Kilka dni temu szef UFC, Dana White zapowiedział, że Kamaru Usman wystąpi w pojedynku o pas mistrzowski wagi do 77 kilogramów na gali UFC 235 w Las Vegas. Sam zawodnik pochwalił się właśnie w mediach społecznościowych, że umowa na mistrzowską walkę została podpisana.

Załatwione, umowa została podpisana. W marcu 2019 roku zostanę nowym mistrzem.

Na te wieści szybko zareagował mistrz, Tyron Woodley, który zarzucił Usmanowi kłamstwo, bo jak twierdzi sam jeszcze żadnego kontraktu nie podpisał, a w kolejce do walki o pas jest jeszcze Colby Covington i nie zostało jeszcze ustalone, z którym z nich Woodley zawalczy w pierwszej kolejności.

Po kolejnej wymianie zdań w mediach społecznościowych Usman dodał, że ma przed sobą podpisany kontrakt na walkę z Woodleyem i jeśli mistrz nie zamierza walczyć, niech zwakuje swój pas.

Zapewne niebawem przekonamy się jak zakończy się ta sytuacja, ale warto przypomnieć, że sam Dana White mówił, iż:

Albo odbędzie się walka Usman vs. Woodley albo Usman vs. ktokolwiek – stawką będzie pas mistrzowski.

2 KOMENTARZE

  1. Jak nie cierpię Woodleya to nie masz racji. Myślę , że to Tyron robi na spokojnie obu Panów.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.