Szef UFC jest bardzo zadowolony z faktu, że Dan Hooker zdecydował się na wejście do walki z Islamem Makhachevem w zastępstwie Rafaela dos Anjosa.
Dan Hooker, który pod koniec września pokonał Nasrata Haqparasta, szybko powróci do oktagonu i już pod koniec października zmierzy się z Islamem Makhachevem.
Po wypadnięciu z gali UFC 267 byłego mistrza UFC, Rafaela dos Anjosa, Hooker zdecydował się na wejście do walki w zastępstwie i będzie nowym rywalem Islama na gali UFC 267.
Dana White jest wdzięczny Hookerowi za podjęcie takiej decyzji, o czym powiedział podczas wczorajszej konferencji prasowej.
Wielki szacunek dla niego. Gdy wypadł RDA rozglądaliśmy za różnymi zawodnikami, a Hooker powiedział, że jest gotów, że weźmie to starcie. Wygląda też na to, że przez to spędzi sporo czasu z dala od rodziny. Należy mu się ogromny szacunek, szczególnie, że wziął walkę z kimś takim jak Islam.
Wzięci walki oznacza dla Hookera brak możliwości powrotu do swojego domu w Nowej Zelandii, która wprowadziła bardzo rygorystyczne ograniczenia związane z koronawirusem. Hooker musi więc przez dłuższy czas pozostać poza domem, aby móc spokojnie przygotować się do kolejnej walki, która odbędzie się w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Jak jednak przyznał w rozmowie dla serwisu The Mac Life, UFC wypłaci mu za to większe wynagrodzenie.
Dan Hooker w organizacji Dany White’a walczy od 2014 roku. Stoczył 16 pojedynków z czołówką kategorii piórkowej oraz lekkiej. Do jego największych zwycięstw możemy zaliczyć pojedynek z: Gilbertem Burnsem, Jimem Millerem, Paulem Felderem oraz Jamesem Vickiem.
3 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
EFC Africa Heavyweight
UFC Light Heavyweight
UFC Flyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/57111/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>