Yoel Romero, były rywal Israela Adesanyi, jest zdania, że Israel nie powinien dostać natychmiastowego rewanżu z Seanem Stricklandem. Mistrz powinien najpierw stoczyć walki z dwoma innymi zawodnikami.
9 września w Australii podczas gali UFC 293 Israel Adesanya stanął do walki w obronie tytułu przeciwko Seanowi Stricklandowi i przegrał pojedynek na pełnym dystansie. Zaraz po walce rozpoczęły się spekulacje na temat tego, kto ma być kolejnym rywalem Stricklanda. Jedną z opcji jest rewanż z Adesanyą, ale Yoel Romero ma własny pomysł na to, jak powinny wyglądać kolejne pojedynki mistrzowskie, o czym powiedział w Overdogs Podcast.
Jeśli Du Plessi jest zdrowy, to jest gościem, z którym mistrz powinien się zmierzyć. Po nim niech zawalczy z Cannonierem, a dopiero potem niech dojdzie do rewanżu z Izzym.
Przed walką o pas Strickland bił się 1 lipca podczas gali UFC Vegas 76 w hali Apex. Sean zmierzył się wówczas z Abusem Magomedovem, rywalem znajdującym się poza rankingiem UFC. Starcie rozstrzygnęło się w drugiej rundzie, w której Strickland znokautował Abusa. Wówczas Strickland powrócił do klatki po wygranej nad Nassourdinem Imavovem, którego pokonał na punkty w styczniu tego roku. Wcześniej Sean musiał uznać wyższość Jareda Cannoniera i Alexa Pereiry.
7 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
WSOF Light Heavyweight
UFC Light Heavyweight
WSOF Lightweight
M-1 Global Featherweight
Vale Tudo Championship
WSOF Light Heavyweight
UFC Light Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/69971/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>