W połowie roku 2019 Jimi Manuwa (MMA 17-6), po porażce z Aleksandarem Rakiciem (MMA 12-1) przez KO na UFC on ESPN+ 11, poinformował za pośrednictwem mediów społecznościowych o zakończeniu kariery.
Zobacz również: WIDEO: Co za nokaut! Aleksandar Rakić po wysokim kopnięciu wygrywa z Jimim Manuwą
Wygląda jednak na to, że Brytyjczyk, podobnie jak wielu zawodników przed nim, nie wytrzymał długo z dala od oktagonu. Na razie nie ogłosił wprost powrotu do startów, ale napisał na Twitterze:
Bądźcie czujni. Cały ten czas przerwy uświadomił mi, że naprawdę zostałem stworzony do tego sportu.
Stay tuned…
— JIMI MANUWA (@POSTERBOYJM)
All this time off has made me realise I’m that I was truly born for this game !
— JIMI MANUWA (@POSTERBOYJM)
Popularny „Poster Boy” trafił do UFC w 2012 roku i zadebiutował podczas gali UFC on FUEL TV 5 w Anglii. Manuwa pod skrzydłami amerykańskiej organizacji wygrał 6 walk i tyle samo razy przegrał. Dwa razy mierzył się też z Janem Błachowiczem, z którym wygrał podczas gali w Krakowie, ale przegrał w rewanżowym starciu.