Marcin Tybura odniósł zwycięstwo na gali UFC on ESPN+ 113, która odbyła się 22 marca w Londynie. Polak pokonał reprezentanta gospodarzy, Micka Parkina, przez jednogłośną decyzję sędziów punktowych. Dla “Tybura” jest to obecnie druga wygrana walka z rzędu w oktagonie UFC.
Zawodnicy wymienili na początku walki niskie kopnięcia. Polak kilka razy zdecydował się zaatakować korpus swojego przeciwnika. Parkin wywierał delikatną presję, którą Marcin przełamywał kombinacjami uderzeń. Obaj panowie koncentrowali się na wymianach w stójce. Tybura skutecznie mieszał techniki bokserskie z kopnięciami na tułów oraz wykroczną nogę Micka. W końcu Marcin skrócił dystans i docisnął Anglika do siatki, ale ten sprawnie zerwał uchwyt. W statystyce znaczących ciosów przeważał Parkin, który najczęściej kierował uderzenia na głowę Polaka. Mick przeszedł do klinczu pod siatką, lecz to „Tybur” zdołał zanotować obalenie w ostatnich sekundach rundy.
Potyczka w stójce była wyrównana, obaj zawodnicy mieli swoje momenty podczas wymian. W końcu Parkin przechwycił kopnięcie Marcina, po czym akcja przeniosła się do parteru. Anglik zajął półgardę, Tybura starał się odwrócić pozycję, lecz został zasypany serią ciosów na głowę. Parkin podkręcił tempo, jednak Marcin wytrzymał tę ofensywę. Polak nieskutecznie starał się przechwycić nogę do zapięcia dźwigni. Na dwie minuty przed końcem odsłony Tybura uciekł do stójki. Mick napierał do przodu, dalej budując przewagę w tej rundzie. Anglik zanotował kolejne sprowadzenie, tym razem z klinczu pod siatką. „Tybur” po krótkiej walce zdołał wrócić na nogi i samemu docisnął Micka do siatki. Druga runda minęła zdecydowanie pod dyktando Parkina.
Trzecia runda rozpoczęła się od zaciętych wymian w stójce. Tybura próbował przejąć inicjatywę, aktywnie wyprowadzając kolejne ciosy. Parkin wywierał presję, jednak Marcin był szybszy w swoich atakach i kilkukrotnie zastopował swojego rywala. Z obu stron padało coraz więcej celnych uderzeń. Anglik trafił mocnym ciosem, jednak nie zgasił tym ofensywnych zapędów Tybury. Polak zadał więcej znaczących ciosów w ostatniej rundzie tego starcia. W samej końcówce Marcin nieskutecznie poszukał przeniesienia akcji do parteru. Po piętnastu minutach starcia o werdykcie musieli zadecydować sędziowie punktowi, którzy jednogłośnie przyznali zwycięstwo Marcinowi Tyburze.
120,2 kg: Marcin Tybura pok. Micka Parkina przez jednogłośną decyzję (29-28, 29-28, 29-28)
38 komentarzy (poniżej pierwsze 30)
...wczytuję komentarze...
BAMMA Heavyweight
BAMMA Featherweight
Roshi
BAMMA Flyweight
UFC Heavyweight
Bellator Light Heavyweight
BAMMA Lightweight
UFC Welterweight
Vale Tudo Open
M-1 Global Lightweight
Oplot Challenge Light Heavyweight
Oplot Challenge Lightweight
Oplot Challenge Middleweight
PRIDE FC Welterweight
UFC Featherweight
Vale Tudo Open
PRIDE FC Lightweight
Legacy FC Bantamweight
WSOF Light Heavyweight
WSOF Strawweight
Legacy FC Featherweight
UFC Heavyweight
Legacy FC Featherweight
PRIDE FC Heavyweight
Jungle Fight Light Heavyweight
PRIDE FC Heavyweight
UFC Middleweight
PRIDE FC Heavyweight
Vale Tudo Open
Dołącz do dyskusji na forum <a href="https://cohones.mmarocks.pl/threads/78949/">Cohones →</a> lub komentuj na <a href="#respond">MMARocks.pl →</a>