Poniżej wyniki

Rashad Evans pok. Chucka Liddella przez KO, 1:51 runda 2
Rich Franklin pok. Matta Hamilla przez TKO, 0:39 runda 3
Dan Henderson pok. Rousimara Palharesa przez jednogłośną decyzję, 30-27;30-27;29-28
Nate Marquardt pok. Martina Kampmanna przez TKO, 1:22 runda 1
Dong Hyun Kim pok. Matta Browna przez niejednogłośną decyzję, 29-28;28-29;29-28
Kurt Pellegrino pok. Thiago Tavaresa przez jednogłośną decyzję, 29-27;29-27;29-28
Tim Boetsch pok. Mike’a Patta przez TKO, 2:03 runda 1
Jason MacDonald pok. Jasona Lamberta przez poddanie (RNC), 1:20 runda 2
Ryo Chonan pok. Roana Carneiro przez niejednogłośną decyzję, 29-28;28-29;29-28

Bonusy po 60 tysięcy $ trafiły do:

KO wieczoru – Rashad Evans

Poddanie wieczoru – Jason MacDonald

Walka wieczoru – Kurt Pellegrino vs. Thiago Tavares

57 KOMENTARZE

  1. To koniec chucka . Chyba najbardziej haniebna porazka w jego karieze..

  2. nie chcę nic mówić, ale dobrze skurczybykowi Chuckowi, młoda krew zaczyna mieszać i to porządnie!

  3. Jestem zawiedziony Chuckiem. To juz koniec jego kariery… A nie ida mi te walki na judas …

  4. Ja pierdu…nie tak to sobie wyobrażałem ale właśnie to jest piękne w MMA że nigdy nic nie jest wiadome do końca walki!!!
    Pozdrawiam

  5. no trafilem 8/10 niezle 😀 juz pisalem w typach ze typuje tak jak yoshi 😀

  6. Wiedziałem !! Wiedziałem !! Go go Sugar !!

    Sprawdziły się wszystkie moje typy :]

  7. jak dla mnie to byl troche taki lucky punch 😀 pierwsza runde wygral dosc zdecydowanie 😀 szczegolnie pod koniec strzelil kilkoma mocnymi w szczeke 😛 ale rashad ten prawy cep uhuhuhuhu fedor moze sie schowac 😉
    a z innej beczki widzeliscie rampage zrelaksowany jak zawsze 😛

  8. Eee lucky punch. Jakby walka toczyła się tak samo tylko zamiast Rashada byłby Wand to by nie było „a no lucky punch”. Kopnięcie Herringa na Minotauro to był lucky punch bo było wycelowane w korpus ale Nog postanowił zrobić leg takedown no i go przypadkiem w łeb trafiło. A tutaj Rashad trafił tam gdzie chciał trafić.

    Zbliża się emeryturka panie Liddell :]

  9. a ja znam tajemnice Rashada, poszedl w slady Georges’a i zwilzyl suty przed walka,od dzisiaj tak robie to jest gwarancja sukcesu 🙂

  10. To raczej trener Rashada Greg Jackson, który zresztą trenuje też St Pierre’a i Jardine’a jest gwarancją sukcesu, szczególnie w pojedynkach z Chuckiem

  11. hehe po ostatnim ufc zawiedli moi ludxzie heheh i musiałem tu przepraszac zwolennikow lesnara i gsp,teraz nie wszedł mi tylko phaleres ale stoczył moim zdaniem wyrównaną walkę,silny jest widac..ma przyszłośc.co do hamila to tutaj ukłon w strone chłopaków prowadzących strone tak jak niektorzy mowili zwolnił juz w 2 rundzie i wydawał sie bardzo zmeczony,franklin w starym dobrym stylu..uwielbiam gostka.NO I Panowie 99 procent obywateli stawiało na skonczonego emeryta-piwosza chucka ,ja nieskromnie powiem ze kibicowałem evansowi hahahaha i i tutaaj ja smieje sie ostatni i dobrze mi z tym….SUGAR EVANS panowie teraz pora na forresta

  12. co wy pieprz***e że lucky punch, Evans był lepszy – poprostu, nie każde KO to lucky punch. Garret mądrze to wytłumaczył

  13. bonusy po 60 kobli ale ciekawi mnie ile dostali za walke!
    jakbyscie mieli info to podajcie z góry dzięki ;P

  14. haha, moje modlitwy zostały wysłuchane, Sugar wygrał 😀 😀 😀 szkoda, ze Palhares jednak przegrał ;/

  15. Ależ się Chuck pięknie złożył, nie ma tu mowy o żadnym lucky punchu, piękny cios i KO – cieszy.

  16. No to teraz Forrest-Evans i pas dla RASHADA, a później Rashad-Silva i pas dla Silvy…
    Pas będzie zmianiał właściciela co 1,2 walki, tak to widze.

