Berlin12

Polscy zawodnicy biorący udział w gali UFC w Berlinie, po swoich walkach zamieścili wiadomości dla swoich fanów:

17 KOMENTARZE

  1. Fajnie, że Paweł nie owija w bawełnę tylko jasno pisze, że go to po prostu przerosło. Pierwsze koty za płoty. Jest bogatszy o to olbrzymie doświadczenie i z każdą kolejną musi być lepiej. Myślę, że mogłaby mu się przydać jakaś praca z psychologiem sportowym, bo ewidentnie brakuje mu trochę pewności siebie i sportowej agresji, a nawet trochę takiej bufonady i zuchwałości jaką ma Krzysiek.

  2. Mega szacun dla Pawła za te słowa, trzeba mieć jaja, żeby takie coś napisać, zamiast typowego "trzeba wyciągnąć wnioski itd.".

  3. Odpoczywajcie Panowie w kolejnej walce wrócicie silniejsi a my dalej będziemy wam kibicowali.

  4. No niestety, czasem doświadczenie w blesku fleszy da duże korzyści w stosunku do ciągłego zapieprzania na macie, bo głowa to już w samej walce 90% sukcesu 😉 A bez doświadczenia na KSW to UFC wydaje się niebem i w dodatku na każdym kroku "gwiazdy". Dlatego trzeba wszystkich traktować jak ludzi po prostu i mieć ambicję zając ich miejsce 😉

    Powodzenia dla całej trójki i czekam na kolejne walki, oby wygrane przez wszystkich.

    PS: Co do Paweł vs Peter. Po samej walce wydawało mi się, że to lepsza opcja dla utrzymaniu obu w szeregach UFC. Sobotta musiał udowodnić, że jest ponownie sens by był w UFC, udowodnił. Pawlak wyraźnie się spalił, ale 10-1 i porażka z weteranem i już tak wszechstronnym Sobottą to nie wielki wstyd.

  5. Panowie redaktorzy, pytanie. Czy na Cohones też można robić takie odnośniki, jak zrobiliście Wy? Chodzi mi o odnośniki do postów na FB. Jakiś czas temu próbowałem robić odnośniki na Cohones z Twittera i Facebooka, ale nie działało. Coś się zmieniło?

     

    POLACY DO GÓRY ŁEB! WRÓCICIE SILNIEJSI I Z WIĘKSZYM DOŚWIADCZENIEM!

  6. Brawo Paweł za te słowa Applause

    Nie ma co płakać tylko trenować, a znowu będziemy cieszyć się z wygranej Polaka w UFC.

  7. Fakt, Paweł tym wpisem wiele zyskał. Również podoba mi się jego jasne podejście do sprawy i to że nie szuka wymówki. Co do Krzyśka Jotki, myślę że w kolejnej walce zobaczymy go w jeszcze lepszej dyspozycji i z dużo większym doświadczeniem które odpowiednio zaprocentuje. Panowie, powodzenia w przyszłości! 😀

  8. Cóż, było rozczarowanie, była jakaś złość, ale żyje się dalej. Wciąż wieżę w Pawła i mocno trzymam kciuki za obydwu.

  9. Nie można być pierdoloną chorągiewką i odwracać się po jednej przegranej. Ja cały czas uważam, że wrócą silniejsi. Czy to Krzysiek, Paweł, Daniel, a niebawem i Piotrek nam również pokaże, że UFC to nadal ich miejsce. Do góry łeb!

  10. Wpis Pawła chyba rzeczywiście oddaje 100 procent prawdy.Wychodząc do octagonu sprawiał wrażenie bardzo stremowanego.Ale trudno, nastepnym razem będzie o wiele lepiej.Wierze w to i trzymam kciuki.

  11. a ja i tak uważam że ta 3 ma niewielkie szanse i jedynie Janek i płetwal będą w stanie coś ugrać.
    a jesli będzie jakoś szło to następnym będzie Paweł właśnie bo widac że to trema go zjadła i cos czuje że z Bombą będzie podobnie – dlatego właśnie w tych 2 pierwszych najbardziej wierze bo mają za sobą w występy w KSW (już rozwiniętym a nie tak jak Daniel) i MMAA i poważnych rywali na koncie już przed UFC a to moim zdaniem ma przeogromne znaczenie.
    ale nawet pomimo moich typów wierze że wszystkim w jakiś tam sposób się powiedzie.

  12. no no szacuneczek dla Pawla za szczerosc. Pozostaje tylko trzymac jeszcze mocniej kciuki by chlopakom za drugim razem sie udalo !

  13. Petera i Krzyśka jeszcze na bank zobaczymy w oktagonie. Mam nadzieję, że Paweł też dostanie szansę rehabilitacji

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.