Georges St-Pierre, były mistrz UFC, jest pod wrażeniem tego, w jakim momencie Nate Diaz zakończył współpracę z największą organizacją MMA na świecie.
Podczas gali UFC 279 Nate Diaz pokonał Tony’ego Fergusona i zdecydował się zakończyć współpracę z UFC. Nie jest to jednak koniec zawodowych planów Nate’a. Teraz Diaz chce ruszyć z własną organizacją i walczyć w innych dyscyplinach i dla innych marek.
Takie zakończenie współpracy z UFC podoba się Georgesowi St-Pierrowi, który w rozmowie dla The Schmo powiedział:
On odszedł będąc na szczycie i to było piękne zakończenie. Teraz jest na takim etapie, że może wybierać, co dalej zrobi i będzie za to dostawał odpowiednie pieniądze. W tym biznesie trzeba być mądrym. Zawsze powtarzam młodym zawodnikom: to ty powinieneś zdecydować o odejściu z tego sportu i nie pozwolić, aby to sport zrobił za ciebie.
Sam GSP wykonał podobny ruch w roku 2013, kiedy to zdecydował się przejść na emeryturę będąc na sportowym szczycie i po dwunastu wygranych z rzędu. Potem jednak wrócił jeszcze do UFC na jedną walkę i ponownie wygrał.
Nate Diaz ma na swoim koncie ponad 30 zawodowych walk. Do UFC wszedł z programu The Ultimate Fighter. Dla organizacji bije się od roku 2007. W oktagonie stoczył 27 pojedynków. W swojej bogatej karierze w oktagonie największej organizacji MMA na świecie mierzył się z m.in. Anthonym Pettisem, Conorem McGregorem, Donaldem Cerrone, Jimem Millerem czy Jorge Masvidalem.
5 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
UFC Middleweight
UFC Middleweight
Bellator Lightweight
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/63435/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>