  17. Kurde gala mi się ściąga, ale w wyniki musiałem zajrzeć!
    Kosmos.
    Jak obejrzę walki napisze więcej:P

  18. Qrwa … następna gala i znowu z trzech walk jedna nie weszła … Chuck „the belly” :/ Chyba muszę zacząć po dwie a nie trzy walki obstawiać 🙂

  19. i bardzo dobrze ze wygral … zabil go prawie jak Gonzaga – Crocopa … stare dziady niech ida na emeryture … bo jeszcze zgina na tym ringu … a Evans teraz jak sie zgolil na lyso to tez jakos wyglada bo z tymi wloskami to jak jakis pedzio wygladal … i niech kazdemu da to do myslenia przed walka lesnara z drugim dziadem … oni wiecznie nie beda wygrywali … tito , shamrock , teraz liddel , to conajwyzej sobie z Popkiem moga sie pokulac … czas sie zajac dziecmi i wnukami !

  20. @hicks
    Jako, że UFC jest po raz pierwszy w stanie Georgia, od kiedy gale są sankcjonowane przez komisje sportowe, nie wiem czy dane o zarobkach będą podane do publicznej wiadomości. Jeśli się pojawią, na pewno będą na blogu.

  21. kurde venom na serio rashad dostanie walke o pas?? :/ ja bym wolal machida-griffin a tak ze rashad 🙁 ale jestem za forrestem bo ma dobry gameplan.
    choc machida walczy 😉 agresywnie

  22. nalezy mu sie walka o pas, w koncu rekord 17 0 1 cos pokazuje, rashad wygra a pozniej pewnie zawalczy z machida, oby tak bylo

  23. Liddel niedawno pokonal Silve w swietnej walce, wiec nie pieprzcie bzdur ze sie skonczyl. Jeszcze moze sporo nawojowac. Evans vs Griffin… eeee nie chce takiej walki. Evans vs Wand, a Machide dac Griffinowi.

  24. ja
    tak Hamill to pierwszy gluchoniemy fajter, ale w ogole nie przeszkadza mu to w osiaganiu sukcesow, gosc jest prawdziwa inspiracja, wiecej info o nim znajdziesz na google 😉
    Garret
    on mowi przez przepone dlatego jego slowa sa tak niewyrazne,jest gluchoniemy,akurat mialem do czynienia z paroma takimi osobami,mozna sie na prawde duzo zaradnosci nauczyc od ludiz doswiadczonych przez los 😉

  25. Po takich bombach jakie Hendo zafundował Palharesowi nie jeden by sie wyłożył, obecnie najlepsza szczeka w MMA.

  26. Szkoda Chucka.. Evansa nie lubie i walka Policmana Forresta z Cukierkiem Evansem to mega chujowy main event..

    I tak jak ktos zauwazył pas bedzie co chwile zmienial wlasciciela, a w kolejce jest Rampage, Silva, Mashida i jeszcze kilku panów …

  27. Dla mnie Chuck powinien zrobic przerwew w karierze na 2 lata a potem wrocic jak Randy… i mniej sie zabawiac w nocnych klubach a wiecej treningow

  28. Davido nie wiem czy by cos z niego bylo po takiej dlugiej przerwie, nie wszyscy sa tacy jak Couture, z reszta nie skreslajmy Chucka, wpadki sie zdarzaja

  29. Zobaczcie lepiej to: usunięte przez moderację

    Człowiek, jeszcze jedna taka akcja i wsadzam Ci bana…idź sobie punty zbieraj w chipsach Cheetos a nie tutaj.

  30. z chuckiem to była wpadka rashad latał jak małpka w klatce a chuck namierzał go ,jeden bład i powalce mysle ze chuck szybko wruci do klatki zeby zapomniec o tej walce pozdr…

  31. A publika jak zwykle-żenada !!! nic sie nie dzieje przez pare sekund a ci już buczą jak pojeby

  32. ja bym nie powiedzial ze to byla wpadka, Rashad celowo sie tak porusza i to taki jego gameplan, kogos kto sie tak porusza ciezko wyczuc, nigdy nie wiadomo co zrobi i kiedy uderzy. Biorac pod uwage sposob w jaki chuck trzyma garde to cala taktyka Rashada nabiera sensu, gdyz R. bez trudu znalazl luke i ja nalezycie wykorzystal mimo ze przez dwie rundy zbyt wiele razy nie trafial. Rashad dziko sie porusza i jest nieobliczalny dzieki swoim wejsciom z duzym impetem i przez co wlasnie jest tak niewygodny i niebezpieczny zarazem dla przeciwnikow. To takie moje skromne zdanie na jego temat 🙂

