“Sakuraba Hunter” wygrywał dwukrotnie z Rampage’iem w Pride, wiadomo, wtedy to były czasy Wanda, rządził w Pride długi, długi czas… jednak pod koniec ostatnie przegrane z Liddellem, Hendersonem i Crocopem (nie licząc ostatniej, szybkiej wygranej z Jardinem) zadają pytanie, w jakiej formie w UFC będzie Silva, na treningach widac że ostro zapiepsza i że jak chce się jeszcze liczyć w walce o pas, będzie musiał zdobyć Hattricka… Jednak Rampage również ostatnio panował ale w UFC, porażka z Forestem o niczym nie świadczy… również zasuwa w UK na treningach…ciężko mi jest postawić na kogokolwiek, wybrać zwycięzcę. Wand zdemolował Rampage dwukrotnie, ale wydaje mi się że teraz nie będzie tak łatwo jak wcześniej…
Jedna z tych walk, przed którymi 5 min przed rozpoczęciem ręce się trzęsą z emocji 🙂
Majstersztyk na koniec roku i tyle.
Zajebisty filmik, nie mogę się doczekać.
to jest walka na którą czekam….uwielbiam obydwu ale myśle ze wand znowu wygra
jak to sie mowi do trzech razy sztuka…Wanderlei zabije w tej walce Rampage…jestem za Wnadem caly czas…
wygra znowu i w tym samym stylu czyli obijajac kolanami głowe Qintona
Wanderlei chyba wygra… widać Ramp jeszcze się nie pozbierał po walce z Forrestem i kraksie
a ja też myślałem że już nie wróci Wand Pogromca ale po walce z Keithem mam nadzieje że Silva zdobędzie pas.
jestem za Wandem !!! ale faktycznie może być to jego najtrudniejsze spotkanie z Quintonem – a dla nas będzie na pewno bardzo emocjonujące haha 🙂
Już czekam na tę walkę!
jestem za Pagem ale wydaje mi się ze Waldemar wygra.
ktoś może mi powiedzieć jaki jest tytuł tej muzyczki co leci w tle zgóry dzięki!
Jak większość z Was kibicuję Wandiemu 😀 ale przede wszystkim chcę zobaczyć piękną epicką bitwę, niczym poprzednie dwie
Hehe..”I can’t breath”
Jeżeli do III starcia pomiędzy obydwoma zawodnikami, wyjdzie “stary, poczciwy” Wanderlei Silva, a Quinton nie wyciągnął wniosków z II poprzednich starć, to nie trzeba być alfą i omegą aby przepowiedzieć wynik tego pojedynku. Wierzę, że demolujące kolana Silvy znajdą drogę do zwycięstwa !
requiem for a dream = opisuje chyba przezycia metafizyczne quintona :))) sprzed i w czasie karambolu
“Sakuraba Hunter” wygrywał dwukrotnie z Rampage’iem w Pride, wiadomo, wtedy to były czasy Wanda, rządził w Pride długi, długi czas… jednak pod koniec ostatnie przegrane z Liddellem, Hendersonem i Crocopem (nie licząc ostatniej, szybkiej wygranej z Jardinem) zadają pytanie, w jakiej formie w UFC będzie Silva, na treningach widac że ostro zapiepsza i że jak chce się jeszcze liczyć w walce o pas, będzie musiał zdobyć Hattricka… Jednak Rampage również ostatnio panował ale w UFC, porażka z Forestem o niczym nie świadczy… również zasuwa w UK na treningach…ciężko mi jest postawić na kogokolwiek, wybrać zwycięzcę. Wand zdemolował Rampage dwukrotnie, ale wydaje mi się że teraz nie będzie tak łatwo jak wcześniej…
Jedna z tych walk, przed którymi 5 min przed rozpoczęciem ręce się trzęsą z emocji 🙂
Majstersztyk na koniec roku i tyle.
Zajebisty filmik, nie mogę się doczekać.
to jest walka na którą czekam….uwielbiam obydwu ale myśle ze wand znowu wygra
jak to sie mowi do trzech razy sztuka…Wanderlei zabije w tej walce Rampage…jestem za Wnadem caly czas…
wygra znowu i w tym samym stylu czyli obijajac kolanami głowe Qintona
Wanderlei chyba wygra… widać Ramp jeszcze się nie pozbierał po walce z Forrestem i kraksie
a ja też myślałem że już nie wróci Wand Pogromca ale po walce z Keithem mam nadzieje że Silva zdobędzie pas.
jestem za Wandem !!! ale faktycznie może być to jego najtrudniejsze spotkanie z Quintonem – a dla nas będzie na pewno bardzo emocjonujące haha 🙂
Już czekam na tę walkę!
jestem za Pagem ale wydaje mi się ze Waldemar wygra.
ktoś może mi powiedzieć jaki jest tytuł tej muzyczki co leci w tle zgóry dzięki!
requiem for a dream 😉
http://www.youtube.com/watch?v=e2Ma4BvMUwU
Jak większość z Was kibicuję Wandiemu 😀 ale przede wszystkim chcę zobaczyć piękną epicką bitwę, niczym poprzednie dwie
Hehe..”I can’t breath”
Jeżeli do III starcia pomiędzy obydwoma zawodnikami, wyjdzie “stary, poczciwy” Wanderlei Silva, a Quinton nie wyciągnął wniosków z II poprzednich starć, to nie trzeba być alfą i omegą aby przepowiedzieć wynik tego pojedynku. Wierzę, że demolujące kolana Silvy znajdą drogę do zwycięstwa !
requiem for a dream = opisuje chyba przezycia metafizyczne quintona :))) sprzed i w czasie karambolu