Jon Jones co jakiś czas daje o sobie znać w mediach społecznościowych. Tym razem mistrz UFC dość sugestywnym zdjęciem znowu wspomina o swojej wpadce dopingowej, a tym samym daje znać niedowiarkom, iż nie zażywa środków dopingujących.
Przesłuchanie dotyczące kolejnej wpadki Jonesa odbędzie się 27 lutego.
Chyba raczej "niedorzeczny belkot dnia".
typowy ćpuno/sterydziarz