  33. No moze to byl wypadek przy pracy, ale on ma moze jeszcze 4 walki przed soba (biorac pod uwage ze toczy 2 w ciagu roku) =wiec nie sadze ze odzyska tytul. Ja chce widziec Wand-Forest. I Quinton-Rashad

  34. Rashad vs. Forrest…to ja juz chyba wole “Taniec z gwiazdami”… HAHAHAHAHA 😀

  35. Świetna walka Rashad vs Chuck jak widziałem Rashad świetnie schodzi z lini ciosów wspaniały gameplan Rashada i piękny nokaut ;p mimo że liczyłem na Chucka to w trakcie walki stanołem po stronie Rashada ;p

  36. A czy zauważyliście że Chuck od razu przyjął pozycję boczną ustaloną 🙂 ??

  37. „Życie jest piękne powiedział prosiaczek..i rzucił się w przepaść” 🙂 Gala może nie wyrywająca z butów, ale przyzwoita. Co do main evant’a, to świetny game plan Rashada. Nie podjął się szaleńczego natarcia, tylko kontrolował walkę z dystansu, kontrował świetnymi kombinacjami..i to poruszanie się po oktagonie – poezja ! Tak moi mili parafianie, należy odróżnić pajacowanie, od świetnej pracy nóg przez duże „Ś” 🙂 Co do przyszłości Chuck’a, hmm jeżeli rozmawiamy o walce o pas, bądź czołówce w tej kategorii wagowej, to z pewnością ta walka odsunęła go poza rzędy mistrzów czy osób mogących liczyć się na chwilę obecną, bądź w niedalekiej przyszłości..Gala na „+”.Hawk !By the way, zgadzam się z zupełności z Hendersonem „Palheares ma solidnie umocowaną szczękę” 🙂

  38. @ja „stare dziady niech ida na emeryture … bo jeszcze zgina na tym ringu” hehe w sumie poniekąd słuszna refleksja. Liddel co najlepsze chyba ma już za sobą – absolutnie nic mu nie ujmuję… ale to nie ten sam Chuck co kiedyś. Na dokładkę na pewno nie pomaga mu fakt, że jest osobą bardzo popularną…bankiety, kluby i inne imprezy to jego rzeczywistość. Czy Iceman powróci w wielkim stylu jak kiedyś Randy? raczej wątpię. Co do walki z Rashadem absolutnie nie było żadnego laki pancza… było pięknie jak na westernie, panowie równocześnie sięgnęli po giwerki… Sugar był po prostu szybszy i celniejszy.
    Na marginesie odnośnie Randego, który szykuje swój drugi wielki powrót też do końca nie mam przekonania. Lesnar aż się pali do tej walki, Mir ledwo uszedł z życiem, zdecydowanie sponiewierał Herringa, a teraz marzy mu się coś jak kiedyś Huges vs R. Gracie czyli zdetronizowanie starego króla i udowodnienie że „ten sport się zmienia”… tu z całego serca będę za dziadkiem i mam nadzieję, że ostatnie asy zostawił na koniec 🙂
    Pozdrawiam

  39. Szkoda, że Chuck przegrał ;/ Jak zwykle jego lewa ręka była gdzieś w powietrzu…

  40. Iceman zostal poprostu celnie trafiony- naprawde zenujace jest obiektywizm komentarza przy walkach -kult i wielbienie amerykanskich gwiazd mnie oslabia- Rogan i spolka w komentarzu wyrazie podkreslali ze tak w ogole to oni w tym samym czasie wyprowadzili ciosy tylko Evans byl szybszy….zenada- wyrazie widac w pwtorce ze podbrodkowy liddela zlozyl sie gdzie na wysokosci barku i nawet pelnie wyprowadzony nie trafilby w cel…ogolnie styl komentarza zenada – a publika i buczenie na evansa tez zenujace…

  41. I co sie dziwisz jak sa fanami Liddella to nie beda skakac z radosci, że ktos im znokautował idola identyczna sytuacja jak z tym Howardem Webbem widac ewidentnie, że Polak sfaulował to i tak Webb byl najgorszy, żenada.

  42. W LHW Dzieje sie najwiecej i dla mnie to najlepsza waga do ogladania. Machida bierze pas przy pierwszej okazji!

  43. jak dla mnie szkoda ze Randy wrócil do UFC a raczej uciekl przed Fiedorem -amarykanie nie przezyliby chyba upadku swojej kolejnej legendy- dlatego Randy bedzie dbla o wizerunek i budowal swoj boski image w UFC za pomoca kumpla Dany..heh

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.