Urijah Faber, który pod koniec 2017 roku zdecydował się na zakończenie zawodowej kariery od dawna nie ukrywa, że nadal mógłby powrócić do oktagonu UFC. Podczas najnowszej rozmowy z Arielem Helwanim przyznał również, że w zeszłym roku otrzymał od UFC dwie oferty walk.
W zeszłym roku dostałem oferty na dwie walki w UFC. Pierwsza pojawiła się na dwa tygodnie przed galą w Chinach. Miałem walczyć przeciwko Cubowi Swansonowi. Druga walka, również z krótkim czasem na przygotowanie, miała być z “Koreańskim Zombi”. Byłem w sumie gotów by zawalczyć, bo moje ciało i umysł są w świetnej formie po tak długiej przerwie od rywalizacji. Nie chciałem jednak, żeby to było spełnienie tylko jakiejś mojej zachcianki.
Faber powiedział też jednak, że cały czas myśli o powrocie do UFC i jest coraz bliższy podjęcia takiej decyzji.
Tak, myślę o powrocie. Gdy odchodziłem na emeryturę, czułem, że tego właśnie chcę i potrzebuję, teraz czuję to samo myśląc o powrocie.
Faber nadal ma kontrakt z UFC i nadal jest wśród zawodników testowanych przez USADA.
W TOP10 mógłby być, ale do paska to się nie doczłapie.
Gdzie on chce wracać 39 lat ma chłop, w tych niskich kategoriach to już prawie dziadek