jak gadać do swojego zawodnika.

--------

A swoją drogą, jest to błąd na poziomie Mishy Tate. Dla przypomnienia:

Takeya Mizugaki vs Bryan Caraway

O tym jak można zmylić zawodnika i uśpić jego czujność, przekonał się Bryan Caraway, który po dwóch wyrównanych rundach, usłyszał w przerwie od swojej narzeczonej Mishy Tate następujące słowa:

Caraway się faktycznie zrelaksował w trzeciej odsłonie i... przegrał przez niejednogłośną decyzję. Ludzie. Nie róbcie tego swoim zawodnikom.

Ja w ogóle tego nie rozumiem, po chuj tak mówić? Nawet jak zawodnik wygrał zdecydowanie 2rundy w walce 3rundowej to raczej sensowniej jest dać wskazówki co do 3rundy (jakieś konkrety, typu: uważnie w defensywie, nie szarżuj, uważaj na poddanie itp) niż mówić coś o swoich domysłach co do wyniku na kartach punktowych.

Odpowiedz 2 polubień

click to expand...
Avatar of Rododendron
Rododendron

UFC
Flyweight

7,891 komentarzy 27,894 polubień

I bardzo kurwa dobrze, że parę lat wstecz zmieniono podejście do punktowania bezcelowych obaleń i wciskania w siatkę bez jakiejkolwiek ofensywnej inicjatywy. Od czasu jak Sagat przepierdolił w debiucie w UFC z Robertsem przez nic niedające obalenie ktoś poszedł po rozum do głowy i stwierdził, że to jest wielki chuj, a nie kontrola. Proste Mariana wchodziły jak złoto, tigre skakał, przytulał się, ale w żaden sposób nie można tego nazwać kontrolowaniem walki.

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Vvallachia
Vvallachia

UFC
Light Heavyweight

14,714 komentarzy 31,973 polubień

Czerwony smok nigdy nie przejmuje do wiadomości że mogą przegrywać albo już przegrali :jarolaugh:

Odpowiedz polub

Avatar of Loker
Loker

Brutaal
Super Heavyweight

646 komentarzy 1,330 polubień

Myślę, również, że unoszenie rąk do góry po wybronionych próbach obaleń również miały jakieś przełożenie, większa uwaga sędziów oraz zmniejszenie pewności Borysa.

Zawsze mnie to strasznie denerwuję... Jedyne czemu to może służyć to ośmieszaniu się.

Faktycznie ładnie porusza się na nogach, poprawnie broni obaleń, ale ciosów zadaje jak na lekarstwo i nie zamierza nimi zranić przeciwnika tylko służą mu one wyłącznie do punktowania rywala, ale muszę przyznać, że pod względem technicznym to chyba najlepsza walka na tej gali.

Gracjan może mieć inne zdanie na ten temat.

Odpowiedz polub

click to expand...
Avatar of bartoszkrk
bartoszkrk

Legacy FC
Welterweight

2,026 komentarzy 1,297 polubień

Marian był lepszy i tak Borys pokazał się dobrze sądziłem że będzie większa dominacja w tej walce po stronie Mariana.

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Cyklop Schabowy
Cyklop Schabowy

PRIDE FC
Lightweight

6,354 komentarzy 13,297 polubień

Gracjan może mieć inne zdanie na ten temat.

Tak jak Roman Szymański

Odpowiedz polub

Avatar of w4ar
w4ar

M-1 Global
Featherweight

3,604 komentarzy 3,975 polubień

Zawsze mnie to strasznie denerwuję... Jedyne czemu to może służyć to ośmieszaniu się.

Gracjan może mieć inne zdanie na ten temat.

Na pewno ma to jakiś wpływ na walkę. Założenia i pewnie skutki podobne do gadania braci Diaz podczas walki.

Odpowiedz polub

Avatar of pyrazgr
pyrazgr

M-1 Global
Middleweight

3,779 komentarzy 18,232 polubień

Borysku masz na Gandalfa 2,50zl

Odpowiedz 1 Like

Avatar of kofi
kofi

Maximum FC
Featherweight

1,459 komentarzy 7,390 polubień

Borys dawaj 0,5l czystej na raz! 5 zł

Odpowiedz polub

Avatar of klossowski
klossowski

ONE FC
Middleweight

2,470 komentarzy 4,307 polubień

Z ciekawości, czy narożnik ma możliwość oglądania walki z innej perspektywy niż z boku klatki tj. np. transmisje z telewizji albo innego źródła?

Jak ma telefon to może sobie w necie oglądać tak samo jak my :crazy:

Odpowiedz 2 polubień

Avatar of respect
respect

UFC
Light Heavyweight

14,394 komentarzy 64,123 polubień

Tak jak Roman Szymański

A i Kazieczko też pewnie coś by dopowiedział :awesome:

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Pietagoras
Pietagoras

PRIDE FC
Heavyweight

7,117 komentarzy 8,078 polubień

Gdyby Borys wygral to dalbym piataka, a tak to leci 1,80.

Odpowiedz polub