Charles Oliveira, który w swoim najbliższym boju zmierz się z Tonym Fergusonem, jest przekonany, że zwycięstwo w tym pojedynku otworzy mu drzwi do grona najlepszych zawodników w wadze lekkiej UFC. Ferguson nie zamierza jednak ułatwić zadania Oliveirze.

Ferguson w rozmowie dla UFC przyznał, że Oliveira jest dla niego poważnym wyzwaniem.

Charles Oliveira to kawał dobrego zawodnika. On jest dobry, jest naprawdę dobry.

Mimo takiego spojrzenie na rywala, Ferguson jest nie tylko pewny swojego zwycięstwa, ale również tego, że wygrana będzie zdecydowana.

Muszę wierzyć w siebie. To gdzie dziś jestem zawdzięczam sobie i pracy, którą w to wkładam. Wygram tę walkę i zrobię to w zdecydowany sposób.

Ferguson po raz ostatni walczył podczas UFC 249. Zmierzył się wówczas z Justinem Gaethje, z którym przegrał w 5. rundzie pojedynku przez TKO. Przed walką z „The Highlight” zawodnik miał świetną serię 12 wygranych z rzędu, która rozpoczęła się w październiku 2013 roku. „El Cucuy” aż 20 z 25 zwycięstw w karierze zdobywał kończąc rywali przed czasem.

Charles Oliveira nie przegrał w oktagonie od 7 walk. W ostatnim pojedynku pokonał Kevina Lee. 30-letni Brazylijczyk znany jest z tego, że kończy swoje walki przed czasem – tylko 2 z 29 wygranych w jego karierze kończyły się decyzjami sędziowskimi. Zawodnik w UFC występuje od 2010 roku. Zawodnik miał zmierzyć się w październiku z Beneilem Dariushem, lecz wypadł z pojedynku.

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.