Coraz więcej źródeł potwierdza że na gali UFC 79 dojdzie do walki pomiędzy Antonio Nogueira a Cheickiem Kongo.
Z konfiguracją tej walki było trochę zamieszania, najpierw pojawiały się plotki że Frank Mir będzie walczyć z Nogueirą, chwile później sztab trenerski Mira zdementował tą informacje i powiedział żę Frank powininen zmierzyć się najpierw z Kongo
Cheick zaś twierdził że po zwycięstwie nad Crocopem powinien zgodnie z wcześniejszymi ustaleniami dostać walkę o pas mistrza z Randym Couturem.
Normalnie jak w M jak Miłość panowie, M jak Miłość.
Couture by go jeszce smaczniej pokonał niż Silve tego wielkiego hehe