Dana White i Eddie Hern

O wejściu organizacji UFC do świata boksu mówi się od dawna. Na razie jednak nie wiadomo na czym dokładnie miałaby polegać inwestycja w ten sport. Szef UFC, Dana White, zapowiedział niedawno, że jesienią wszystkie karty w tym temacie zostaną odkryte.

Nie podoba mi się to, że najlepsi goście ze sobą nie walczą. Jest [Deontay] Wilder i [Tyson] Fury, których walka zakończyła się remisem, a sam pojedynek ludziom bardzo się spodobał. Do rewanżu nie dochodzi, ani żaden z tej dwójki nie zawalczy z [Anthonym] Joshuą.

Przecież mogliby stoczyć ten rewanż, zawalczyć ze sobą. Obaj mogliby się zmierzyć z Joshuą, co byłoby hitem. Mogliby na tym skosić kupę hajsu i wprowadzić do boksu mnóstwo nowej energii i życia. Ale ci goście nieustannie strzelają sobie w stopę. […]

Wszystko, co planuję w związku z boksem, wcielę w życie po tym lecie. Kiedy lato się skończy, usłyszycie o wielu rzeczach, jakich dokonam w boksie.

Zanim jednak plany zostaną ogłoszone, Dana White postanowił nieco podgrzać atmosferę i opublikował swoje zdjęcie ze spotkania w UFC Performance Instytut z Eddiem Hernem, promotorem Anthony’ego Joshuy, bokserskiego mistrza świata wagi ciężkiej.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.