Maciej Kawulski, jeden z szefów KSW, jest zdania, że publiczność zaczyna doceniać Phila De Friesa, mistrza organizacji w wadze ciężkiej.
Podczas gali KSW 74, która odbyła się wczoraj, Phil De Fries stanął do kolejnej obrony pasa mistrzowskiego. W starciu z Ricardo Praselem nie dał pretendentowi większych szans i poddał go już w pierwszej rundzie.
Po walce Maciej Kawulski napisał w mediach społecznościowych:
Wczoraj coś jakby drgnęło. Polacy wreszcie docenili bezwzględną skuteczność brytyjskiego kolosa, dostrzegli okrutną precyzję, zaakceptowali niewątpliwe prawo do panowania na tronie wagi ciężkiej.
To dobrze bo nic nie wskazuje na to, aby ktokolwiek miał realna szanse w najbliższym czasie tę hegemonię przerwać, a z królem jak to z królem… lepiej tańczyć niż wojować.
Więc jakkolwiek by to dzisiaj nie zabrzmiało: Long live the King.
Phil De Fries pozostaje niepokonany od roku 2017. W KSW stoczył osiem pojedynków. Już w debiucie w okrągłej klatce wywalczył pas mistrzowski w walce z Michałem Andryszakiem. Do tej pory obronił tytuł siedem razy i jest najdłużej panującym mistrzem KSW wagi ciężkiej w historii.
41 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Strawweight
Vale Tudo Championship
UFC Middleweight
Bellator Bantamweight
Roshi
Legacy FC Heavyweight
UFC Light Heavyweight
Brutaal Super Heavyweight
WSOF Light Heavyweight
Maximum FC Middleweight
UFC Middleweight
Maximum FC Bantamweight
UFC Middleweight
UFC Middleweight
M-1 Global Welterweight
WSOF Light Heavyweight
UFC Featherweight
PRIDE FC Middleweight
Brutaal Super Heavyweight
BAMMA Middleweight
Shark Fights Heavyweight
ONE FC Welterweight
UFC Featherweight
Oplot Challenge Middleweight
Brutaal Bantamweight
M-1 Global Light Heavyweight
Maximum FC Bantamweight
Legacy FC Heavyweight
Shark Fights Featherweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/63305/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>