Arnold Allen cieszy się, że miał okazję zmierzyć się w klatce z Maxem Hollowayem, ale przyznaje, że nie był wystarczająco dobry, aby go pokonać.

Podczas gali UFC w Kansas, która odbyła się 15 kwietnia, Arnold Allen zmierzył się w walce wieczoru z Maxem Hollowayem. Były mistrz pokonał Allena na punkty i przerwał jego znakomitą serię zwycięstw. Po walce Allen napisał na Instagramie:

Zaszczytem było dzielić klatkę z legendą, Maxem Hollowayem. Zwyczajnie nie byłem tego wieczoru wystarczająco dobry. Dziękuję za wsparcie.

Przed walką z Hollowayem Arnold Allen pozostawał niepokonany od roku 2014. W roku 2015 zadebiutował w organizacji UFC i wygrał w oktagonie dziesięć pojedynków. Przed starciem z Hollowayem pokonał Calvina Kattara i Dana Hookera.

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

5 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of BogdanJanusz
BogdanJanusz

UFC
Middleweight

12,718 komentarzy 97,866 polubień

Krzysiu a Ty nie masz przypadkiem kontraktu z PFL?

Odpowiedz 7 polubień

Avatar of jd0490
jd0490

UFC
Light Heavyweight

15,482 komentarzy 39,291 polubień

Dobra bitka i szacuneczek a nie darcie ryja
:conorsalute:

Odpowiedz 5 polubień

Avatar of Punisher14
Punisher14

Maximum FC
Middleweight

1,642 komentarzy 4,109 polubień

Można jak czlowiek przyznać, że było sie słabszym? A nie, ze kontuzja, mental w domu, przygotowania byly zle i obóz... obóz też był zły...

Odpowiedz 6 polubień

Avatar of Kraszer
Kraszer

Brutaal
Featherweight

477 komentarzy 2,150 polubień

Krzysiu a Ty nie masz przypadkiem kontraktu z PFL?

Krzyold Joten po prostu będąc pacholęciem oddzielił swoje Yin od Yang, i tu widzimy tę jego dobrą część co ładnie walczy, nie donosi i puszcza staruszki na pasach :werdum:

Odpowiedz 1 Like

Avatar of Siedem
Siedem

Vale Tudo
Open

23,791 komentarzy 61,087 polubień

Wrzosek powinien teraz Maxa nawyzywać :awesome:

Odpowiedz 1 Like