Do niecodziennie sytuacji doszło na wczorajszej gali Cage Warriors 106 w Londynie. Walka wieczoru została przerwana w 3 rundzie z powodu zbyt dużej ilość krwi na macie oktagonu co mogło być niebezpieczne dla zawodników.

Na gali Cage Warriors 106: Night of Champions, w unifikacyjnej walce o mistrzostwo wagi półśredniej, były zawodnik UFC Nicolas Dalby zmierzył się z Rossem Houstonem. Niestety walka została przerwana w 3 rundzie przez doświadczonego sędziego Marca Goddarda z powodu zbyt dużej ilość krwi na powierzchni i „śliską jak lód” matę w wyniku której rosło niebezpieczeństwo złapania kontuzji przez zawodników. W starciu dominował Dalby który w trzeciej rundzie był coraz bliższy skończenia swojego przeciwnika i wygrania walki.

Po decyzji sędziego walka została uznana za nieodbytą a panowie wyrazili chęć stoczenia rewanżu na zbliżającej się gali UFC w Kopenhadze.

Poniżej kilka zdjęć z walki oraz reakcji na decyzję sędziego:

1 KOMENTARZ

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.