Uriah Hall który z powodu pozytywnego wyniku testu na obecność koronawirusa u Ronaldo Souzy nie zawalczy na sobotniej gali UFC 249 na Florydzie, wydał krótkie oświadczenie w którym wspiera „Aligatora” w ciężkiej dla niego sytuacji.
Walka Halla z Souzą z powodu globalnej pandemii została początkowo przełożona z gali UFC która miała się odbyć 18 kwietnia na dzisiejszą galę UFC 249 na Florydzie. Po pozytywnym wyniku badania Souzy na COVID-19 starcie zostało przed chwilą całkowicie odwołane. Hall który z powodu pandemii koronawirusa ponownie stracił okazję do walki w oktagonie, postanowił wesprzeć swojego niedoszłego przeciwnika na Twitterze:
„Jacare Souza bracie, wiem, że sytuacja jest ciężka. Przykro mi, że musisz przez to przechodzić. Jestem zdruzgotany z powodu straconej okazji do walki i życzę ci przede wszystkim powrotu do zdrowia dla ciebie i twojej rodziny”.
Brother I know it sucks I’m sorry you have to go through this I am beyond devastated for the missed opportunity I wish you nothing but recovery for you and your family.
— U R I A H H A L L (@UriahHallMMA)
Do wejścia w miejsce Ronaldo Souza do walki z Uriah Hallem na gali UFC 240 zgłosił w ostatniej chwili gotowość walczący w wadze półśredniej Gilbert Burns ale wydaje się, że szansę na takie zastępstwo są mało prawdopodobne.
185 tomorrow 👀 I can do it! Why not? I’m already here in Jacksonville! I know a guy
— GILBERT BURNS DURINHO (@GilbertDurinho)
Really hope stay safe! 🙏🏾🙏🏾🙏🏾
— GILBERT BURNS DURINHO (@GilbertDurinho)