Robert Whittaker (MMA 20-5), były mistrz wagi średniej UFC, musiał wycofać się z pojedynku na gali UFC 248, która miała odbyć się 7 marca w Las Vegas. Nie podano jednak informacji na tema przyczyny takiego ruchu.
Zobacz również: Robert Whittaker wycofał się z pojedynku z Jaredem Cannonierem na UFC 248
Sam zainteresowany postanowił napisać kilka zdań o swojej sytuacji w mediach społecznościowych i zamieścił przy wpisie swoje zdjęcie z córką.
Przepraszam przyjaciół, osoby mnie wspierający i rodzinę za to, że nie będę mógł zawalczyć w marcu. W ciągu ostatnich 12 miesięcy wiele się wydarzyło i potrzebuję teraz nieco czasu dla rodziny. Muszę nieco zwolnić i na nowo się ukierunkować. Jeszcze raz wszystkich przepraszam, ale zapewniam, że wrócę. Najlepsze dopiero przede mną.
Dziś natomiast dziennik The Sun poinformował, że Whittaker zrezygnował z walki, aby móc zostać dawcą szpiku kostnego dla swojej chorej córki.
Szef UFC zapytany o sprawę Whittakera nie potwierdził tej informacji, ale powiedział:
To jest sprawa osobista. Jeśli Whittaker będzie chciał o tym mówić, sam powie. Ja powiem tylko tyle, jeśli mówisz o kimś, kto ma odpowiednio poukładane priorytety, jest całkowicie bezinteresowny i jest dobrym człowiekiem, to właśnie jest Robert Whittaker. Powód, dla którego Robert Whittaker nie walczy w tym starciu jest najbardziej bezinteresowną rzeczą, jaką widziałem w swoim życiu. On jest dobrym człowiekiem i mam do niego wielki szacunek. Życzę mu powodzenia z tym, z czym się teraz zmaga.
Rumors are Robert Whittaker pulled out of his UFC 248 fight because he is donating a bone marrow to his sick daughter.
Whittaker is an inspiration. (via submissionradio)
— UFC Related 👊🏼 (@UFCrelated)