Do drugiego starcia pomiędzy Danielem Cormierem i Anthonym Johnsonem miało pierwotnie dojść podczas gali UFC 206, dziś już wiemy, że walkę zobaczymy 8 kwietnia podczas gali UFC 210. Jeszcze przed ogłoszeniem pierwszej daty pojedynku Cormier stwierdził, że nie będzie używał w starciu swoich zapasów, a najzwyczajniej znokautuje Johnosna.
Anhony wie, co się wydarzy. Ja wiem, co się wydarzy. Fani wiedzą, co się wydarzy. Stanę naprzeciwko niego i znokautuję go pośrodku oktagonu, przekonacie się. Anthony, przegrasz ze mną kolejny raz. Bum! Prawa ręka i “Rumble” pada na deski.
Zmian daty walki nie zmieniła podejścia Cormiera do sprawy. W programie UFC Tonight, podtrzymał on swoje plany związane z nokautem.
Wejdę tam i poskładam go jak stertę prania. Żadnych zapasów. Będę bił się w stójce z Johnsonem. On mówi, że mnie znokautuje 8 kwietnia, niech to udowodni. Będę czekał i pójdę z nim na wymianę.
W pierwszy starciu obu zawodników, które odbyło się podczas gali UFC 187 Cormier zastopował Johnsona w trzeciej rundzie pojedynku zmuszając go do poddania.
Pójdzie w wymiany z Rumblem…już to widzę, po takiej wymianie to Cormier już nigdy nigdzie nie pójdzie. Ewentualnie po rentę
Czyżby potajemnie u Edmonda trenował?
Na chuj składa takie deklaracje jak sam wie że po pierwszych ciosach stanie się zdesperowanym zapaśnikiem.
Mocne słowa.Szanuje!
-Smiechniecie przez nos-
DC ma chyba, za dużo zdrowia.