Robert Whittaker, były mistrz wagi średniej UFC, jest zdania, że najlepsze lata w swojej karierze są dopiero przed nim.
Whittaker mistrzowski tytuł zdobył w roku 2017. Potem stracił go w walce z Israelem Adesanyą i chociaż bił się z nim jeszcze raz, nie udało mu się odzyskać tytułu. Whittaker nie załamuje jednak rąk i zapowiada, że najlepsze lata jego kariery jeszcze nadejdą. W rozmowie dla ESPN Robert powiedział:
Najlepsze lata dopiero przede mną. Czuję, że dopiero wchodzę w swój szczyt formy i kondycji. Myślę, że najlepsze walki jeszcze nadejdą. Moją motywacją jest rodzina, to ona mnie najbardziej napędza do działania. To dla nich zostawiam krew i pot na macie. Walczę dla czegoś większego niż tylko dla siebie.
Whittaker dodał też, że jest pewny, iż w trzecim boju z Israelem Adesanyą – jeśli do takiego dojdzie – poradzi sobie znacznie lepiej i wygra.
W najbliższym pojedynku Robert Whittaker zmierzy się z Marvinem Vettorim. Do walki dojdzie 3 września podczas gali UFC w Paryżu. Robert Whittaker znajduje się dziś na pierwszym miejscu rankingu najlepszych zawodników wagi średniej UFC, a Marvin Vettori zajmuje w tym zestawieniu pozycję drugą.
10 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Middleweight
Jungle Fight Light Heavyweight
WSOF Light Heavyweight
Maximum FC Light Heavyweight
UFC Middleweight
KSW Featherweight
Maximum FC Heavyweight
EFC Africa Heavyweight
Maximum FC Heavyweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/63105/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>