Fot. https://www.instagram.com/zhangweilimma/

Ze względu na różnego typu obostrzenia sanitarne wprowadzane na świecie, organizacja UFC już od dłuższego czasu przygotowuje swoje gale tylko w dwóch miejscach – Las Vegas i Fight Island w Abu Zabi. Wygląda jednak na to, że szef amerykańskiej marki myśli, aby w tym roku powrócić z jednym wydarzeniem do Chin.

Kilka miesięcy temu szef UFC Dana White, zapowiedział, że trwają prace nad doprowadzeniem do walki mistrzowskiej pomiędzy Weili Zhang i Rose Namajunas. Niedawno oświadczył, że Rose nie chce tego starcia i być może w jej miejsce wejdzie Carla Esparza. Namajunas zaprzeczyła jednak słowom szefa UFC.

Prace nad walką mistrzowską dla Chinki cały czas trwają i na razie oficjalnie nie wiadomo kto faktycznie będzie jej rywalkom.

W najnowszej rozmowie dla ESPN szef UFC powiedział jak teraz zapatruje się na mistrzowskie starcie i przyznał, że myśli, aby pojawić się z nim w Chinach.

Wygląda na to, że walka której wszyscy chcą to starcie Zhang Weili z Rose. Mam nadzieję, że uda nam się do niej doprowadzić. Jeśli nie, następna w kolejce jest Carla Esparza. Myślimy o tym, żeby do walki mistrzowskiej doszło oczywiście w tym roku, ale w Chinach.

Na razie szef UFC nie przedstawił  detali dotyczących gali w Chinach. Dana White od dawna jednak powtarza, że nie zrobić żadnego  wydarzenia poza dwoma lokacjami, w których aktualnie UFC organizuje gale, jeśli nie będzie mógł w pełni wyprzedać hali, do której się wybierze.

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.