UFC BUCKLEY LUQUE

Joaquin Buckley okazał się lepszy od Vicente Luque podczas gali UFC on ESPN 54, która odbyła się 30 marca w Atlantic City. W drugiej rundzie Brazylijczyk zainicjował przejście do parteru, ale Buckley wykorzystał tę sytuację do zadania brutalnego ground and pound, dzięki czemu triumfował przez techniczny nokaut.

Zawodnicy rozpoczęli pojedynek od wymiany kilku kopnięć. Przy każdym skróceniu dystansu przez Luque, Buckley odpowiadał kombinacją dynamicznych ciosów. Joaquin wywierał presję, Vicente próbował obalić, ale został zastopowany uderzeniem w czubek głowy. Pierwsza runda minęła na szachach w stójce, bez bardziej widowiskowych momentów.

Amerykanin częściej inicjował groźne ataki w stójce. Joaquin był niezwykle dynamiczny i kilka razy zaskoczył Vicente celną kombinacją. Buckley coraz bardziej przeważał w swojej ulubionej płaszczyźnie. Luque starał się wciągnąć rywala do gardy i faktycznie akcja przeniosła się do parteru, ale Joaquin zadał z górnej pozycji serię kilkudziesięciu ciosów z górnej pozycji. Luque nie bronił się aktywnie, czym przekonał sędziego ringowego do przerwania pojedynku.

77,1 kg: Joaquin Buckley pok. Vicente Luque przez TKO, runda 2, 3:17

Pełne wyniki gali UFC on ESPN 54

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.

3 komentarzy (poniżej pierwsze 30)

...wczytuję komentarze...

Avatar of Olo
Olo

KSW
Lightweight

5,159 komentarzy 27,657 polubień

Vincek coś ty kurwa zrobił

:siara:

Odpowiedz 4 polubień

Avatar of Cassius42
Cassius42

UFC
Heavyweight

18,362 komentarzy 31,308 polubień

Screenshot_2024-03-31-11-53-22-897~2.jpg
55-21 (42-7 w głowę) w znaczących ciosach dla Buckley'a... w tym 34-0 z ziemi!!!

Odpowiedz polub

Avatar of dawid91
dawid91

Maximum FC
Featherweight

1,477 komentarzy 4,962 polubień

wyglądało jakby Luque tuż po wciągnięciu przeciwnika do gardy, przypomniał sobie ze jednak nie jest grapplerem, przez co spanikował i tylko bronil głowę przed ciosami. Tragedia

Odpowiedz 2 polubień